Iburg pisze:Tak bym chciała aby biedny Filonek znalazł juz dom. Co u niego słychać. Czy ten chłopak nie ma dostepu dokomputera - nie może o nim czegos napisac.
uff bede miała numer na kom do niego
nie wiem jak to jest z tym jego dostepem do kompa, tyle razy mu mówiłam o tym wątku, zeby sie pojawił, wypowiedział, pomógł aktywnie w szukaniu domu i nic
on nie ułatwia sprawy, tylko pisał mi ostatnio że wszytskie instytucje które prosił o pomoc wypięły się na niego
hmm najlepiej by było aby ktoś z okolic tam pojechał i pogadał z tym chlopakiem o co w ogóle chodzi
a moze jakis domek tymczasowy? byłby łatwiej szukać docelowego gdzyby kot był u kogoś kto chce naprawde współpracować.