LARA i LUNA -- SZUKAJĄ DOMU

[krystynka]

Dziewczynki
Nie było mnie tyle czasu, a wy wciąż u Eli? Wiem, że tam wam dobrze, ale każde wakacje kiedyś się kończą.
Bardzo proszę szukać domku...

[Elżbieta P.]

Szykujemy sie na jutrzejsza wizytę u pana doktora. Dziś było wzajemne mycie się - abyśmy ładnie wyglądały :

[Magija]

dziewczynki, aleście urosły

[zosia&ziemowit]

Szykujemy sie na jutrzejsza wizytę u pana doktora. Dziś było wzajemne mycie się - abyśmy ładnie wyglądały :

Cuda nie koty!

[Elżbieta P.]

Hej, to my - Lara i Luna,
Właśnie wróciłyśmy z wizyty kontrolnej u pana doktora Garncarza.
Pan doktor nas pochwalił. Powiedział, ze leczenie przebiega prawidlowo i zgodnie z tym, czego sie spodziewał.

Pan doktor nas pochwalił, bo pomimo róznych eksperymentów, które na nas dokonywał (oślepianie światłem, wpuszczanie znieczulenia, kropli barwiących, oglądanie naszych oczu pod mikroskopem) - zachowywałyśmy się jak damy.

Nie bronimy się, nie gryziemy, nie warczymy, nie drapiemy. Jesteśmy bardzo dobrze ułożonymi dziewczynkami.

Bardzo, bardzo sie dziwimy, że żaden domek nie zaofiarował nam dotąd gościny na stałe. Pan Doktor tez się zdziwił.

[zosia&ziemowit]

Dziewczynki!
Też się dziwmy,że jeszcze domki w kolejce nie stoją....
Będzie dobrze!

[Magija]

dziewczynki, tak trzymać

a pan doktor, trzeba mu przyznać, facet się zna prawda z tymi domkami, co ci ludzie nie znają się na dobrym hmm?

[kociabanda]

Będzie domek na pewno tylko ten najlepszy jeszcze tu nie zajrzał.

[krystynka]

Dziewczynki - jakiś domek się nie odezwał?

[Elżbieta P.]

Dziewczynki - jakiś domek się nie odezwał?

Nie odezwał. Coś nie mamy szczęścia ....

[Magija]

i hop dla pięknych, odchuchanych panienek, ile moga czekać na swoją przystań?

[zosia&ziemowit]

W górę ślicznotki!

[Tika]

Hop, hop domku!!!

[Elżbieta P.]

To my - Lara i Luna.
Wczoraj miałyśmy bardzo ekscytujący dzień. Odbyłyśmy baaardzo długą podróż do naszego nowego tymczasowego domku.

Będzie dobrze, bo NOWA CIOCIA JEST SUPER i bardzo kocha wszystkie koty, a nas pokochała od razu, ale niestety ..... nie bedziemy już zdawać codziennych relacji z naszego życia w nowym domku , bo .....
nasza nowa ciocia ma zablokowany dostęp do serwisu www.miau.pl

Komuś się kiedyś nie spodobały jakieś jej wypowiedzi i ...administratorzy serwisu zabronili jej się dalej wypowiadać.

Trochę nas to dziwi, że prawdziwych przyjaciół zwierząt usuwa się z serwisu poświęconego zwierzętom.
Wogóle dużo rzeczy nas dziwi : Pani J. zrobiła nam w dzieciństwie dużą krzywdę (oślepłyśmy dzięki niej) - a Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami mówi o niej, że jest przyjacielem zwierząt . A ktoś, kto nas przygarnia - takim przyjacielem nie jest

Dziwny jest ten ludzki świat....

Żegnamy ciepło w tym wątku wszystkich, którzy nam pomogli :
- przede wszystkim Magiję - która nas z piekła u pani J. wyrwała,
- tree, ktora nam wizytę u pana doktora załatwiła,
- krystynkę, która nas do Warszawy przywiozła,
- wszystkie osoby, które sfinansowały nasze leczenie,
- wszystkie osoby, które systematycznie podciągały nasz wątek w górę.

Jednoczesnie prosimy administratorów i moderatorów serwisu, aby udostepnili nam możliwość szukania stałego domku na tym forum i przywrócili prawa dostępu do serwisu naszej nowej cioci.
Z góry - za tę pomoc dziękujemy.

Lara i Luna

[Magija]

dziewczynki, nie martwcie się, ciocia wam zginąć nie da
NattyG dziękuję Ci z całego serca, gdyby nie Ty nie dostały by szansy na normalne życie