Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw paź 30, 2025 13:13 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Zamknąć i z powrotem do lodówki.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15385
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw paź 30, 2025 13:15 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Ok, dzięki :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw paź 30, 2025 18:33 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

mziel52 pisze:Zamknąć i z powrotem do lodówki.

To teraz poproszę jak "chłop krowie na rowie" :P
Kupiłam laktaferynę, podobną do tej, którą pokazałaś.
Wyjęłam 1 kapsułkę, otworzyłam, odsypałam 1/3, zamknęłam kapsułkę, włożyłam do lodówki.
I po co wkładać do lodówki skoro opakowanie w lodówce być nie musi?

Uff.
A tak wygląda Justyn u fryzjera. Kiedyś takie jakieś dziwne salony fryzjerskie w różnych galeriach były reklamowane jakoś "twórca mitu". No to jest, Nodi twórca mitu bujnej fryzury :lol:
Obrazek
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw paź 30, 2025 18:54 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Teoretycznie może być do temperatury 25 stopni, a ponieważ nie chcę zawracać sobie głowy temperaturą w upały czy w czas pieczenia w piekarniku itp. wsadzam do lodówki, jak wiele innych leków, żeby potem nie rozważać, czy mogło się popsuć, czy nie.
Laktoferynę należy przechowywać w temperaturze pokojowej, poniżej 25C, w suchym, ciemnym miejscu, w oryginalnym opakowaniu, z dala od światła i wilgoci. Wysoka temperatura może zdenaturyzować białko, dlatego nie należy mieszać jej z gorącymi napojami
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15385
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw paź 30, 2025 18:58 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Ok. Dzięki :1luvu: Czyli to na wszelki wypadek :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw paź 30, 2025 20:59 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Świetny fryzjer. Muszę się do takiego umówić :ryk:

aga66

 
Posty: 6896
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw paź 30, 2025 21:41 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Zapraszamy, usługa jest kosztowna, ekskluzywna, ale serwujemy kawkę :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw paź 30, 2025 22:39 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Katarzynka01 pisze:A tak wygląda Justyn u fryzjera.


Dezynfekuja tam wlosy lizolem?!
Ostatnio edytowano Czw paź 30, 2025 23:11 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4982
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 30, 2025 22:46 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Lifter pisze:
Katarzynka01 pisze:A tak wygląda Justyn u fryzjera.

Dezynfekuja tam wlosy lizolem?!

Włosy? :o
Tak i w bonusie czeszą gąbką :P
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw paź 30, 2025 23:12 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Ok, glowe dezynfekuja.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4982
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 30, 2025 23:24 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Lizolem :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt paź 31, 2025 0:57 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Katarzynka01 pisze:
mziel52 pisze:Zamknąć i z powrotem do lodówki.

To teraz poproszę jak "chłop krowie na rowie" :P
Kupiłam laktaferynę, podobną do tej, którą pokazałaś.
Wyjęłam 1 kapsułkę, otworzyłam, odsypałam 1/3, zamknęłam kapsułkę, włożyłam do lodówki.
I po co wkładać do lodówki skoro opakowanie w lodówce być nie musi?

Uff.
A tak wygląda Justyn u fryzjera. Kiedyś takie jakieś dziwne salony fryzjerskie w różnych galeriach były reklamowane jakoś "twórca mitu". No to jest, Nodi twórca mitu bujnej fryzury :lol:
Obrazek

No nie mogę, rzeczywiście też masz fryzjera w domu :ok: Loco pozdrawia kolegę po fachu, a Sebek towarzysza w niedoli.
W sprawach medycznych jak zwykle się nie wypowiem, bo guzik wiem. Może na te sikanie faktycznie pomoże zmiana żwirku? Skoro wet mówi że to nie ma związku ze znaczeniem? Bo faktycznie najgorzej jak się utrwali. No i jeszcze Nemi szkoda, jakby tak do stycznia miała być molestowana.
No i jeszcze dziąsełka - oj namnożyło się troszkę tego wszystkiego.

Silverblue

 
Posty: 6325
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 31, 2025 1:56 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Fotka u fryzjera - świetna! Nodi ma fach w łapce, a raczej w pysiu :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70880
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 31, 2025 11:28 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Silverblue pisze: No nie mogę, rzeczywiście też masz fryzjera w domu :ok: Loco pozdrawia kolegę po fachu, a Sebek towarzysza w niedoli.
W sprawach medycznych jak zwykle się nie wypowiem, bo guzik wiem. Może na te sikanie faktycznie pomoże zmiana żwirku? Skoro wet mówi że to nie ma związku ze znaczeniem? Bo faktycznie najgorzej jak się utrwali. No i jeszcze Nemi szkoda, jakby tak do stycznia miała być molestowana.
No i jeszcze dziąsełka - oj namnożyło się troszkę tego wszystkiego.

Jakiej niedoli? To przecież zaszczyt :)

Nie, to nie jest kwestia zmiany żwirku, już nie. To kwestia obcięcia jajek. Wczoraj w nocy obudził mnie jakiś hałas. To Justyn walczył z zasikaną kołdrą :kotek: Takie tam memento :lol: Myślę, że w przyszlym tygodniu trzeba ciąć
jolabuk5 pisze:Fotka u fryzjera - świetna! Nodi ma fach w łapce, a raczej w pysiu :D

W łapkach też. Jak Justyn się ruszy, to Nodi przytrzymuje mu głowę łapeczkami :)
PODFORUM MEDIÓW PRAWICOWYCH, ZAPYTAJ POPRZEZ PW

Katarzynka01

 
Posty: 9436
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pt paź 31, 2025 12:14 Re: Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Rasowy golibroda :mrgreen:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15385
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 12 gości