Kocie Sprawy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 09, 2002 21:09

Drogi Estraven
Odpowiadam poza kolejnoscia poniewaz nie zrozumiales problemu.
Kazdy kto sie zarejestruje i wejdzie na forum moze napisac cos w stylu
- Ratujcie pomozcie itd - i z pewnoscia otrzyma kopie gazety!
Prosze abys przejrzal strony z listami uczestnikow grupy.
Kazdy z zainteresowanych podawal swoj prywatny adres i otrzymywal Kocie Sprawy
Dobre slowo bylo przed chwila zanim odebralem ta wiadomosc!
Sprawa prenumeraty zostanie rozwiazana w ciagu najblizszego miesiaca.
Byt gazety zalezy od czytelnikow ktorych mi zabiera sie na tym forum i od reklamodawcow co jest ze soba scisle powiazane. Sprzedaz gazety wysoka = duzo reklam. Z kazdej reklamy 5% idzie na schroniska i fundacje = wiecej karmy dla bezdomnych zwierzat.
Jesli reklama wystarczy na pokrycie kosztow dystrybucji, druku i tworzenia gazety (autorzy, zdjecia, biuro, telefony, pracownicy, DTP, naswietlanie) to bede rozdawal gazete za darmo!
Ponadto informacja o mozliwosci otrzymania gazety na forum rozeszla sie blyskawicznie poniewaz nawet ja dowiedzialem sie o tym od osob trzecich.
Nie wiezac w to sprawdzilem i sie zdziwilem.
Poza tym materialy otrzymalem do wykorzystania w gazecie a nie w internecie.
Prosze nie usprawiedliwiaj wiecej kradziezy - bo jest to nie na miejscu!
Jan Pasnicki

KocieSprawy

 
Posty: 17
Od: Sob lut 09, 2002 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 09, 2002 21:20

Droga Virge
Przepraszam ale dystrybucja lezy!
Kolporter nie stanal na wysokosci zadania.
Zaplacilem za plan sprzedazy - a on byl conajmniej watpliwy, jesli byl, bo nie moge sie o niego doprosic.
Dalem plame ze zwrotami - brak doswiadczenia.
Powinienem zadac zwrotow fizycznych i wysylac zainteresowanym 1 numer gazety po odebraniu zwrotow.
Jesli takie inicjatywy jak omawiana nie rozloza 1 i 2 numeru to zrobie dodruk.
Po to prosilem o informacje od osob zainteresowanych. Oplacalnosc druku zaczyna sie od 1000 egzemplarzy. (minus te wyslane internetem).
Jesli sie uda to zrobie dodruk i poinformuje na kazdym forum ktore znam!
Jan Pasnicki

KocieSprawy

 
Posty: 17
Od: Sob lut 09, 2002 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 09, 2002 21:22

No coz...
Zarzuty sie robia coraz gorsze i bardziej nieprzyjemne.
Przesylanie sobie czasopisma mialo na celu li tylko promocje.
O dodruku dowiedzielismy sie przed chwila.
I tak wszyscy podtrzymuja chec kupna...
Nie wiem co jeszcze napisac... ale zrobilo sie niesmacznie.
I tyle...
zuza

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88088
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 21:23

Szanowny Panie Janie,

o niewykorzystywaniu publicznego forum do omawianych celów napisałem już powyżej i myślę, że to wyczerpuje kwestię.

Zaś wtórny, sieciowy obieg rozmaitych materiałów to już całkiem inna sprawa, która z zasady jest poza kontrolą i przeciwko której daremnym byłoby kruszyć kopie. Niestety, prywatny obieg sieciowy kieruje się wyłącznie prawami popytu i podaży i nie sądzę, żeby w przewidywalnej przyszłości mogło się to zmienić. Szczęśliwie magazyn "Kocie Sprawy" wydawany jest na poziomie edytorskim na tyle wysokim, że żaden jego surogatywny, sieciowy przekaz nie zastąpi "żywego" druku.

Pozdrawiam,
Estraven
Ostatnio edytowano Sob lut 09, 2002 21:27 przez Estraven, łącznie edytowano 1 raz

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 09, 2002 21:32

Szanowny Panie Janie,
Jest mi niezwykle przykro, ze w ten sposob potraktowal Pan nasza dzialalnosc. Wydaje mi sie, ze jako forum zrobilismy wiele, aby rozpropagowac Kocie Sprawy (nie mowie tu akurat o przesylaniu gazety mailem). Ja sama wielokrotnie pytalam o nia w kioskach i szukalam w Empikach. Pragne podkreslic, ze przesylalismy tylko i wylacznie numery, ktorych nigdzie nie mozna dostac. Chcialam przeczytac gazete, ktora mnie interesuje i ktorej zadnym sposobem nie moglam zakupic. Gdzie tu przestepstwo?
Nie publikowalismy ich rowniez nigdze, ani nie wysylalismy obcym osobom.
Jesli nie zyczy Pan sobie tego typu dzialnosci ja osobiscie nie zrobie tego juz wiecej i wykasuje wersje elektroniczna, ktora mam.
Przykro mi jednak, ze traktuje nas Pan w ten sposob.
Ciekawa jestem, czy Ci z nas, ktorzy zupelnie bezinteresownie zachecaja do kupna Panskiej gazety na swoich prywatnych stronach w internecie rowniez - Panskim zdaniem - dzialaja na niekorzysc Panskiej gazety?
Ja osobiscie zaluje, ze tak bardzo chcialam ja przeczytac. Po prostu dam sobie spokoj. A jesli czyms panu zaszkodzilam - przepraszam.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Sob lut 09, 2002 21:38

