BrumBrum-MA DOMEK!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 16, 2005 9:08 Re: szczesciarz (mam nadzieje) potrzebuje porady i domku

Estraven pisze:Kiedyś widziałem coś takiego - wówczas chodziło o niedożywienie i ostrą anemię. Przeszło po zajęciu się kociakiem - chodzić zaczął już po dwóch dobach, po paru miesiącach wskakiwał na szafę.

Jak wzięłam Felicjana ze schroniska to też ciągnął łapy za sobą. Był tak zagłodzony, że nie miał siły chodzić. W tej ochronce koty nie dostawały jeść, jadły to co ukradły psom z misek. Po miesiącu starań nie było widać śladów po szuraniu nóżkami. Oby to było tylko zagłodzenie i anemia, a nie poważny uraz.
Bolek, Tygrys, Felicjan; Czarna i Ninek za TM [']

basic

 
Posty: 1399
Od: Śro cze 08, 2005 9:24
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt wrz 16, 2005 11:44

maluch chodzi dzisiaj o wiele lepiej.
narazie zostaje w lecznicy bo dostaje antybiotyk.
nie wiem czy rodzice pozniej sie zgodza go wziac do domu choc na przetrzymanie, jesli nie to bede kombinowac jakos nie wiem jak...
maly ma ponoc okolo 4-6 tygodni i na tyle mi wygladal...
ucieka przed ludzmi i sycz ale nie gryzie i nie drapie...
jak sie go juz wezmie na rece to sie przytula :D
generalnie jest sliczny i slodki... drze strasznie mordka ale je sam - zjadl dzis troche takiego hillsa z puchy (c/d bodajze)
bede w miare mozliwosci codziennie do niego jezdzic... moze sie przyzwyczai do ludzi. i szukamy domku. on jest maly ale i tak nie ma mamy wiec jak wyzdrowieje zupelnie to byloby dobrze mu domek znalezc..

jest brudny, pchelki wybite frontlinem, jeszcze jedna dzisiaj mial ale chyba juz po. jutro moze wezme tate zeby mu go pokazac... moze sie zakocha i pozwoli mo go przetrzymac... choc ja sie kurcze o lacie strasznie bloje.. a jak on jest nosicielem FIPa??
co ja mam zrobic?? :cry:
boje sie troche narazic lacie i lula... ale moze domek sie znajdzie...


wrzuce potem lepsze zdjecia malucha... jest piekny - ma jasny krawacik i pod pachami ma jasne wloski...
jest przeslodki... i sie przytula...
zaczynam sie bac czy ktos tych kociakow nie wyrzucil na ulice kurde...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt wrz 16, 2005 12:01

Covu, jestes wspaniala :)
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt wrz 16, 2005 12:13

covu :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt wrz 16, 2005 12:51

Maryla pisze:covu :ok:


myslisz ze on od Kropeczki... po takim czasie??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt wrz 16, 2005 12:56

covu pisze:
Maryla pisze:covu :ok:


myslisz ze on od Kropeczki... po takim czasie??


kto wie? :)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt wrz 16, 2005 13:02

covu jesteś kochana, trzymam kciuki za zdrowie BrumBruma i za to żeby tata się zgodził :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt wrz 16, 2005 13:25

Maryla pisze:
covu pisze:
Maryla pisze:covu :ok:


myslisz ze on od Kropeczki... po takim czasie??


kto wie? :)


ale ja nie moge miec 3 kota :crying:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt wrz 16, 2005 14:29

up kochany kocie
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt wrz 16, 2005 15:46


nikt mnie nie chce...
nikt mnie nie kocha
a Ewa mowi ze jestem taki sliczny :D tylko ja jej uciekam bo sie troche boje... dzis sie zsiusialem na nia troszke... ale to nie moja wina, ja nie chcialem, jestem malutki... i nie wiem jeszcze gdzie mozna siusiac :oops:
a wogole to tesknie za mama - Ewa mowi ze mama jest bezpieczna ale ja nie wiem gdzie :cry:
tesknie tez za siostrzyczka i drugim kotkiem - takim burym ale Ewa mowi ze one sa w Kocim Niebie i ze ja tylko cudem tam nie trafilam... nie wiem co to jest to kocie niebo, nie wiem jak sie tam trafia... Ewa plakala, mowila ze stamtad sie nie wraca... ale ja chce zeby oni wrocili... nie chce byc tak sam w inkubatorze - tam sa dziwne zapachy i nikt mnie nie przytula... tylko Ewa jak przyszla dzis...
Ewa jest fajna, taka ciepla i tak cicho mowi do mnie, przytula, ja tez sie przytulam, Ewa mowi ze powinienem sie przestac bac i zaczac mruczec... ale ja ciagle pamietak te duuuuze rozpedzone, pedzily tu i tam... a ja na srodku, balem sie, juz chcialem gdzies pojsc stamtad i wtedy ktos mnie chwycil, potem paietam Ewe i jakas inna Duza co mi robila zastrzyki i mowila ze biedniutki jestem ale ze mnie wyleczy...


Ewa mi obiecala ze znajdzie mi domek. co to jest domek?? bo ja nie wiem. nigdy nie mialem czegos takiego...
Ewa mowi ze musze przestac uciekac... a ja szybki jestem :lol: dzis jej 2 razy za lodowke zwialem :D
Ewa mowi ze chyba bedzie dobrze ze mna i bede slicznym zdrowym kocurkiem... tylko niech mnie ktos pokocha bo ja juz nikogo nie mam :cry: i smutno mi przez to :cry:

kto mnie zechce??

BrumBrum
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt wrz 16, 2005 17:55

Trzymam mocno kciuki :ok: za malutkiego BrumBrumcia (imie rewelacja :D ). Kto da domek temu kotulkowi? :cat3: covu jestes aniołem :aniolek:

kocia mama Agatka

 
Posty: 252
Od: Wto sie 16, 2005 21:08
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 17, 2005 7:06

pozwole sobie podsniesc..
BrumBrum do konca przyjmowania antybiotyku moze zostac w lecznicy... a potem?? zobaczymy. narazie jest tam, tylko ze oni tez mu szukaja domy i jesli znajda to nie bede miala dostepu do Bruma...
Mam nadzieje ze moja akcja oplakatowania podziala i ktos sie zglosi po niego...

popytajcie znajomych... moze ktos chce sliczniusia znajdke??
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob wrz 17, 2005 11:51

Podnosimy Malunia.
Co się dziwisz, kociak nigdy nie widział Człowieka z bliska, nie mówiąc juz o dostaniu się w łapy takiego olbrzyma, to przerazające :!: Brrrrrrr.......
:ok: za domek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob wrz 17, 2005 13:28

Podnoszę do góry. Może jednak domek się znajdzie trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Luna Obrazek Pinta Obrazek Tofik Obrazek Irys Obrazek Mruczek

Mops

 
Posty: 680
Od: Wto paź 26, 2004 7:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 17, 2005 14:05

Hop
Imię niebanalne- to tak coś dla chłopców: nie stać cię na Audi, ale i tak możesz mieć własne BrumBrum :lol:
:ok:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, noora i 262 gości