Stare złamanie końcówki ogona

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 10, 2025 0:08 Stare złamanie końcówki ogona

Pytanie: czy należałoby usunąć kotu ostatni końcowy segment ogonka, który jest złamany od kocięctwa?
(jest krzywo zrośnięty, albo nie wiem - może w ogóle nie zrośnięty, w każdym razie nie jest w linii prostej tylko pod kątem około 45 stopni)
Kot nie ma problemów z ogonem jako całokształt, jest elastyczny, macha również końcówką, ale jak się dotyka tego skrzywienia to reaguje niezadowoleniem.
Zastanawiam się czy go to samoistnie boli albo przeszkadza jakoś w życiu (np. czy powoduje drętwienie całości ogona)?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1609
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt paź 10, 2025 22:00 Re: Stare złamanie końcówki ogona

A ma tam czucie w tej końcówce?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15298
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob paź 11, 2025 10:37 Re: Stare złamanie końcówki ogona

Zwykle nie usuwa się takiego zagiętego ogonka, nie powoduje on dolegliwości a na pewno nie takich żeby trzeba było kota usypiać i operować (no chyba że przy okazji jakiegoś innego prostego zabiegu w narkozie). Tym bardziej że po takim zabiegu konieczne jest chodzenie w kołnierzu bo bardzo ważne jest by nie doszło do rozbabrania rany gdyż stuka się ona z kręgosłupem i infekcja w tym miejscu jest BARDZO niewskazana.
Wyjątkiem jest sytuacja gdy jednak powoduje ona dolegliwości i w efekcie kot ten ogon liże np. czy w inny sposób to okazuje lub coś się wizualnie z tą końcówką zaczyna dziać (skrzywienie może powodować jakieś zaburzenia krążenia np i w pewnym momencie to może dać objawy - obrzęk lub "usychanie" tej końcówki). Wtedy oczywiście zabieg usunięcia jest co najmniej sensownym pomysłem.

Jeśli ta niechęć do dotykania ogona w miejscu zagięcia pojawiła się obecnie a wcześniej jej nie było, dobrze byłoby pokazać kota wetowi i zrobić rtg - czy tam w miejscu złamania nie tworzy się jakiś obrzęk a wet niech sprawdzi czy krążenie jest prawidłowe etc.

Kociak się taki urodził (wtedy byłby to tzw. załomek) czy doznał urazu po porodzie?

Blue

 
Posty: 23959
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon paź 13, 2025 23:29 Re: Stare złamanie końcówki ogona

Czucie w końcówce oczywiście ma (to ten końcowy segmencik kostny).
Pytam profilaktycznie, właśnie na jakaś okazję gdyby kot szedł pod narkozę, ale fakt ryzyko infekcji, rekonwalescencja... może nie warto.
To jest od samego maleństwa (jak kot przyszedł, około 2-3 m-ce) i zawsze to zgięcie miał więc trudno powiedzieć kiedy i czy to był uraz.
A "niechęć" jak sobie przypominam też od dawien dawna, w zasadzie kiedy sam zauważyłem że kot ma taki "znak szczególny" :)
No ale dzięki za uspokojenie...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1609
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Iza KaeR i 408 gości