Celina - aklimatyzacja continuum

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 14, 2025 12:33 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Silverblue, dziękuję za pamięć. Już czuję się całkiem ok, choć nieco "wystygłam" ;) bo od trzech dni mam temp 35,8 i nie chce być więcej.
Dziś zrobiłam sobie kontrolny test i niestety jeszcze pokazała się maleńka ledwo-ledwo kreseczka przy covid. Rozczarowana jestem, bo chciałabym już wyjść na dwór i zacząć wracać na zwykłe ścieżki. :?

Podczas dzisiejszego miziania Celinki wymacałam u niej strupek ok. 3mm na plecach w okolicy łopatki. Nie mam pojęcia co to i skąd to. :( Może sama się tam zadrapała..?
Nie mam innego wyjścia jak Celinkę obserwować..
Obrazek

Edit: dorzucam nasze wspólne zdjęcie z kanapy :)
Obrazek
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 11114
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Wto paź 14, 2025 23:31 Re: Celina - aklimatyzacja continuum

Dobrze ze juz lepiej, jeszcze troszkę i będziesz zdrowa :ok:
Może Celinka faktycznie się zadrapała? Faktycznie poobserwuj, czy się więcej nie pojawia.
Jaka ona jest śliczna, z tym pysiem pół takim a pół takim :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 6209
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 525 gości