Łagodna szylkretka - nareszcie ma dom!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 05, 2005 8:54

Teqila od soboty 3.09.05 od godziny 16 jest już w domu w Elblągu

Kalinowska ewa 1

 
Posty: 4
Od: Śro sie 31, 2005 11:25

Post » Pon wrz 05, 2005 8:58

Ło matko, a jednak!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :dance:
No fantastycznie, bardzo Pani kochana.
Prosimy o relację i może jakieś zdjęcia. Jak się Tequilka czuje, jak zniosła podróż, jak jej zdrowie??????????????
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon wrz 05, 2005 9:01

super !!!!!
Mila zaginiona, Mila2 i Rychu
ObrazekObrazekObrazek

karolian

 
Posty: 338
Od: Sob lip 30, 2005 11:18
Lokalizacja: już Gorzów

Post » Pon wrz 05, 2005 9:01

No i doczekała się. :D Gratuluję.
Ostatnio edytowano Pon wrz 05, 2005 9:02 przez mirka_t, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 05, 2005 9:02

Suuuuuuper :D :D :D Gratuluję i czekam na wieści!

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 05, 2005 10:23

I ja się dołączam do radosnych wiwatów i gratulacji. :birthday:
Teqila rozpoczyna nowe życie, szybko na pewno dojdzie do dobrej kondycji, a odwdzięczy się całym swoim drobnym ciałkiem. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 05, 2005 10:31

Elblag, blisko :mrgreen:

W koncu doczekala sie slicznota :D

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Pon wrz 05, 2005 10:39

SUPER!!!! NARESZCIE!!!

No to czekam na wieści z nowego domku:)!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob wrz 10, 2005 7:16

Dzwoniłam do pani Ewy. Ta kobieta uratowała Tequillę, bo kocinka ważyła dwa kilo i była już w kiepskiej formie. Gdyby tam jeszcze została, mogłoby się źle skończyć.
Pani Teqillą zachwycona, a koteczka spokojnie się adaptuje. Jest pod opieką lekarza i myślę, że będzie OK. Pani Ewa wzięła urlop, żeby z koteczką pobyć w pierwszych dniach, jak wróci do pracy, obiecała, że napisze.
Jak nie, znów zadzwonię :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob wrz 10, 2005 7:31

:lol: :lol: :lol: :lol:
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob wrz 10, 2005 10:37

Długo, bardzo długo czekała Tequilla na swój wymarzony domek. :dance: :dance2:
Trzymam kciuki za szybkie dojście koteczki do formy. :ok: :ok: :ok:
Dziękujemy Ewo :1luvu:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 12, 2005 12:18

jestem dzisiaj w pracy przez chwile wiec napisze pare słow .
Tequilla podróż zniosła bardzo dzielnie.Siedziała w kartoniku bardzo cichutko dopiero przed Elblągiem usiłowała się z niego wydostać.
Przywiozłam ją pociągiem bo miałam zamiar jechać do Bydoszczy w nasępną sobotę samochodem.Pojechałam ją tylko zobaczyć. Jak ją zoboczyłam nie mogłam jej już tam dłużej zostawić.
Tequila chyba od razu mnie polubiła po przyjezdzie jak tylko zjadła to wdrapała mi się na kolana i zasneła.
Teraz już jest w lepszym nastroju zaczyna się trochę bawić .
Mamy jeszcze problem z rozwolnieniem kici ale juz jest coraz lepiej.
W przyszłym tygodniu będe w pracy to napewno zrobie zdjecia i wyślę.

Kalinowska ewa 1

 
Posty: 4
Od: Śro sie 31, 2005 11:25

Post » Pon wrz 12, 2005 12:33

Wreszcie z przyjemnością wchodze do tego wątku... :D
Za jakieś pół roku Tequilla będzie nie do poznania, więc zbieraj zdjęcia... sama jestem ciekawa jak ona wypięknieje.
Kciuki za koniec biegunki :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 22, 2005 7:23

To ja na te zdjecia obiecane niecierpliwie czekam 8)

I moze by tak wateczek z dalszymi losami Tequilli na Koty? :oops:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt paź 07, 2005 14:38

przeglądając forum widzę tyle zdjęć z szylkretkami.Cięszę się,że ja i moja Teqilla miałyśmy tyle szczęscia , że się odnalazłyśmy.
Teqilla ma nowe imię Kuba (ta Kuba) i jest najwspanialszym kotem pod słońcem.

Kalinowska ewa 1

 
Posty: 4
Od: Śro sie 31, 2005 11:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 89 gości