watek o nim jest TU
nie mam sily wszystkiego pisac.
generalnie kociaka znalezlismy wczoraj na srodku ulicy z moim chlopakiem. jego siostra i jeszcze jeden kotek (buras) zginely pod kolami samochodow. jego maciek doslownie wyrwal spod kol...
kociak jest w lecznicy - wyglada dobrze. jest troche dziki ale nie drzpie i nie gryzie, tylko ucieka...
wziety na rece przytula sie...
wola do mamy.
ma okolo 4-6 tygodni - jest malenki. je sam, nie wiem jak z piciem bo nie widzialam...
w lecznicy czeka go niemile zycie - jest tam duzo chorych zwierzat i malec moze sie czyms zarazic...
kotek jest pieeeekny... czarny dymny... no cuuuudoooo noooo....
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14