Lejek za TM :( :( [bylo: Prośba do wroclawian]

» Wto kwi 19, 2005 12:46

Od Atuni wiadomosc:

W dzisiejszej lokalnej Wyborczej jest notatka o Lejku.

» Pt wrz 02, 2005 19:45

Lejek odszedl (z pomoca weta) dzis o 20. Chlip!
["]["]["]
Kotuńku, brykaj po Teczowych Łąkach!

» Pt wrz 02, 2005 19:58

Nie ma słow....... :cry:

» Pt wrz 02, 2005 20:02

On byl niejako odpowiednikiem mojej Coco.

Tyle ze kopniakiem w Wigilie ktos go uraczyl...

Takie zyczenia swiateczne kot dostal

na reszte zycia. Doslownie...

» Pt wrz 02, 2005 20:12

A to fragment maila od Atuni (ktora codziennie przybywala
rehabilitowac kota; kot mial zabiegi nawet w ludzkiej klinice...)

Nie ma poprawy w chodzeniu
Lejka, a co gorsza, nie ma poprawy z sikaniem

. W mieszkaniu po tych
miesiacach śmierdzi, a biedne kociszcze ma powycierane nóżki od wleczenia.

Serdecznie wspolczuje opiekunkom

» Pt wrz 02, 2005 21:23

smutno

jak zawsze :cry:

jak odchodzi jakis zwierzak :cry:

spij malutki slodko ['] i brykaj po Teczowych Lakach (pozdrow moja Kropeczke...)

» Pt wrz 02, 2005 21:27

» Sob wrz 03, 2005 0:07

Tam, gdzie Lejek teraz bryka nie przeszkadza uszkodzony kręgosłup i złych ludzi też nie ma...

» Wto wrz 06, 2005 6:53

Bardzo mi smutno.

Bardzo bym chciała, żeby temu łachowi, co tak kociaka potraktował stało się coś bardzo złego - naprawdę, choć zapewne to nieładnie z mojej strony.

» Wto wrz 06, 2005 7:08

mamucik pisze:Bardzo mi smutno.

Bardzo bym chciała, żeby temu łachowi, co tak kociaka potraktował stało się coś bardzo złego - naprawdę, choć zapewne to nieładnie z mojej strony.

Mamuciku, zyczę mu dokładnie tego samego :evil:

I nie interesuje mnie, jak ktoś pomyśli że to nieładnie

Strasznie mi przykro, zwłaszcza, że dopiero dzisiaj w ogole dojrzałam ten wątek :oops:

A przecież z |Wrocławia jestem :oops:

» Wto wrz 06, 2005 7:15

Lejek za TM :( :( [bylo: Prośba do wroclawian]

Kto przegląda forum