Tymonek ma domek :))))))))))))

» Pon sie 29, 2005 15:54

Byliśmy u weta.
Wetka stwierdziła, że nie jest źle

Kicie dostały do smarowania imaverol i lydium na podniesienie odporności - bardzo dzielnie to zniosły. Wetka stwierdziła, że przy tak drobnych zmianach to powinno wystarczyć. Do tego co 2 dzień uszka zakraplane są oridermylem. Za tydzień kolejna dawka lydium i kontrola

Z fotkami dziś nie wyszło...bo nie udało mi się pożyczyć aparatu...ale będą, będą napewno

No i...

jednak okazało się, że to chłopak i dziewczynka...wiem, zmieniam im płeć co chwilę :oops:

ale to już orzeczenie weta :lol:

więc już chyba tak zostanie :wink:

» Pon sie 29, 2005 22:22

Ta Duza, to jest naprawde niezla

I jak sie nami wspaniale opiekuje :1luvu:

Troche to bywa czasami nieprzyjemne, ale pewnie wyjdzie nam to na zdrowie :roll:

. Piekniejemy z kazdym dniem :kitty:

. Moze ktos nas wezmie na stale do domku, bo Duza nie moze, niestety ?? :roll:

» Wto sie 30, 2005 12:12

Obiecane zdjęcia, proszę...

» Wto sie 30, 2005 19:38

Iśka pisze:Obiecane zdjęcia, proszę...

Iśka a gdzie są te zdjęcia? czy chodzi o te z Twojego podpisu?

» Śro sie 31, 2005 6:59

ezynka pisze:
Iśka pisze:Obiecane zdjęcia, proszę...

Iśka a gdzie są te zdjęcia? czy chodzi o te z Twojego podpisu?

Mocno podejrzewam, że Iśka prosi o obiecane wczesniej przez Sin zdjęcia.

Sin, cieszę się, że Śnieżynek i Snieżynka są w dobrym stanie

Jak masz kłopoty z pożyczeniem aparatu, to mogłabym podskoczyć któregoś dnia i sfocić maleństwa.

Choć od razu zastrzegam, że artystka ze mnie żadna. :wink:

» Śro sie 31, 2005 7:41

Oczywiście, że chodzi o Śnieżynki.

» Śro sie 31, 2005 9:38

Choć od razu zastrzegam, że artystka ze mnie żadna.

akurat! robisz śliczne foty!

proszę o jeszcze troszkę cierpliwości :oops:

- nie było mnie wczoraj - pojechałam na drugi koniec Polski z maleńskim Rysiem...mam już aparat muszę tylko zgłębić tajniki obsługi :oops:

chyba szybciej by było jakby Wawe zrobiła :lol:

ale dopiero wstałam...
Rozrabiaki szaleją...dziś zaspałam :oops:

właziły mi po nogach żeby dostać jeść :lol:

» Śro sie 31, 2005 9:49

Sin pisze:proszę o jeszcze troszkę cierpliwości - nie było mnie wczoraj - pojechałam na drugi koniec Polski z maleńskim Rysiem...mam już aparat muszę tylko zgłębić tajniki obsługi chyba szybciej by było jakby Wawe zrobiła ale dopiero wstałam...
Rozrabiaki szaleją...dziś zaspałam właziły mi po nogach żeby dostać jeść

Wiem, właśnie czytałam na 'Kotach'.

Gratuluję udanej akcji.

Odpocznij sobie, postudiuj aparat, a gdyby Ci się coś nie wyszło, to wtedy daj znać (i tak mogłabym wpaść najwcześniej jutro po pracy).

» Śro sie 31, 2005 12:49

Gdybys potrzebowala Lamisil to zostalo mi z leczenia Duski. Wszystkiego sie nie pozbede, bo moze byc nawrot ale z checia sie podzielimy. Do tego dawalam hepatil. Wszystkie smarowanki nie daly u Duski efektow.