pilne! czy 6-tygodniowe kotki mozna...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 28, 2005 19:41

Myszka.xww pisze:
Anonymous pisze:utopic 6-tygodniowe kotki? Jak się topi to od razu, po urodzeniu, jak są jeszcze ślepe..
ja moje kotki też uratowałam przed topieniem ;/


Nie topi sie zadnego kota, niezaleznie od wieku. Jest wiele innych sposobow zapobiegajacych narodzinom chociazby (kastracja). A jesli juz sie urodza, to lepiej humanitarnie uspic u weta.


Wiem o tym, ze sie nie powinno topic zadnych kotow czy psow. Ale na wsi to jest normalkaa.
Gość
 

Post » Nie sie 28, 2005 19:43

Nie ma to jak odpowiedzialność za istoty, które na własne życzenie sprowadziło się na świat.

Echh :(

:x
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sie 28, 2005 19:44

Anonymous pisze:dupa jas..jutro ide z nimi na targowisko i je porozdawam ludziom. pic umią, a to jest najwazniejsze. poradzą sobie ;]] nie bede czekac az te male bżdące zdemolują mi mieskzanie.
dobra, dobra, trollątko :wink:
Prawdziwa "Gość" od kociąt lepiej sobie radzi z ortografią. :lol:

A kysz! :twisted:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24802
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Nie sie 28, 2005 21:27

Anonymous pisze:
Myszka.xww pisze:
Anonymous pisze:utopic 6-tygodniowe kotki? Jak się topi to od razu, po urodzeniu, jak są jeszcze ślepe..
ja moje kotki też uratowałam przed topieniem ;/


Nie topi sie zadnego kota, niezaleznie od wieku. Jest wiele innych sposobow zapobiegajacych narodzinom chociazby (kastracja). A jesli juz sie urodza, to lepiej humanitarnie uspic u weta.


Wiem o tym, ze sie nie powinno topic zadnych kotow czy psow. Ale na wsi to jest normalkaa.

To skoro o tym wiesz, dlaczego z tym nie próbujesz walczyć tylko mówisz, że to normalne...to nie jest normalne i nigdy nie będzie niezależnie czy to miasto czy wieś
ObrazekObrazek
"wiem niewiele, lecz powiem co wiem...choć nie będzie to pewnie myśl złota...
najpiękniejszą muzyką przed snem, jest mruczenie szczęśliwego kota"

Ada.

 
Posty: 285
Od: Czw sie 11, 2005 19:19
Lokalizacja: woj.śląskie

Post » Nie sie 28, 2005 22:07

ale na wsi wiekszosc ludzi podchodzi do tego tak ze urodzila sie nastepna geba do wykarmienia wiec albo je topia albo poprostu puszczaja do czasu az nie wpadna pod sampochod :( ale ja nie wiem jak tak mozna :/

fllu

 
Posty: 23
Od: Nie sie 28, 2005 12:59

Post » Nie sie 28, 2005 22:52

no własnie, mnie też się to w głowie nie mieści :evil:

Ada.

 
Posty: 285
Od: Czw sie 11, 2005 19:19
Lokalizacja: woj.śląskie

Post » Pon sie 29, 2005 11:03

Mysza pisze:jeśli mają matkę to absolutnie nie oddawaj :!: :!:


Już za póżno, oł yeaah! Dzisiaj byłam z nimi na targu i rozdałam je obcym ludziom. A wy to pieprzycie takie durnoty na tym forum, ze sie w glowie nie miesci. Do 10 tyg. życia? Hahaha!
Gość
 

Post » Pon sie 29, 2005 11:22

Czyli po sprawie :? Masz radochę, że kłopotu już nie ma. Mam nadzieję, że maluchy choć dobrze trafiły, ale to zostawiam Twojemu sumieniu. Wątek zamykam. Na przyszłość nie prosi nas o rady i pomoc skoro masz to ... w nosie.:evil:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 38 gości