Tosia już ma dom :) - zdjęcia str. 6 i 9 oraz 10 i 11

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 30, 2005 11:06

a co z tym jej siusianiem :?: :(

Alispo

 
Posty: 245
Od: Czw cze 17, 2004 23:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw cze 30, 2005 11:19

Ona nie miała problemów z siusianiem :), ma oko w trakcie leczenia i prawie wyleczonego świerzbowca.

(Pewnie Tosie się pomyliły, bo chyba rzeczywiście była kotka o tym imieniu, która miała z siusianiem problemy).

Tosia szaleje po mieszkaniu z moimi najmłodszymi kotami. Dla starszych jest zbyt żywa i czasem trochę na siebie syczą. :P
ariel-niezalogowana
 

Post » Czw cze 30, 2005 11:25

a no to ja jakas zakrecona jestem :wink: w kazdym razie 3mam kciuki za Tosie,pokaze ja TŻ-owi,chociaz ostatnio najblizej myslami jest przy adoptowaniu rosyjskiej niebieskiej,ale to jeszcze nic pewnego..

Alispo

 
Posty: 245
Od: Czw cze 17, 2004 23:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw cze 30, 2005 11:42

:ok: warto, żeby TŻ się dokocił. :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 06, 2005 12:10

Do góry kotulko!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon lip 11, 2005 9:12

Tak sobie obserwuję Tośkę i dochodze do wniosku, że w poprzednim musiała być karana biciem za rozrabianie - wczoraj wieczorem zwaliła kocyk, weszłam do pokoju, a ona z przerażeniem w oczach zwiała pod kaloryfer! Moje koty, owszem, jak coś zmalują to uciekają, ale nie z przerażeniem (no i uciekają jak zwalą coś, co narobi huku). :evil:
ariel-niezalogowana
 

Post » Pon lip 11, 2005 9:17

Sadystow jest az za wielu...:(
Biedna koeczka...Nikt sensowny jeszcze jej nie chcial zaadoptowac?..Toz ona taka piekna...

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Pon lip 11, 2005 9:30

Nikt się nie odezwał, ale teraz wysyp kociaków i sezon urlopowy.
Na razie u mnie ma dom, jest bardzo miziasta, nawet po sterylce bojowa -zaczepia prawie wszystkie koty, łącznie z przywódcą, zupełnie nie przejmując się tym, że są dwu- albo trzykrotnie większe i cięższe od niej.
Ponieważ nadal zakraplam oczy, jak tylko widzi, że biorę krople ucieka, złapana natychmiast włącza traktorek :)
ariel-niezalogowana
 

Post » Pon lip 18, 2005 22:31

Tosieńka jest bardzo żywiołowym kotem. :)
Noc czarna, a ona, nie dając spać innym kotom, ściga po mieszkaniu pomarańczową whiskasową rybkę (rybka jest już bardzo mocno spracowana i trochę flaki jej wystają, alr to ulubiona zabawka wszystkich kotów, no i nie ginie w przeciwieństwie do myszy :twisted: ).

Poza tym Tosiulkę coraz bardziej lubię - jest wesoła, bezproblemowa, załatwia się do kuwety i prześmiesznie atakuje inne koty (które sobie nic z jej ataków nie robią).

Nadal szuka domu.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 06, 2005 8:57

Co tam u Tosi :?:
Wiem, Ariel, ze malo masz czasu, ale dopraszam sie wiesci :D
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob sie 06, 2005 9:14

Tosia jest śmieszna, miła dla ludzi, niemiła dla kotów, chociaż bardzo lubi być z towarzystwie.
Niestety, oko nadal nieładne. Powinnam iść do dr. Garncarza.

Jeśli czas mi pozwoli to lada dzień będą nowe zdjęcia :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 16, 2005 23:04

W piątek idziemy z Tosią do dr. Garncarza.

Tosieńka wygląda tak (trudno jej zrobić zdjęcia, bo włazi w aparat, żeby tylko ją głaskać)
Obrazek
Obrazek
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 20, 2005 21:37

Hop Tosiu!
Twoja imienniczka pozdrawia Cię serdecznie i dopytuje, czy Ty masz taki dokładnie kolor futerka jak na zdjęciu?

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Sob sie 20, 2005 22:54

Tosieńka jest zasadniczo niebieska :)

Wczoraj byliśmy u dr Garncarza - okazuje się, że w przeszłości Tosia miała pęknięte oko, to, co pozostało, to bardzo ładna głęboka blizna, która zostanie już do końca życia.
A po wczorajszej długiej wycieczce do lekarza Tosieńka jest dzisiaj przymilna jak nigdy - chyba cieszy ją, że znów jest w domu.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 20, 2005 23:21

Sliczna panienka :lol: Domku, domku - hop, hop :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88198
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości