Pleśń w doniczce z owsem

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 12, 2025 10:35 Pleśń w doniczce z owsem

Cześć. Kupiłem owies dla kota i zasiałem go w doniczce z uniwersalną ziemią do kwiatów. Owies wyrósł, ale na ziemi widać pojedyncze oznaki pleśni. Starałem się nie przesadzać z wodą i myślałem, że dozowałem z umiarem, ale jak widać chyba jeszcze skrupulatniej trzeba. Wiem, że jedna spleśniała malina w kobyłce może zdyskwalifikować całą kobyłkę, bo nawet jeśli na pozostałych malinach nie widać pleśni, to i tak mogła się rozprzestrzenić w pewnym stopniu. Wywalić doniczkę, czy coś z tym zrobić?

Zdjęcia:
https://ibb.co/vxH7jny5
https://ibb.co/Nd8Bg048
https://ibb.co/rRhNm8p4

Takie punkty znalazłem w 3 miejscach. Nie są duże, ale jednak.

masseur

 
Posty: 12
Od: Śro gru 06, 2023 15:07

Post » Śro lis 12, 2025 17:07 Re: Pleśń w doniczce z owsem

Zawsze znajdzie się parę nadgorliwych nasion które spleśnieją albo nie wykiełkują. Ja zostawiam do decyzji kota czy będzie kosić z pleśnią czy nie. Jak skosi to skosi, jak nie to i tak do wyrzucenia, a pocieszy przynajmniej przez chwilę oko bujną zielenią.

Chikita

 
Posty: 7779
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro lis 12, 2025 19:53 Re: Pleśń w doniczce z owsem

Tzn ta pleśń jest przy samej ziemi, więc jej raczej nie zje i łatwo mogę ją stamtąd usunąć. Zastanawiam się tylko czy ta pleśń nie rozprzestrzenia się też na samą wyrośniętą trawę już, ale jej nie widać. Chyba, że kot jest bystrzejszy od człowieka i wyczuje

masseur

 
Posty: 12
Od: Śro gru 06, 2023 15:07

Post » Śro lis 12, 2025 20:18 Re: Pleśń w doniczce z owsem

Nie zdarzyło mi się aby pleśń „poszła w górę”. Przy ziemi owszem, praktycznie za każdym razem jak posadzę jakieś ziarna będą w białym puszku czyli pleśni. W sumie to nawet nigdy nie zastanawiałam się czy to może jej w jakiś sposób zaszkodzić.

Chikita

 
Posty: 7779
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro lis 12, 2025 21:37 Re: Pleśń w doniczce z owsem

Dla ludzi podobno bardzo niezdrowe i rozprzestrzenia sie szybko nawet jak nie widac. Wystarczy jeden owoc w pojemniku spleśniały. Nie wiem na ile to realnie groźne, a na ile skrajne. Ale zaufam naturze, usunę tą pleśń co mam i kot niech sam oceni. Dzięki ;)

masseur

 
Posty: 12
Od: Śro gru 06, 2023 15:07




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kota_brytyjka, nfd, sebans i 39 gości