Przepraszam, bede odpowiadal na wszystkie listy po kolei, ale dopiero za trzy godziny poniewaz musze sie rozlaczyc.
W warszawie mozna kupic gazete w Galeri Klimaty na Odolanskiej,
i dzisiaj byl widziany w kiosu Kolportera przy ul. Rozbrat pod trasa Lazienkowska.
Jan Pasnicki

KocieSprawy

 
Posty: 17
Od: Sob lut 09, 2002 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 09, 2002 21:39

Wiecie co? Tak sobie mysle, ze my sie za bardzo przejmujemy...
Kombinujemy jakby tu nie dopuscic do tego, zeby pismo padlo, reklamujemy, zachecamy znajomych, piszemy maile z deklaracja kupna, latamy z wywieszonym jezorem po roznych sklepach, gdzie na nas wywalaja oczy, ze CZEGO? my szukamy?
Patrzymy czy w naszych lecznicach sa reklamowane kocie sprawy...
Po co nam to wszystko?
Chyba po to, zeby sie dobic...
zuza zdegustowana

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88088
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 21:42

Odolanska? Czy to nie po Hanowej stronie wiaduktu?

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88088
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 21:47

W zwiazku z faktem rozprowadzania mojej gazety za posrednictwem panstwa
serwera informuje, ze podejme stosowne kroki prawne w celu ochrony mojego
tytulu prasowego.
Rozpowszechnianie go w ten sposob jest dzialaniem na szkode wydawnictwa.
Jan Pasnicki
Rafal

Rafal

Site Admin
 
Posty: 30
Od: Czw sty 17, 2002 13:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 09, 2002 21:54

Po pierwsze: to on jeszcze nie był chroniony?

Po drugie: "rozprowadzanie gazety za pośrednictwem serwera" to dobra figura stylistyczna, ale nic ponadto. Takie zdarzenie nie miało miejsca.

Coś mi się wydaje, że popierając akcje ratunkowe wobec "Kocich Spraw" nie wszystko przemyśleliśmy...
Ostatnio edytowano Sob lut 09, 2002 22:20 przez Estraven, łącznie edytowano 2 razy

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 09, 2002 21:56

Odolanska - sprawdzilam na planie - to Wwa Mokotow, malenka uliczka prostopadla do Pulawskiej, nastepna za J.Dabrowskiego, jadac od centrum.

Panie Janie, nie bede tam jechac. Juz raz stracilam pare godzin objezdzajac samochodem kolejne punkty w Wwie gdzie spodziewalam sie kupic KS, w tym budke z warzywami na ul.Spiskiej (adres na okladce KS). Tak na marginesie, gdzie szukac KS na Woli? Dlaczego 90% punktow sprzedazy to Mokotow?

Hana

 
Posty: 10931
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob lut 09, 2002 22:00

Z chwili na chwile robie sie coraz bardziej zdegustowana.
Kto tu rozpowszechnia za posrednictwem serwera jak rany?
A moglo byc tak kulturalnie...

Wystarczylo napisac na tym forum, ze bedzie dodruk i, ze wydawnictwo nie zyczy sobie takiej reklamy...
Nie sadze, zeby ktokolwiek z nas w tym momencie komukolwiec cos przesylal - wobec sprzeciwu wydawcy.

Panie Janie - jakby co to przypominam, ze my jestesmy klientami i to napedzajacymi klientele, wiec jakby bylo mniej napastliwie a bardziej sympatycznie to skutek bylby wiekszy.

Chcialam przy zachecaniu do kupna na mojej stronie dac miniaturke okladki, ale w takim ukladzie chyba nie powinnam...
zuza

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88088
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 22:02

Estraven - sorry, nie zrozumiales.:-) Teraz pan Jan sam zaczal rozprowadzac swoje pismo za pomoca naszego serwera (bo podal adresy) czyli sam dziala na swoja szkode, jak napisal...:-)

Hana

 
Posty: 10931
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Sob lut 09, 2002 22:06

Zuza , nie wolno tego robic , bo pan Jan Cie do sadu poda Obrazek
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8421
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Sob lut 09, 2002 22:14

Po sadach sie ciagac nie lubie, wiec okladki nie dam :-)
W ogole nie wiem czy mam prawo reklamowac? Moze powinnam postarac sie o pisemne zezwolenie z pieczatkami i notarialnie poswiadczonym podpisem?
Taaak. Jedyne co mi pozostaje to sie usmiechnac, bo dostalam migreny jak ta lala.... i wygladam mniej wiecej tak - 8O

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88088
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szprocik i 62 gości