Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 02, 2025 19:27 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Jak się uda tak dać doxę, to super, skoro Ita79 ma ją już w domu i może wykorzystać. Tylko nie każdy kot ją zaakceptuje, bo naprawdę jest gorzka.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 03, 2025 0:20 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Króliczek je połykając , rzadko przegryzając , zatem problemu by nie było z podaniem. Tak jak dziś ( a raczej wczoraj) z odrobaczeniem, które też jest bardzo niesmaczne. Tabletkę owijam kuleczką surowego mięsa mielonego . Pierwszą daję samą, w razie podejrzeń kota, drugą z wkładką i zaraz zanim jeszcze połknie już trzecią oferuję by się pospieszył i nie zdążył zgnieść w buzi drugiej.
Nadal jednak nie wiem czy równolegle z odrobaczaniem które już zaczęłam powinnam podać doxycyklinę. No i tak bardzo się boję by go nie dobić :( . Aktualnie mocz zauważyłam że zaczyna zmieniać barwę , pociemniał i robi się pomarańczowy - to chyba niedobrze . Z niego jakby ogólnie "żółć wychodziła" , nawet przez skórę na brzuchu, ale to i wet wcześniej widział jak ogolił. To chyba niedobrze prawda ? Czy ja tej wątroby nie "załamię" do reszty ? Bo już w końcu nie wiem.. to że na obrazie usg wyszła ok, nie znaczy wcale że jest ok- biorąc pod uwagę wyniki krwi tak ?

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pt paź 03, 2025 0:30 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Bardzo sprytnie to podajesz :ok:
Ciemny mocz może być po doxacyklinie:
z internetu:
Do częstych działań niepożądanych doksycykliny należą: rozstrój żołądka, wymioty lub biegunka. Jeśli wystąpi którykolwiek z tych objawów, należy poinformować o tym lekarza. Do rzadszych działań niepożądanych należą: ciemny mocz , zażółcenie oczu lub skóry, ból gardła, gorączka, nietypowe krwawienie lub siniaki, zmęczenie oraz białe plamy w jamie ustnej.

To świadczy o podrażnieniu wątroby, podejrzałam w wynikach, ze ta wątroba i tak miała objawy (związane z niszeniem krwinek?), ale skoro w USG wyglądała ładnie, to ja bym jednak zaryzykowała podawanie doxy, bo jeśli to byłaby hemobartonelloza, to mozesz kotu uratować życie.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71124
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 03, 2025 9:36 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Chorych kotów się nie odrobacza.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15451
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt paź 03, 2025 20:57 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Zażółcenie powłok skórnych, ciemniejsza zauważanie barwa moczu wchodząca w pomarańcz - to bardzo złe objawy :(
W organizmie najprawdopodobniej bardzo wzrósł poziom bilirubiny - raczej nie tej z rozpadu krwinek na obecnym etapie, bo tych już prawie nie było podczas badania krwi - więc najbardziej prawdopodobna jest niewydolność wątroby :( On już przy badaniach krwi miał wysoką bilirubinę ale skoro teraz o wiele bardziej mocz jest ciemny a skóra żółta - to prawdopodobnie jej poziom rośnie.
I to ta bilirubina odkłada się w skórze, wydalana jest intensywnie przez nerki bo organizm tak próbuje się ratować.
Dobry wygląd wątroby w usg nie jest jednoznaczny z jej dobrym stanem, wiele rzeczy w usg dobrze nie widać, czasem fałszuje sprzęt niezbyt dobrej jakości, czasem nieumiejętność weta do oceny tego co widzi. Wątroba przy takiej niedokrwistości, cokolwiek się dzieje - jest zawsze niedotleniona jeśli kot nie jest na tlenoterapii, więc choćby to ją uszkadza.

Niedobrze się stało że kocurek dostał lek odrobaczający teraz - ale co się stało to się już nie odstanie :( To wiedza na przyszłość. Gdy już trzeba kota w takim stanie, z żółtaczką i silną niedokrwistością odrobaczyć, trzeba to zrobić bardzo ostrożnie i w ostateczności.
Nie wypowiem się w temacie doxycykliny - z jednej strony kocurek moim zdaniem powinien ją dostać koniecznie, z drugiej strony - w czasie odrobaczania, bez osłony sterydowej - kurczę, nie odważę się powiedzieć - dawaj. Nie dlatego że nie jest potrzebna - tylko dlatego że kocurek jest prawdopodobnie w bardzo ciężkim stanie i bez właściwej diagnozy i leczenia (cokolwiek mu jest) w każdej chwili może dojść do kryzysu. Nie czuję się na siłach powiedzieć Ci kategorycznie że masz antybiotyk podać - bo nie czuję się na siłach wziąć odpowiedzialności za to co się będzie z tym kotem za chwilę działo, ze względu na jego stan :( Przykro mi że masz wetów w których nie za bardzo masz wsparcie i musisz takie decyzje podejmować sama :(
Wet który nie chce zbadać kota z silną niedokrwistością niewiadomego tła na hemobartonelozę bo nigdy takiego testu pozytywnego nie widział... W sumie może nie kłamał - nie widział bo nie bada.

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lis 16, 2025 13:34 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

jak się miewa Króliczek? napisz, proszę co się działo przez ten czas ?
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 16, 2025 16:56 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Króliczek się miewa bardzo dobrze. Był czas kiedy jeszcze myślałam o FIPie i zamówiłam kapsułki(a sądziłam że tabletki :x ) Molnupiravir, zaczęłam podawać z ogromnym trudem, kot wyczuwał proszek i nie chciał jeść, ale jakoś szło - po pewnym czasie nie obserwując żadnych zmian zrezygnowałam. Brzuch już wtedy pękał w szwach, poza tym że on rósł i kot też przybierał stopniowo na wadze, nic się nie zmieniało. Ponad trzy tygodnie temu zdecydowałam się na odbarczenie go z tego płynu, i wet to zrobił na dwa razy- z kilkudniową przerwą. Kotek świetnie to zniósł, płyn został ściągnięty niemal do zera (pewnie ze 2,5l było , jak nie więcej) . Od tamtej pory płyn znów wrócił stopniowo, ale nadal jeszcze nie jest tragicznie, więc tak się trzymamy. Na oko weta płyn nie był FIPowy (to inny wet niż wcześniej) ,wnioski jego są takie że to chora wątroba powoduje wodobrzusze.
Poza tym kocurek nabrał więcej sił, chęci do życia, nawet domaga się spacerów poza mieszkanie, raz wymknął się ze mną i spokojnie, z ciekawością eksplorował otoczenie, teraz wraca pod drzwi i się domaga wyjścia jak ja chcę wyjść, ale za zimno więc nie powtarzamy. Ma katar (zresztą chyba od kiedy go wzięłam to pokichuje i pokasłuje, ale w płucach nic nie słyszano) , boję się jednak cokolwiek podać bo każdy antybiotyk obciąży wątrobę. Je co chce, żyje jak chce, z klatki go wylogowałam już dawno, chociaż nie spodobało mu się jak odcięłam do niej później dostęp (bo kolejne potrzebujące koty zajmują) . To że nie jest w pełni zdrowy widzę tylko po kichaniu, wodobrzuszu i tym , że nie da się wciągnąć nadal do zabawy ani ze mną, ani z innymi kotami.

Nie życzę mu śmierci absolutnie, ale wpakowałam się w kolejnego kota i nie wiem co dalej pod tym względem :( . W tej chwili np. siedzi u mnie ich 9 , w tym tylko 4 moje- dla których i tak już było za ciasno i nie podoba im się to (o psach nie wspomnę, bo też mają dość kotów zasypiających im na głowach)

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Nie lis 16, 2025 17:08 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

A Ornipural dostaje? To najlepszy lek, wyciąga koty z ciężkich stanów wątroby.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15451
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lis 16, 2025 23:38 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

nie, dostawał hepatiale forte, ale już ostatnie kapsułki (ich zawartość) jakie miałam też kombinowałam jak przemycić ,więc jak się skończyło nie dokupowałam . Nie chcę go do niczego zmuszać , wet twierdzi że nie sądzi by cokolwiek mogło odwrócić uszkodzenia, więc postanowiłam mu pozwolić robić co chce, jeść co zapragnie i nie dobijać nas obojga np. dietami, gdzie on odmawia posiłków i stresuje się że jest głodny a ja siedzę i płaczę. Poza tym jest już poza klatką, więc nie miała bym już nawet jak mu diety prowadzić, miski z karmą są cały czas dostępne. Weterynarzy nie odwiedzamy, ściąganie płynu to ostatnie na co się zdecydowałam i może to jeszcze powtórzę jak wróci konieczność.

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Pon lis 17, 2025 18:13 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Ornipural podaje się w zastrzyku.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13872
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lis 18, 2025 1:01 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

tylko z tego co wyczytałam dożylnie lub domięśniowo- niestety nie umiem , a wozić go do weta codziennie nie mogę. Ja umiem tylko zastrzyki podskórne :|

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Wto lis 18, 2025 6:54 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

ita79 pisze:tylko z tego co wyczytałam dożylnie lub domięśniowo- niestety nie umiem , a wozić go do weta codziennie nie mogę. Ja umiem tylko zastrzyki podskórne :|

Ornipural podaje się podskórnie :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9588
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro lis 19, 2025 20:12 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Katarzynka01 - wszędzie w sieci znajduję informacje, że jednak domięśniowo lub dożylnie . Tak samo zamiennik czyli Gepaxin. Jeśli będę się z Króliczkiem jeszcze wybierała na kolejne ściągnięcie płynu (a pewnie będzie konieczne) to zapytam o to i czy wet w ogóle ten lek ma. Aczkolwiek z tego co podaje AI i różne inne źródła
"Główna różnica polega na
szybkości wchłaniania leku: iniekcja podskórna zapewnia powolne uwalnianie substancji do krwiobiegu, podczas gdy iniekcja domięśniowa umożliwia szybsze wchłanianie dzięki lepszemu ukrwieniu mięśni" - więc z tego nie wnioskuję żadnych przeciwwskazań do podania podskórnie, ale może czegoś ważnego tam nie ujęto :?

ita79

Avatar użytkownika
 
Posty: 954
Od: Sob lut 05, 2022 2:08
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post » Śro lis 19, 2025 20:20 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Podawałam podskórnie z płynem do kroplówki
Trzymaj się malutki

anka1515

 
Posty: 4748
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lis 19, 2025 20:28 Re: Króliczek - FIP czy chora wątroba ?

Podaje się podskórnie też, najlepiej w niewielki bąbel po kroplówce, bo sam Ornipural jest szczypiący.

megan72

 
Posty: 3567
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alcia, Google [Bot] i 70 gości