ekstra domek poszukuje rudego kociaka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 11, 2005 23:57 ekstra domek poszukuje rudego kociaka

mam taki domek wlasnie "na prośbie"
zamowienie-kotek rudy-ok 2-3 miesieczny.

niestety w gre wchodzi tylko masc ruda..domek jest super, ludzie na poziomie, dom z ogrodem kote bedzie jeden i rozpieszczany..

przegladam forum i szukam jakiegos rudego biedactwa moze ktos wie o jakims rudym kocim nieszczesciu?
niedawno uspili rudego doroslego po dlugiej walce i corka bardzo pragnie kota.postanowili dac jej zdaje sie na urodziny.wiec szukam..warunki super..
czekam na odpowiedz o tym w rzeszowie z kundelka..

prosze nie podrzucajcie mi bid w innych kolorach bo serce mi sie kraje ale ma byc rudy i jush...

niedlugo bede miala domek dla innego kociaka ale jescze czekam na kontakt..

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 6:41

Pozwolę sobie zacytować z tego wątku
http://forum.miau.pl/nastpny-vt31988.ht ... c&start=15
wanila pisze:do Bydgoszczy niedaleko ;), a tam tyle pieknych kociaków w schronisku:

tu wątek:
http://forum.miau.pl/9-vt27642.html?start=120

Obrazek
Obrazek

solaris

 
Posty: 3679
Od: Nie lis 21, 2004 23:07

Post » Pon wrz 12, 2005 7:07

wlasnie solaris wrzucil... one sa bodajze w bydgoszczy :D
a pieeeekne jak nie wiem co ... i raczej kocurki (rozumiem ze to nie problem...)
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pon wrz 12, 2005 7:47

A ja poprosilabym o napisanie, jakie to sa "super warunki".
Domyslam sie, ze wychodzenie wliczone.
Jaka to dzielnica Warszawy?

Przepraszam, ale choc sama mam dwoje dzieci, pomysl zwierzaka jako prezentu z dowolnej okazji drazni mnie po prostu.

I - last but not least - na co chory byl uspiony kot tych panstwa?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon wrz 12, 2005 12:50

nie wiem na co dokladnie byl chory.chyba na bialaczke albo fifa ale do konca nie wiadomo.nie mam z nimi kontaktu.wszystko zalatwiane jest przez przyjacioke ich rodziny do ktorej sie zwrocili z ta prosba a ona przyszla do mnie.
super warunki to dom z ogrodem,nie jestem jednak pewna czy beda go wypuszczac samopas kiedy dorosnie.ja oczywiscie nie wiedze w tym problemu byle by umieli to zrobic.
nigdy tam nie bylam.nie wiem gdzie teraz miezkaja.
jest to jednak grono przyjaciol moich rodzicow(wszyscy wielce kotolubni), naprawde osoby bardzo kulturalne na poziomie, kochajace zwierzeta, dlatego UFAM IM W 100%.
w srode jestem umowiona na "kontakt" wiec kiedy sami zadzwonia zapytam jeszcze o szczegoly.oczywiscie nie omieszkam zajrzec do nich do domu kiedy zawioze kotka.
generalnie kotek jest porzadany, wyczekany i bede miala od niego caly czas wiesci jak sie chowa.nie widze niec zlego kiedy rodzice chca zprezentowac corce kotka ktorego pragnie i za ktorym placze.
w jaki m wieku sa te koteczki w bydgoszczy?

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 13:06

gagucia pisze:nie wiem na co dokladnie byl chory.chyba na bialaczke albo fifa ale do konca nie wiadomo.nie mam z nimi kontaktu.wszystko zalatwiane jest przez przyjacioke ich rodziny do ktorej sie zwrocili z ta prosba a ona przyszla do mnie.


To jest podstawowe pytanie - czy kot nie umarł z powodu jakiejś choroby zakaźnej, która mogłaby zagrozić maluchowi. Czy kotek musi być zaszczepiony i z pełną odpornością zanim do nich trafi.

I musisz liczyć się z tym, że nie każdy odda kota do domu wychodzącego, zwłaszcza w dużym mieście (ja nie oddałam).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon wrz 12, 2005 13:11

A może biało rudy kocurek z Poznania by się spodobał. On jest nieco starszy od oczekiwanego, ma ponad rok. Mógłby pójść do domu wychodzącego, bo na razie i tak pomieszkuje w ogródku. Niestety dziś rano jego wątek zniknął z Kociarni. Już pisałam do modów...

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 12, 2005 13:33

niezalezy to odemnie-oni chca wychowac kotka od malego...

zastanawiam sie nad tym z rzeszowa i z bydgoszczy.
napisalam tu bo mialam nadzieje ze zglosi sie ktos np jakis wolentariusz skads skad taki kotak ma najmniejsza szanse na adopcje..chociaz wiem ze rude maja dosc dobre wziecie..

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 14:57

Kociaki z Bydgoszczy to około 4 miesięcy.
Ale jeżeli państwo ci chcieliby któregoś z nich, problem jest z transportem, bo nie mamy jak przewieźć kociątka. Chyba, że Ty jesteś mobilna :wink:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 12, 2005 16:05

tak ja pojade po niego jezeli trzeba bedzie.pokaze w srode te kociaki i tego z rzeszowa.czy tymi z bydgoszczy ktos sie intresuje??

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 16:46

Wiadomość z ostatniej chwili: cały rudy już ma dom, reszta jest pod obserwacją, bo jeden z miotu umarł, nie bardzo wiem, na co. W środę będę w schronisku, to spróbuję się dowiedzieć. Biało rudy jeszcze jest. Jeśli znajomym by zależało na tym, musieliby troszkę poczekać, aż weci zdecydują, czy można wydawać.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 12, 2005 20:09

odpwiedz mudze dac w srode a kotek jest na sobote.
to chyba ryzyko a ja nie mam gdzie zrobic kwarantanny.
jak bedzie cos wiadomo w tych dniach to napisz.bialo rudy tez moze byc.

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon wrz 12, 2005 20:54

Jesli kotek sie spodoba, to panstwo, skoro kotolubni, na pewno zgodza sie zaczekac, az bedzie na pewno wiadomo, czy zdrowy.

Ale, jesli ich poprzedni kot zmarl na bialaczke, to dobrze byloby, zeby kot, ktory do nich trafi, byl przynajmniej raz zaszczepiony - szczepionka, ktora uodparnia rowniez przeciwko FeLV...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon wrz 12, 2005 21:03

Jeśli będą serio zainteresowani, a kot zdrowy, da się chyba załatwić. Gdyby trzeba było za szczepionkę zapłacić, czy są gotowi na to? Bo być może pod takim warunkiem w schronisku zaszczepią.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 12, 2005 21:08

Wprawdzie to konkurencja, ale tu też jest rudo-biały: http://forum.miau.pl/rudo-biay-kocurek-szuka-domku-caa-polska-vt31124.html
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 116 gości