Ja wiem ,ze ona nie jest najmłodsza i figury modelki też nie ma...to taka "helga"

.Wygląda zapewne na starszą niż jest w rzeczywistości. Jeden dokarmiający pan powiedział,że to podwórkowe życie trochę z wyglądu jej lat dodało...wiadomo-raczej niekompletne uzębienie...wygląda trochę jak pirania

, na grzbiecie, w miejscu gdzie ma trochę siwych kudełków,włosie jest przerzedzone i wydaje mi się, że ma tam bliznę.Kiedy się ją zbyt intensywnie mizia-trochę podgryza(jak przecietny kot z resztą

),ale nigdy mi krzywdy nie zrobiła.Misia jest ulubienicą pań rzucających z okien jedzenie...okazuje się ,że nie tylko ja mówię na nią 'Misia'.