Bambi i inni.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 28, 2005 20:44

Moja kochana biedna Bambi :( Trzymamy mocno
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 28, 2005 20:50

Mocno trzymam kciuki!

Ja miałam dwa "trzustkowe" koty, ale zapalenia trzustki są dwa rodzaje (o ile się orientuję :oops: ) i moje koty miały to inne (z zupełnie innymi objawami).

Jedyne co wiem i mogę ewentualnie podpowiedzieć, to że przy takim jak ma Bambi zapalenie trzustki stosuje się lek z enzymami trzustkowymi właśnie, nawet mam to (kupiłam nie wiedząc, że dla moich kotów to nie ma sensu), na pw mogę Ci napisać co to jest, może zapytasz weta czy się nadaje :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie sie 28, 2005 21:50

Bambi nawet węgiel ze strzykawki je z apetytem.
Traktuje ten węgiel obrzydliwy jak smakołyk.
Mruczy zadowolona, bo ma coś w pyszczku, co można zjeść.
To takie smutne.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 28, 2005 22:08

Olinko, puść mi pw z jakimś numerem konta, gdzie mogę posłać pare groszy (tak, tak, uwaga, sprzedalam łóżko , moją kolumbrynę 2x2m i mam parę groszy :) ) na Bambisie, bardzo proszę...
salma75
 

Post » Nie sie 28, 2005 22:15

Moja KLara to kicia trzustkowa, nawet miała na KOtach swój wątek w tym temacie. Przez trzy tygodnie lało się z dziewczyny. Przyczyną takiego ostrego stanu okazały się oliwki i RC dla wrażliwców, bo na oba pokarmy się uczuliła. Pomógł tej podawany enzym trzustkowy i specjalna karma - załatwiła mi ją KasiaD. Niestety nie pamiętam co to było, ale w wątku Klary chyba o tym pisałam.

http://forum.miau.pl/chora-trzustka-win ... t=trzustka
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35306
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie sie 28, 2005 22:21

Olinko bedziemy Cie wspierac zawsze znajdzie sie pare groszy. Nie damy Babisi chorowac:) Bambi musi jesc:)Dobrze jesc i musi dostac leki......Nie jestes sama trzymaj sie :D :D
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 28, 2005 22:26

salma75 pisze:Olinko, puść mi pw z jakimś numerem konta, gdzie mogę posłać pare groszy (tak, tak, uwaga, sprzedalam łóżko , moją kolumbrynę 2x2m i mam parę groszy :) ) na Bambisie, bardzo proszę...


salma75
Bardzo dziękuję, pewnie skorzystam.
:oops:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 28, 2005 22:26

:roll:
Ostatnio edytowano Nie wrz 23, 2007 13:50 przez IzaW, łącznie edytowano 1 raz

IzaW

 
Posty: 775
Od: Nie lip 24, 2005 18:29
Lokalizacja: Starachowice

Post » Nie sie 28, 2005 22:27

LimLim pisze:Moja KLara to kicia trzustkowa, nawet miała na KOtach swój wątek w tym temacie. Przez trzy tygodnie lało się z dziewczyny. Przyczyną takiego ostrego stanu okazały się oliwki i RC dla wrażliwców, bo na oba pokarmy się uczuliła. Pomógł tej podawany enzym trzustkowy i specjalna karma - załatwiła mi ją KasiaD. Niestety nie pamiętam co to było, ale w wątku Klary chyba o tym pisałam.

http://forum.miau.pl/chora-trzustka-win ... t=trzustka

LimLim - poczytałam, dla mnie wszystkie informacje są ważne.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 28, 2005 22:28

Aga 995 pisze:Olinko bedziemy Cie wspierac zawsze znajdzie sie pare groszy. Nie damy Babisi chorowac:) Bambi musi jesc:)Dobrze jesc i musi dostac leki......Nie jestes sama trzymaj sie :D :D

Aga - Ty wiesz...

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 29, 2005 1:34

Przykro mi, że domek już nie czeka...
Ale kicia z tego wyjdzie- ma taką dobrą opiekę, że nie ma mocnych :twisted:
Najważniejsze, żeby zdrowa była, a domek sam się znajdzie- przecież piękna jest...
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Pon sie 29, 2005 9:35

Dzisiaj w nocy nie było kupki :D
Węgiel i pasta barytowa zrobiły swoje.
Niestety przed chwilą mała dorwała się do misek Diplodoka i Niedźwiadki i błyskawicznie wyjadła z nich absolutnie zakazaną animondę. Sądzę, że na efekty nie będę musiała długo czekać :roll:.
Żal mi małej, bo wiecznie głodna.
Żal mi też moich kotów, bo przyzwyczajone do tego, że miska z suchym jedzeniem jest cały czas dostępna i mogą podjadać kiedy chcą - teraz są mocno zdezorientowane. Niedźwiedź chodzi po domu i płacze za michą. Dipli w ogóle nie je.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 29, 2005 9:41

Olinka, jestes wspanial i bardzo dzielna. Nie bedziesz sama z tymi klopotami.
Kochani Olinka nie prosi i sama po cichu zmaga sie z ogromnymi problemami zwiazanymi z opieka nad ruchliwym kotkiem, ktory nie panuje nad wydalaniem... Oprocz wsparcia duchowego i fachowych porad od doswiadczonych osob, na pewno przyda sie tez pomoc finansowa.
Kazdy z nas mogl dostac na "tymczasowe" przechowanie kotka z taka "niespodzianka". Nie mozemy zostawic Olinki samej.
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pon sie 29, 2005 18:53

Wróciłam przed chwilą z zakupów. Dzwonił telefon - odebrałam. W międzyczasie Bambi otworzyła moją torbę, wyciągnęła z niej gotowaną szynkę z piersi z kurczaka zawiniętą w folię, wyciagnęła jeden plasterek (z trzech, które kupiłam) z folii i pożarła go już na moich oczach.
Całą dietę w tym momencie diabli wzięli. Tyle pilnowania, biegania za kotem, odpędzania. Ale Bambi jest twarda, potrafi zjeść pomidora, ogórka, okruszki od chleba, wylizać garnek po gotowanym mleku zalany wodą. Cały czas jest taka głodna. Jest opętana.
Nie wiem, ile tłuszczu może być w takim kawałku szynki, boję się, że noc i tak mamy z głowy. Ona będzie znów tak bardzo się męczyć.
A dzisiaj był taki dobry dzień.
:(

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 29, 2005 19:17

Olinka - jak tam wyniki badan Bambi??
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 414 gości