Pół krwi syjamy - Precel zostanie u mnie:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 27, 2005 14:49 :)

cz któryś z pozostałych 2 kotków jeszcze czeka na adopcję? Jeżeli tak, poproszę o kontakt: GG 1640906
Behemot

asasello75

 
Posty: 11
Od: Pt wrz 23, 2005 11:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 27, 2005 14:51

czy któryś z kotków jeszcze czeka na domek? Jeżeli tak to poprosze o kontak na GG 1640906. Dzięki!:)
Behemot

asasello75

 
Posty: 11
Od: Pt wrz 23, 2005 11:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 27, 2005 16:37

więc tak... Hakerka została oficjalnie nazwana Tasza, Taszka, Taszeńka. A w praktyce wszyscy wołają na nią albo Pchła, (albo Szkrabik) :lol: Tylko jak wyrośnie na wielką kocicę to średnio będzie pasować :lol:

Z psem chyba ok., Muszę jednak ostro ich pilnować bo mała jest po prostu bezczelna i daje psu po nosie, jak się za bardzo spoufala (on chce ją strasznie wąchać pod ogonem, co jej się oczywiście nie podoba
8) ) I nie chcę, żeby kiedyś stracił cierpliwość i jej nie uszczypał.

Z kotami idzie ku lepszemu. Coraz mniej fukają na siebie, ale miłości to nadal nie ma, ale powoli. Dystans pomiędzy miskami przy jedzeniu stopniowo się zmniejsza i wynosi już 50cm -kocica; 2m kocur 8)

[Ogon małej jest wadą geneyczną (tak powiedział miejscowy wet)].

Słowem mała cudowna, prawdziwy kot czarownicy :wink: pozdrawiam,Tamari.
Gość
 

Post » Wto wrz 27, 2005 16:50

Witaj Tamari, witaj Taszeńko. :love:
Trudno mi sobie wyobrazić tą pchełkę fukającą :wink: , a że wiercidupka i niczego się nie boi to wiem. :D
Cieszę się, że układa się coraz lepiej w Twoim zwierzyńcu. :ok:

Buziaczek od ciotki Fraszki.
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 27, 2005 19:15

Fraszka pisze:Trudno mi sobie wyobrazić tą pchełkę fukającą :wink:


8) no to sobie jeszcze wyobraź proszę, że ona także warczy 8O
ogólnie niezły mamy z niej ubaw,pozdr.t.
Gość
 

Post » Wto wrz 27, 2005 19:43

Jestem dumna z diablątka :mrgreen: Wiedziałam, że małpeczka sobie poradzi. Jeszcze trochę, a będzie robiła sobie z psa legowisko.
Tesknię za nią ogromnie, ale mam radochę, że jest OK.
Wytarmoś ją serdecznie ode mnie i wycałuj!!!

Ps. A jak tam zdrowie? Jest OK? Ciekawa też jestem, kogo budzi nad ranem, żeby dostać swoją porcję mizianek :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Śro wrz 28, 2005 6:07

Poproszę o zamknięcie wątku. :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości