Julcia i Romek juz pojechali do swoich domkow :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 24, 2005 14:34 Julcia i Romek juz pojechali do swoich domkow :)

Kociaki z tego watku:
http://www.forum.miau.pl/1-vt32435.html?start=0

na razie sa oczywiscie za male na oddanie, ale zaczynamy powolutku poszukiwania
zdrowe, odrobaczone drugi raz beda poniedzialek
na razie jeszcze karmione ze strzykawki, ale od pierwszego dnia pobytu u mnie zalatwiaja sie pieknie do kuwetki 8)
humorki dopisuja, dzisiaj zapoznaja sie z wujkiem Muczacza :lol:

kocurek - jest mniejszy od koteczki, troszke mniej i gorzej je
ale oczka ma czyste, bez sladu kataru - tylko w kacikach ma takie malutkie czarne plamki, takie umaszczenie :wink:
[img=http://img293.imageshack.us/img293/2981/kocurek19hv.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/61/kocurek21my.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/9233/kocurek34tr.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/5057/kocurek41iy.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/1304/kocurek58xp.th.jpg]

koteczka:
[img=http://img293.imageshack.us/img293/3913/koteczka50sj.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/8832/koteczka63ql.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/3566/koteczka74vs.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/261/koteczka84bo.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/3580/koteczka33nu.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/488/koteczka11tz.th.jpg]

razem:
[img=http://img293.imageshack.us/img293/7561/razem12qm.th.jpg]
[img=http://img131.imageshack.us/img131/2439/razem30qp.th.jpg]
[img=http://img131.imageshack.us/img131/8576/razem48qv.th.jpg]
[img=http://img131.imageshack.us/img131/293/razem54zh.th.jpg]
[img=http://img131.imageshack.us/img131/8977/razem69ki.th.jpg]

koteczka z Muczacza:
[img=http://img131.imageshack.us/img131/2631/razem26qe.th.jpg]

kocurek z Muczacza:
[img=http://img293.imageshack.us/img293/2885/kocurek73cf.th.jpg]
[img=http://img293.imageshack.us/img293/9838/kocurek84bz.th.jpg]
Ostatnio edytowano Pt paź 07, 2005 18:59 przez Beata, łącznie edytowano 5 razy

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob wrz 24, 2005 21:17

Śliczności. Kocurek wygląda jak nasz Expresik (zanim wyłysiał :twisted: )
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob wrz 24, 2005 21:21

ale babelki! :D
Miodzio!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 24, 2005 21:41

Piękne są z tymi pomazanymi mordysiami :love:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47536
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Nie wrz 25, 2005 3:37

śliczne pchełki!

Lemon

 
Posty: 116
Od: Czw paź 07, 2004 15:01

Post » Nie wrz 25, 2005 12:19

Co prawda kocurek powinien sie nazywac Mamisynek :lol: ale ktos mi podpowiedzial, zeby je nazwac Romeo i Julia :lol:
wiec tak juz zostanie 8)

o dziwo, Romeo latwiej lapie, ze w miseczce sa pysznosci :roll: lakomczuch maly
Julcia zyczy sobie byc karmiona ze strzykawki, i ma dzisiaj gorszy apetyt troche

jutro jedziemy sie odrobaczac

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie wrz 25, 2005 14:43

:lol:

Mocno trzymam żeby łatwo przeszły odrobaczenie (nie sa jeszcze za malutkie?) :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie wrz 25, 2005 16:37

ślodkieee kcinki znajdżcie szybko domki!

Kosma

 
Posty: 446
Od: Sob kwi 23, 2005 12:20

Post » Pon wrz 26, 2005 8:16

Julcia marudzila wczoraj z jedzeniem, i poznym wieczorem miala luzna qpe - odstawilam mleczko, dostala troche "galaretki" z siemienia lnianego i nic do jedzenia przez 12 godzin. Pomoglo :lol: Dzisiaj rano Julcia rzucila sie na strzykawke, a potem poprawila gotowanym kurczakiem z miseczki.
Jeszcze zobaczymy, co z qpa, ale dzisiaj i tak do pani doktor jedziemy.

Romeo najchetniej nie odstepowal by mnie na krok - jak juz nie ma innego wyboru, to i stopa jest dobrym miejscem do lezenia i mruczenia :wink:

Jemy juz rowniez same, a raczej przyssawamy sie i mlaskamy, z miseczki - kurczaka gotowanego z marchewka, chociaz Romeo ciumkal juz wczoraj i troche puszki dla dzieci - bardzo mu smakowalo, qpy w normie czyli wszystko gra 8)

Jak otwieram lazienke to male tornado biegnie szybciutko, zeby z niej uciec :lol: Muczacza gania male i je dokladnie myje, ale jak probuja sie przyssac w wiadomym celu to ucieka z kwikiem :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon wrz 26, 2005 19:40

Wrocilismy, kociaki dzisiaj byly pierwszy raz odrobaczone, Julka jelitka ma ponoc calkiem niezle, obydwoje bardzo ladnie wygladaja :D
pani doktor nas chwalila
qpa Julki moze byc spowodowana robalami - u Romka widzialam gliste :evil:

no i najlepsze - Julka ma juz zaklepany domek
mamy nadzieje, ze nowa opiekunka sie nie rozmysli do czasu, kiedy mala moze byc wydana (2-3 tygodnie)
no i ze sie ujawni 8)
no i ze w tym czasie uda sie tez dla slodkiego Romea znalezc domek :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon wrz 26, 2005 19:52

jakie maluszki! :1luvu:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro wrz 28, 2005 6:24

po odrobaczaniu mamy brzydkie qpy :evil:

maluchy juz zaczely jesc z miseczki same - w sumie nie maja wyjscia :wink:
Romek ma zabawny sposob jedzenia jakiejkolwiek puszki - zwija mordke i jezyk w trabke i przysysa sie do dna miseczki, albo do podlogi, i tak ciagnie chodzac az wciagnie :lol:
a jak mu wlozyc kawalek do pysia, to tez zwija jezyk w trabke i przysysa sie do moich palcow na przyklad :lol: a ja umieram ze smiechu
ale kurczaczka wciaga juz bez trabki :wink:

strasznie sie awanturuja, ze one nie chca siedziec w lazience
dra sie jak opetane

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro wrz 28, 2005 7:47

Bo one chcą do Wujka Mruczaczy 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro wrz 28, 2005 8:33

ryśka pisze:Bo one chcą do Wujka Mruczaczy 8)

Wujek Muczacza w poniedzialek tak sie wsciekl, ze male go podsysaja, ze myslalam, ze je zabije 8O
wiozlam je wiec z lecznicy zawiniete w kocyk na rekach, Muczacza w transporterku

na szczescie w domu w razie czego Muczacza ma gdzie uciekac :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw wrz 29, 2005 8:24

Qpy mamy coraz ladniejsze 8) Kociaki jedza coraz sprawniej same, chociaz oczywiscie najlepiej smakuje z reki :lol: Wczoraj mielismy mala pokazowke pt "a tego kurczaczka to my nie chcemy, wolimy cos innego". U mnie jest twardy wychow :wink: wiec albo kurczaczek albo nic. Po 3 godzinach uwierzyly i zjadly :lol:

Bardzo garna sie do czlowieka i do kotow :wink: Dzis rano urzadzily taki koncert kolo 4.30 ze zrezygnowana (bo okazalo sie, ze nie chodzi o jedzenie - miska pelna) wypuscilam je "na salony". Przyszly nawet do lozka :lol: Przed wyjsciem z domu oprocz nakarmienia i umycia musze je zawsze porzadnie wymiziac, inaczej dra ryjki straszliwie (do teraz mnie uszy bola :lol: )

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości