KOCIAKI: cud, miód i orzeszki - Warszawa - ZDJĘCIA

[LimLim]

Dzisiaj widziałam tylko mamcię i syjamkowatego. Reszta wcześniej najedzona spała pod "drobiowym" sklepem.

Zdjątka wieczorem

Syjamkowaty dał się potrzymać na rękach i chętnie pozował

trzeba go było od razu zgarnąc

Oj bym już go i zgarnęła, tylko u mnie w domu nie bardzo, gdzie miałabym go przetrzymać

[LimLim]

Oto obiecane zdjęcia syjamkowatego. Na ostatnim widać też pysio mamy.

[Mysza]

piękny
tylko oczka ma chore

ezynka chciała takiego kociaka, może jej podeślecie zdjęcia tego?

[nezumi]

ezynka przeglada kociarnie, ezynko, bylabys maluchem zainteresowana?..

[LimLim]

Wszystkie mają chore oczka i mamcia też

[Mysza]

ezynka przeglada kociarnie, ezynko, bylabys maluchem zainteresowana?..

ale może tu nie wejść

[nezumi]

Dlatego jej wyslalam pw zapraszajace...

Zobaczymy czy skorzysta. Chociaz z tego co widze, juz sobie poszla...

[ezynka]

Dziewczyny jestem . Mały jest prześliczny !!! powiedzcie jakiego koloru ma oczka , czyzby niebieskie? Pisałam wątku o Pędzelku, ze własnie koleżanka mnie dokociła małym kociakiem. Ale nie ma żadnego problemu- najwyżej będę miała 2 koty A jezeli mały ma niebieskie oczy to chyba się rozrycze z radości:)
Dokładnie zobaczyłam fotki- jasne , ze niebieskie ma oczy!!!! o matko ja go chcę - czy moge go adoptować?? proszę !!!
powiedzcie jeżeli trzeba jakies pieniądze przesłać na leczenie to mówcie ile i komu. Tylko poradźxie jak transport załatwić- bo z tym będe miała problem

wiem, ze to nie fer wobec Pędzelka , ale niebieskooki to moje marzenie a 3 kotów to juz nie moge mieć a szkoda

[nezumi]

ezynka dokladny adres bazarku masz w pierwszym poscie watku. Tyle ze to troszke nie fair dla Pedzelka no ale...marzenia sa po to zeby je spelniac chyba..
Obiecalas juz Pedzelkowi dom?

Maluch jak najbardziej ma niebieskie oczka bo to prawdziwy "seal point". Wszystkie poinciki maja niebieskie slepka.

Skontaktuj sie z Lim Lim i najwyzej jutro pojedziecie na bazarek na lapanko..

Swiecie o ile mi wiadomo jest pod Toruniem, transport z Wawy do Torunia mysle by sie znalazl. Jak nie forumowy, to moj "Tz" czasami podjezdza do zakladu pracy tam i moze by kociaka podwiozl...

Teraz potrzebny bylby dla niego domek tymczasowy...

[AnetS]

Ale cudo!
Ten syjamkowaty to prawdziwy GIZMO z Gremilnów

Śliczny

[nezumi]

Sluchajcie, poincik poincikiem, ale tam sa jeszcze 4 kociaki z tego samego miotu ktore na gwalt potrzebuja domku stalego albo chociaz tymczasowego..

Przystani na czas leczenia i szukania domow docelowych...
Nie zapominajmy o nich... Naprawde nikt nie jest w stanie pomoc?...

[LimLim]

Nezumi ma rację. Różni ludzie przystają przy maluchach i widać, że się podobają, a syjamkowaty już raz był zabrany przez małe dziewczynki na na życzenie rodziców został oddany.

Przyznam się, że boję się, że ktoś zachwyci się nimi jak zabawkami a potem jeszcze wyrzuci jak podrosną i się znudzą

[Daga]

Informacja od Limka (w tym momencie w pracy, bez netu):
Kociaki zostaną prawdopodobnie dziś wyłapane, jak dobrze pójdzie razem z matką.

[nezumi_niezalogowana]

Ojej, to trzymam z wszsystkich sil kciuki zeby sie akcja powiodla

[LimLim]

Widziałam właśnie białaska ma cudne jaśniutko niebieskie oczka Czekam teraz na Marylę i pójdziemy łapać rodzinkę. Mama pozwoliła mi się pogłaskać

Chwilowo mam dla kocinków miejsce w piwnicy w dawnej suszarni. Chwilowo bo lada dzień zaczynają w moim bloku wymianę rur kanalizacyjnych i robotnicy zajmą to pomieszczenie. Czasu jest więc mało