eve
w imieniu moim i Ptysia
dziekuję
za wszystko
a przede wszystkim za to,
że byłaś
mocno przytulam
(ZAGINĄŁ OGON). Ptynio nie żyje.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Może to nie są gwiazdy,
może to latarenki w Niebie,
gdzie miłość naszych Utraconych
rzuca na nas światło,
by dać nam znać,
że czuwają nad nami i kochają na wieczność...
może to latarenki w Niebie,
gdzie miłość naszych Utraconych
rzuca na nas światło,
by dać nam znać,
że czuwają nad nami i kochają na wieczność...
tornado w Alabamie;P
- Posty: 5322
- Od: Pon cze 13, 2005 1:29
- Lokalizacja: Poznań/ Birmingham
-
- Posty: 13052
- Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 6992
- Od: Czw lut 03, 2005 22:19
- Lokalizacja: Gliwice
-
- Posty: 33138
- Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Posty: 23476
- Od: Nie sie 18, 2002 21:34
- Lokalizacja: Kraków
-
- Posty: 7767
- Od: Pt mar 18, 2005 20:40
Batko, Eve, współczuję, to nie jest sprawiedliwe, miałby cudowne życie, gdyby było mu dane przeżyć.
- Posty: 11393
- Od: Nie sty 11, 2004 20:31
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Posty: 3826
- Od: Śro sie 11, 2004 1:46
- Lokalizacja: Łódź
Śliczny, maleńki Ptynio 
[']['][']
[']['][']
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości