Pan Ładny, teraz Mr Darcy :)

[Aga 995]

Którą mam udusić jako pierwszą

możesz mnie dusić, ale będę się bronić...
Sama zobacz, jak pięknie 3 koty prezentują się w podpisie.
nie to, zebym nie życzyła mu nowego domku, ale gdzie bedzie miał lepiej niż u Ciebie?

no!

[anna57]

Aga, jest piękny

[asiczek]

Którą mam udusić jako pierwszą

możesz mnie dusić, ale będę się bronić...
Sama zobacz, jak pięknie 3 koty prezentują się w podpisie.
nie to, zebym nie życzyła mu nowego domku, ale gdzie bedzie miał lepiej niż u Ciebie?

no!

to i ja się dołącze
zobacz jak się trójka prezentuje

[Aga1]

Którą mam udusić jako pierwszą

możesz mnie dusić, ale będę się bronić...
Sama zobacz, jak pięknie 3 koty prezentują się w podpisie.
nie to, zebym nie życzyła mu nowego domku, ale gdzie bedzie miał lepiej niż u Ciebie?

no!

to i ja się dołącze
zobacz jak się trójka prezentuje

Diablice
A kysz !

[Magducha]

Aga, dziękuje za odpowiedź. Postaram się specjalnie nie przywiązywać do myśli, że Ładny do nas trafi. Gdybyś chciała porozmawiać "na żywo" podaję namiary:
- telefon domowy 0501 235 945
- mój służbowy (przynajmniej nosze go ze sobą) 0691 456 107
Jeśli chodzi o karmienie - Budzik, po wielu próbach, je po prostu karmę dla kastratów, ewentualnie Urinary - tylko troszkę. Więcej dostaje puszek, z obniżoną zawartością magnezu i fosforu i dla dorosłych (Hill's, Miamor, Leonardo) + dolana woda, bo, skubaniec, w ogóle nie pije i nie robi mu to dobrze. Mam paski do badania moczu, zdobyte dzięki Agnieszce Mockałło (Piotr nam zabudowywał balkon) i jak jest taka potrzeba, to zakwaszamy go dodatkowo pastą. Myślę, że i Ładny może tak jeść. Gorzej, gdyby był maluchem, musiałabym swojego Budzika zamykać w innym pomieszczeniu. A i to nic by nie dało, przecież mały kotek powinien mieć stały dostęp do jedzenia... .
No, dobrze. Czekam na info, co z tym biedakiem. Może dałoby się jakoś umówić, poznać ....
Magda
PS. chciałabym dołączyć zdjęcie mojego niuniusia, ale nie potrafię tego zrobić[/img]

[Aga1]

Aga, dziękuje za odpowiedź. Postaram się specjalnie nie przywiązywać do myśli, że Ładny do nas trafi. Gdybyś chciała porozmawiać "na żywo" podaję namiary:
- telefon domowy 0501 235 945
- mój służbowy (przynajmniej nosze go ze sobą) 0691 456 107
Jeśli chodzi o karmienie - Budzik, po wielu próbach, je po prostu karmę dla kastratów, ewentualnie Urinary - tylko troszkę. Więcej dostaje puszek, z obniżoną zawartością magnezu i fosforu i dla dorosłych (Hill's, Miamor, Leonardo) + dolana woda, bo, skubaniec, w ogóle nie pije i nie robi mu to dobrze. Mam paski do badania moczu, zdobyte dzięki Agnieszce Mockałło (Piotr nam zabudowywał balkon) i jak jest taka potrzeba, to zakwaszamy go dodatkowo pastą. Myślę, że i Ładny może tak jeść. Gorzej, gdyby był maluchem, musiałabym swojego Budzika zamykać w innym pomieszczeniu. A i to nic by nie dało, przecież mały kotek powinien mieć stały dostęp do jedzenia... .
No, dobrze. Czekam na info, co z tym biedakiem. Może dałoby się jakoś umówić, poznać ....
Magda
PS. chciałabym dołączyć zdjęcie mojego niuniusia, ale nie potrafię tego zrobić[/img]

Dzięki za odpowiedź. Na odwiedziny zawsze możemy się umówić ale poczekałabym z tym do czasu aż Pan Ladny wyzdrowieje i troszkę się oswoi z nowym otoczeniem. Narazie nie chcę mu dokładać stresów.

A zdjęcie możesz wrzucić wchodząc na www.upload.miau.pl. Tam już strona sama Cię pokieruje

[Elżbieta P.]

Aga1 - dobrze, że go złapałaś, bo bardzo się o niego martwiłam. Od jakiegoś czasu nie przychodził do mojej stołówki.
Nie przychodzi również biały w łatki krówek, który bił sie z nim pod moimi oknami. Czy tego przypadkiem tez nie złapałaś ?

Wogóle asortyment moich stołówkowiczów raptownie się u mnie zmienił. Przychodzą same burasy i .... przedwczoraj zjawił się śliczny rudas.
Zniknęła Cyklopka - popielata buraska z jednym okiem i Krówek.
Nie przeprowadziły się do Ciebie ?

[Aga1]

Aga1 - dobrze, że go złapałaś, bo bardzo się o niego martwiłam. Od jakiegoś czasu nie przychodził do mojej stołówki.
Nie przychodzi również biały w łatki krówek, który bił sie z nim pod moimi oknami. Czy tego przypadkiem tez nie złapałaś ?

Wogóle asortyment moich stołówkowiczów raptownie się u mnie zmienił. Przychodzą same burasy i .... przedwczoraj zjawił się śliczny rudas.
Zniknęła Cyklopka - popielata buraska z jednym okiem i Krówek.
Nie przeprowadziły się do Ciebie ?

Krówka nie złapałam i powiem szczerze, że nigdy go nie widziałam. Ostatnio zaczepiła mnie jedna karmicielka i pytała czy nie widziałam kota biało czarnego, bo jakiejś dziewczynie uciekł jak szła z nim do lecznicy w parku .... Może to ten ... Od dawna się u Ciebie stołował?
Cyklopki też nigdy nie widziałam. U mnie raczej stały asortyment .... Nikogo nowego nie widziałam .... Ale jak zauważę to dam Ci znać.
Pan Ladny chyba 3 dni przed złapaniem przyszedł na karmienie z raną tuż pod lewym okiem. Pewnie jakiś kot go zachaczył pazurem.... Nie wiele brakowało a strciłby oko
Bardzo się cieszę, że udało mi się go w końcu złapać. Strasznie ostatnio zmarniał Mam nadzieję, ze teraz już będzie wszystko w porządku

[dorot]

Którą mam udusić jako pierwszą

możesz mnie dusić, ale będę się bronić...
Sama zobacz, jak pięknie 3 koty prezentują się w podpisie.
nie to, zebym nie życzyła mu nowego domku, ale gdzie bedzie miał lepiej niż u Ciebie?

no!

to i ja się dołącze
zobacz jak się trójka prezentuje

Diablice
A kysz !

Aga...
po pierwsze nie wzywaj mojej Diablicy bo przyjedziemy w odwiedziny
a w ogóle to zabij , ale zostaw Pana Ładnego u siebie
Pan Ładny cię kocha, popatrz, tyle czasu spędziliście, żeby się oswoić, przyzwyczaić do siebie, zaufał ci...
oddasz go? buuu
nie no zrozumiem, ale nie będziesz wiedzieć jak to fajnie jest mieć 3 koty w domu, serio 3 to szcześliwa liczba, zwłaszcza jeśli chodzi o koty
Dorota i jej 3 koty: Diablica , Demonek i Hienka

[Aga1]

Którą mam udusić jako pierwszą

możesz mnie dusić, ale będę się bronić...
Sama zobacz, jak pięknie 3 koty prezentują się w podpisie.
nie to, zebym nie życzyła mu nowego domku, ale gdzie bedzie miał lepiej niż u Ciebie?

no!

to i ja się dołącze
zobacz jak się trójka prezentuje

Diablice
A kysz !

Aga...
po pierwsze nie wzywaj mojej Diablicy bo przyjedziemy w odwiedziny
a w ogóle to zabij , ale zostaw Pana Ładnego u siebie
Pan Ładny cię kocha, popatrz, tyle czasu spędziliście, żeby się oswoić, przyzwyczaić do siebie, zaufał ci...
oddasz go? buuu
nie no zrozumiem, ale nie będziesz wiedzieć jak to fajnie jest mieć 3 koty w domu, serio 3 to szcześliwa liczba, zwłaszcza jeśli chodzi o koty
Dorota i jej 3 koty: Diablica , Demonek i Hienka

I Ty Brutusie

[Sin]

Ty jeszcze o tym nie wiesz - ale już masz trzy koty

[Aga1]

Ty jeszcze o tym nie wiesz - ale już masz trzy koty

Następna
Wzięły i się uwzięły
Domki odstraszacie

[gonzo]

Ty jeszcze o tym nie wiesz - ale już masz trzy koty

Następna
Wzięły i się uwzięły
Domki odstraszacie

Ja Ciebie nie znam, ale po przeczytaniu pierwszego posta, a dokładnie po zdaniu o siedzeniu w krzakach i rozmawianiu z kotem, pomyślałem, że pokochałaś tego kota, on pokochał Ciebie i go nie oddasz

[titu titu]

Titu titu, jesli u Ciebie jest grubasek z Radosci, to wyglaszcz go ode mnie, prosze.

Tak właśnie, od czwartkowego popołudnia Nazywa się Miłek. Dobrze, że zgłaszasz się do głaskania bo mi powoli rąk brakuje. Ten kot doprasza się o głaskanie w zasadzie cały czas..... Cudny jest.....

[Fraszka]

Jejku, jaki ten kocio podobny do Sary.