Wreszcie ktoś się zlitował, wziął na ręce. Kotka wtuliła się w człowieka.
W domu zaraz rozsiadła się na kanapie i włączyła traktorek. Póżniej grzecznie dała się wykąpać i odrobaczyć.
Kotka jest młodziutka, ale musiała mieć małe, bo ma wyciągnięte cycuszki.
Jest dziwnie podobna do Ciapka Eve, może to jego matka?
Nikt jej nie szuka...w okolicy brak jakichkolwiek ogłoszeń, że zginął kot
Tak więc kocia SZUKA DOMU !!!
Pilnie!!!
Może choćby tymczasowego, bo u mnie już zagęszczenie kotów na m2 przekroczyło dawno normy
A oto panienka :







za domek.
