malutkie kawy z mlekiem-colourpointy juz W DOMACH:)

[Franka]

skoro kociaki są już porezerwowane ,moze ktoś zechce ich mame ? dalej naciskam na to ,bo nie chciałbym żeby wróciła na ulice
Gośka

[Glass]

Ślepa jestem, dzięki. Ze mnie jest tzw. debil techniczny, dlatego nie załapałam, gdzie jest profi.
Próbowałam wejść do PW, ale każe mi pisać jakieś hasło, a ja nie jestem zarejestrowana. Co mam zrobić? Czy muszę się zarejestrować?

[Ada]

mysle ze mozesz sie zarejestrowac

[glass1]

Zarejestrowałam się i nie teraz wysłać odpowiedzi

[Glass1]

Jak piszę Glass, tak jak się zarejestrowałam, to nie wysyła mi odpowiedzi. Czy Mysza mi odpowpedziała? wysłałam na PW wiadomość. Doszła?

[gonzo]

Jak piszę Glass, tak jak się zarejestrowałam, to nie wysyła mi odpowiedzi. Czy Mysza mi odpowpedziała? wysłałam na PW wiadomość. Doszła?

a zalogowałaś się też?

[eurydyka]

napisz Myszy maila, podala adres, tak chyba bedzie szybciej i prosciej:)

[Glass]

Chyba tak, dostałam e-maila, potwierdziła, mam hasło, więc chyba tak

[Glass]

Uff. Udało się.

[Ann_pl]

martwie się ,bo kotka jest własnie ode mnie zabrana , ja tu tulko pracuje 5 dni w tygodniu, w weekend sa ludzie ktorzy karmili cała rodzinke oczywiscie ze moze tu wrocic ,nie sa to działki, tylko ze lepiej byłoby gdyby była w domu ,i chciałbym jej znalezc dom

pozdrawiam
Gośka

To nie jest najszczesliwszy pomysl. Ona jest juz dorosla i wychowala sie na wolnosci. Zamykanie dzikiej kotki jest bez sensu...

[Franka]

Nie wiem czy to jest dobry pomysł ,nigdy nie miałam kotka w domu ,zawsze psy .sadziłam ze jak zabieamy z ulicy zwierze to ono juz na nią nie wraca.widać nie znam się .kotka oczywiście ma gdzie wrócić ,tylko że będzie na dworze ,będzie miała schronienie .jeśli tak jej ma być lepiej ,to niech tak będzie
Gośka

[Glass]

Czy coś się zadziało w sprawie kotków?
Tak jakoś ucichło na Forum

[Glass1]

Czy kociaki już mają domki i mam o nich zapomnieć, czy mogę sobie jeszcze trochę pomarzyć?
Mysza, odezwij się!!

[Mysza]

nie dostałam ani PW, ani maila....


Irysek jest odważniejszy, mniej się mnie boi, nie ucieka tak od razu
Ineczka się gorzej oswaja, bardziej się boi, choć jako pierwsza podchodzi do miski mimo tej dużej siedzącej obok

[Mysza]

A kocia mam awróciła na wolność. Oj nie będą jej ciepło wspominać w lecznicy
Straszna dzikuska, drapała wszystkich, można ją była "obsługiwać" tylko w grubych ręklawicach...