Inka I Ambroży-jak sobie poradziłam z sikusem s.14.

[AnetS]

Mój Filip chyba przesadza z zabawami, wczoraj na dobre przestraszył mi Zośkę. Ja płakałam, ona się tulila i znów pół nocki z głowy

Ale co tam, dam radę
Warto!!

Buziaki dla kotów.. no i dla Ciebie też

Pozdrawiamy,

[Iśka]

Pytanie dotyczy zdjęcia w podpisie powyżej.
Czy to kocie cudo zdecydowanie przeszło na dwunożny sposób chodzenia?
Uczłowieczyło się przy ludziach, i tak bywa.
Śliczny koteczek

[AnetS]

Pytanie dotyczy zdjęcia w podpisie powyżej.
Czy to kocie cudo zdecydowanie przeszło na dwunożny sposób chodzenia?
Uczłowieczyło się przy ludziach, i tak bywa.
Śliczny koteczek

To nauka walki . Filipek był malusieńki jak go wzięłami musiałam go uczyć wszystkiego, jak prawdziwa kocia mama

[Iśka]

Nauka walki? Czy kotek z takim brzusiem jest zdolny do czegoś tak brutalnego jak walka?

Piękne musiały to być chwile, kiedy uczyłaś go wszystkiego.
Musicie być mocno zżyci przez te doświadczenia.

[azis]

A tu fotki z zabawy papierem od paczki oraz poranne obserwacje z bezpiecznej odległości jak pani makijaż robi

[AnetS]

Normalnie Twoje kociska zwalają mnie z nóg

Buziaki i do jutra ))

[zosia&ziemowit]

Bardzo ładniutkie rozrabiaki!
O Ince już pisałam,że wygląda świetnie.

[AnetS]

Może już niedługo u mnie też zagoszczą buziaczkowe fotki

Już nie mogę się doczekać, kiedy my i Nasze Koty zostaniemy sąsiadami ))

Pozdrawiam!

[azis]

Ech...ja też czekam z utęsknieniem na buziaczkowe fotki Twojej parki

[azis]

Inka zmienia kolory
Nie jest juz szaro-czarna w większości futra jak wtedy gdy ja zabierałam od Olgi . Miejscami prześwieca jej rudawe futerko, a brzuszek, który był po sterylce wygolony ma już długą, ładną rudą sierśc z białą łatką
Mam wiec trochę wymarzonego swojego rudzielca
Taka czterokolorka nam się trafiła
Cud natury!!!

Ambrożyk ma juz chyba za soba koci katar. Co prawda na kontroli z nim nie byłam,ale oko nie łzawi i nie widac po nim wczesniejszego osowienia.

Z nowości- zamówiłam kotuchom krytą kuwetkę z animalii. Ma być lada dzien- zobaczymy czy będą chciały z niej korzystac, bo jak wiadomo- róznie to bywa

[AnetS]

A ja zamówiłam transporter na dwa koty

Na bank im się nie spodoba, chociaż model pełen wypas... no, ale który kot lubi odwiedzać weta


Buzaki!

[O-l-g-a]

Z nowości- zamówiłam kotuchom krytą kuwetkę z animalii. Ma być lada dzien- zobaczymy czy będą chciały z niej korzystac, bo jak wiadomo- róznie to bywa

Ince na pewno!

Jedna z ulubinych zabaw u mnie to przyczajka na kuwecie i skok na plecy wychodzacego z niej kota

[O-l-g-a]

co słychać u Was?

[azis]

Wszystko w jak najlepszym porządku Kuweta została zaakceptowana bez najmniejszych problemów i faktycznie Inka spędza NA NIEJ sporo czasu. Po pierwsze dlatego ze można skoczyć Ambrożemu na tyłek jak wychodzi z kuwety, a po drugie dlatego,ze siedząc na kuwecie przy drzwiach łazienki, mozna zaczepiac łapą ludzi przechodzącyh obok drzwi.
Kazdy kto do nas przyjdzie automatycznie uwielbia Inke
Jak ona to robi???
Dzis urządziła nad ranem harce po łożku - polowała na niewidzialna mysz lub muche

Potem obydwa kocury asystowały mi siedząc na stole przy robieniu makijażu, wiec pacnelam pedzelkiem po nosach Bardzo były zaciekawione -> <- takie miały miny.

A tu fotka z nielicznych chwil kiedy Ambroży jest miziasty na potęgę-czesanie.
Jak widać Inka ma w nosie czesanie. Powód jest prosty- obok z etui wystaje pilniczek. A jak już wczesniej pisalam pilniczki sa bardzo fascynujace

[AnetS]

Słodkie są te kociaki Twoje

Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się poznać je osobiście

Buziaczki!