ze zwierzaków...

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 10, 2003 12:19 ze zwierzaków...

"Witam,
Wiem, że to głupie, ale szczególnie u moich teściów (czyt. teściowej)
panuje głupi przesąd (zresztą niestey nie jedyny) , że kotów nie powinno
przyzwyczajać sie do spania w łóżku razem z właścicielami, szczzególnie, gdy chce się posiadać dziecko. Gdzieś zasłyszane opinie, że zdażały się
przypadki zagryzienia niemowlaka przez zazdrosnego kota.
Jakie jest wasze doświadczenie, czy słyszeliście jakieś przypadki, jak
postępować z kocurkiem? Z góry dziękuję za odpowiedzi - szczególnie te które mnie uspokoją :)"

ale ludzie mają pomysły 8O
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt sty 10, 2003 12:31

oj tak,niestety
moja mama, na ten przyklad, lekarz=wyzsze studia, zawsze sie bala kotow, bo "kot w nocy moze zabic czlowieka jak mu sie rzuci do gardla".
Tylko, ze jak mieszkalysmy o niej 1,5 miesiaca z Franiem to pierwsza byla do wieczornych monologow w stylu:"no chodz tu do pani, przytul sie troszke, pospij ze mna...."

i tak wlasnie wielcy teoretycy zachowuja sie w praktyce...
k+W& FranciszekObrazek

katet

 
Posty: 41
Od: Śro gru 04, 2002 15:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt sty 10, 2003 12:34

Nie wiem jakie są przesądy, asle moja Agatka doświadczyła to na własnym gardle. Miała chyba 5,6 lat. Gucio był moim ukochanym rudzielcem. Miał jakieś dwa lata, nie był ani nowy, ani głupiutki - młodziutki. Wszedł Agatce do łóżka, żeby spać. Najpierw mruczał, a potem nie wiemy dlaczego skoczył Agatce do krtani u ugryzł. Dziecko bardzo płakało i miała ślad jak śliwa. Przypuszczamy, że leżał sobie na Agatce i patrzył. Może obserwował jak puls na szyji się rusza i jak to kot skoczył , żeby złapać. Naprawdę nie wiemy, dlaczego to zrobił.
Przez 10 lat miałam różne koty, ale nigdy nic podobnego nie zdażło się., pomimo,że koty nieraz z nami śpią.
Agatka nie chciała już z nim spać.

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Pt sty 10, 2003 12:36

8O
to mnie Dorcia wystraszylas....
ale mamie nie powiem.
Franz i tak zreszta woli spac w nogach, niezalezniak jeden...
k+W& FranciszekObrazek

katet

 
Posty: 41
Od: Śro gru 04, 2002 15:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt sty 10, 2003 12:37

ale wiecie ja ostatnio też miałam takie bliskie spotkanie z przesądami... 8O byłam na pogrzebie mojej najukochańszej prababci i u mojej rodziny na wsi są koty na podwórku - mam tam swoją kotkę na odległość :wink: - i oczywiście musiałam więc przed wejściem do domu wziąść puchata kulkę na łapki... i co usłyszałam, że nie wolno w taki dzień dotykać kotów bo pies to jak ktoś umrze to do domu nie wejdzie a kot to nie dość że wejdzie to jeszcze może się zacząć do ciała dobierać 8O szczerze Wam powiem, że nie wierzę w przesądy ale tak to mną wstrząsnęło że nie mogłam przestać o tym myśleć :cry:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Pt sty 10, 2003 12:41

Moja ciotka też tak mówi... Ostatnio znowu wspominała, więc odparłam "Może się ciocia nie obawiać, kot nie rusza padliny".
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pt sty 10, 2003 12:41

Nasz kotek śpi mojej 6 letniej córci nad głową,robi się jak obwarzanek i tak przesypia większość nocy.Nigdy nie miał tendencji do skakania na ruszającą się kołdrę itp.
Co do przesądów to słyszałam od teściowej że jak ma się dziewczynkę to nie powinno się mieć kota bo nie będzie miała dzieci :D :D :D

Munia

 
Posty: 493
Od: Pt gru 13, 2002 20:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sty 10, 2003 12:59

Munia pisze:jak ma się dziewczynkę to nie powinno się mieć kota bo nie będzie miała dzieci :D :D :D

no wlasnie, co to za przesad, bo go tez ostatnio slyszalam, ze jak sie ma kota to nie mozna miec dzieci??
k+W& FranciszekObrazek

katet

 
Posty: 41
Od: Śro gru 04, 2002 15:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pt sty 10, 2003 14:15

Ale jaja, uśmiałam się. Jacy ludzie ciemni są. :lol: :lol: :lol:

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Pt sty 10, 2003 14:48

Słyszałam gdzieś , że owszem może sie zdazyć , ze kot w nocy uryzie w gardło , ale jest to wywołane jego ciekawością. Ponoć podczas snu , gdy jesteśmy rozluźni , ktrań się porusza - wiadomo przełykanie , czy coś zwiazane ze snem , tak samo może sie zdażyć , ze kot pacnie w powieki , które tez drgają podczas snu. Lecz podkreślam nie jest to przejawem agrsji, to wrodzona kocia ciekawość i chęć zabawy - sama jej doświadczyłm jak Junior podczas snu zaczął lizać mi szorstkim językiem powieki :D

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8746
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 10, 2003 18:00

katet pisze:
Munia pisze:jak ma się dziewczynkę to nie powinno się mieć kota bo nie będzie miała dzieci :D :D :D

no wlasnie, co to za przesad, bo go tez ostatnio slyszalam, ze jak sie ma kota to nie mozna miec dzieci??


Proponuje zatem nowy środek antykoncepcyjny- KOT. A dla calkowitej pewności- 2 KOTY. Może byc taniej niz tabletki i ile kotów będzie miało dobry dom :D
Monika, t@b & Obrazek

Pooky

 
Posty: 217
Od: Pon maja 06, 2002 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2003 18:11

Im więcej kotów, tym pewniejsze zabezpieczenie :mrgreen: i bez recepty!!! :ryk:

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Pt sty 10, 2003 18:12

Pooky pisze:
katet pisze:
Munia pisze:jak ma się dziewczynkę to nie powinno się mieć kota bo nie będzie miała dzieci :D :D :D

no wlasnie, co to za przesad, bo go tez ostatnio slyszalam, ze jak sie ma kota to nie mozna miec dzieci??


Proponuje zatem nowy środek antykoncepcyjny- KOT. A dla calkowitej pewności- 2 KOTY. Może byc taniej niz tabletki i ile kotów będzie miało dobry dom :D


O to to! :D Pooky Ty to masz pomysły :lol:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt sty 10, 2003 18:13

z ta antykoncepcja to moze lepiej nie sprawdzac :ryk: ale moje dzieci nie spia z kotami czy moze na odwrót ,bo moje kicie poluja na ruszajaca sie kołdre,hehe :P
Mysia i BazyliaObrazek Obrazek

ewas

 
Posty: 651
Od: Śro lis 13, 2002 10:09
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt sty 10, 2003 18:43

Madziasz, mam pytanie: w jakiej części Polski słyszałaś przesąd dotyczący zjadania zwłok własciciela przez koty? Bo ja usłyszałam dokładnie to samo z ust człowieka, mieszkającego na Warmii. Interesuje mnie, czy to lokalny przesąd, czy moze bardziej rozpowszechniony.
Wrażliwsze osoby przepraszam za ciągnięcie drastycznego wątku :roll: :roll:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 205 gości