Zaginione-znalezione koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 22, 2025 23:28 Re: Zaginione-znalezione koty

Dobrze, trzeba działać! W końcu za którymś razem okazuje się, że to TEN kot! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70388
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 02, 2025 19:58 Re: Zaginione-znalezione koty

Hej, nie wiem czy w dobrym miejscu zamieszczam tego posta, ale desperacko potrzebuję pomocy. Nasza kotka, Zoja, zaginęła w okolicach Nowego Adamowa, nie ma jej od 29 września. Jest drobna i cała czarna z pojedynczymi białymi włoskami, głównie w uszach. Ma dość krótki ogon, którego końcówka jest lekko zgięta. Zdjęcia znajdują się w poście na facebooku: https://www.facebook.com/groups/Zaginio ... 997720139/
Jeśli ktoś ją widział proszę o kontakt na facebooku albo na nr 791 056 312 lub 792 671 853

AgaLidka

 
Posty: 2
Od: Czw paź 02, 2025 19:29

Post » Czw paź 02, 2025 22:08 Re: Zaginione-znalezione koty

Na fb dostałaś bardzo dobry zestaw porad, jak szukać kota. Bardzo ważne są ogłoszenia, ulotki wrzucane do skrzynek, kontakt z karmicielami (i spacerowiczami z psami), zawiadomienie schroniska, wpisy w lokalnych grupach na fb. Szukanie najpierw w poblizu zaginięcia, w nocy lub nad ranem, z latarką (kocie oczy zaswiecą), w miejscach, gdzie kot mógłby zostać przypadkiem zamknięty (piwnice, garaże), a także tam, gdzie może się 'schować" - pod samochodami, w krzakach, na drzewach. A najwazniejsze to - nie rezygnować. Kotka może się odnaleźć nawet po kilku miesiącach, jeśli będziesz kontynuować poszukiwania.
Śliczna koteczka, obyś ją odnalazła! Dobrze, że zaczipowana (o ile czip został zarejestrowany). Niestety, to ze jest czarna, może utrudnić poszukiwania - trudniej ją zobaczyć, poza tym może być wiele "fałszywych alarmów" od ludzi, którzy widzieli jakiegoś czarnego kota - trzeba wszystko sprawdzać, to zabiera czas. Ale zwykle któryś sygnał okazuje się tym własciwym.
Czy ona była wychodzaca? Jak zaginęła? Jak wygląda okolica (miasto, blokowisko, domki jednorodzinne, tereny niezabudowane, zieleń)? To ważne, bo choc podstawowe zasady są takie same, to trochę inaczej się szuka w różnych miejscach.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70388
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 02, 2025 23:12 Re: Zaginione-znalezione koty

Zoja jest wychodząca, więc zna okolicę. W poniedziałek nie wróciła na noc do domu. Mieszkamy na wsi, jesteśmy otoczeni polami i lasem. Przed chwilą wróciłam z lasu, niestety nie znalazłam jej. Ulotek już trochę rozwiesiliśmy z rodziną, jutro planuję popytać się sąsiadów czy jej nie widzieli i pojeździć po okolicznych wioskach i popytać ludzi. Pojadę też do naszego weterynarza dać im znać i zawiesić ulotkę w klinice. Dziękuję za poradę i miłe słowa, jest mi to bardzo potrzebne w tym momencie.

AgaLidka

 
Posty: 2
Od: Czw paź 02, 2025 19:29

Post » Pt paź 03, 2025 0:10 Re: Zaginione-znalezione koty

Ciągły brak informacji i fałszywe alarmy. Nie wiem czy powinnam rozdać ulotki na "sąsiedniej" ulicy bo plakaty mało co dają chyba :(

Wix101

 
Posty: 15
Od: Czw wrz 11, 2025 19:14

Post » Pt paź 03, 2025 0:16 Re: Zaginione-znalezione koty

AgaLidka pisze:Zoja jest wychodząca, więc zna okolicę. W poniedziałek nie wróciła na noc do domu. Mieszkamy na wsi, jesteśmy otoczeni polami i lasem. Przed chwilą wróciłam z lasu, niestety nie znalazłam jej. Ulotek już trochę rozwiesiliśmy z rodziną, jutro planuję popytać się sąsiadów czy jej nie widzieli i pojeździć po okolicznych wioskach i popytać ludzi. Pojadę też do naszego weterynarza dać im znać i zawiesić ulotkę w klinice. Dziękuję za poradę i miłe słowa, jest mi to bardzo potrzebne w tym momencie.


Przeszukaj okolice domu, ona mogła się gdzieś zamknąć, u Ciebie albo u sąsiadów. Nie wystarczy "pokiciać', trzeba wszędzie wejść, poświecic latarką, pogrzebać. U siebie i u sąsiadów. Pamiętam z miau historię kota, który utkwił w przewodzie wentylacyjnym (udało mu się w końcu wyjść). I kotkę odnalezioną na strychu, gdzie opiekunka kilka razy wczesniej zaglądała, nawoływała.
Niestety, las to też większa szansa, ze kotka padnie ofiarą jakiegoś dzikiego drapieżnika. Ale z kolei mniejsze ryzyko wypadku drogowego.
I jeszcze kotka, która opiekunka znalazła po kilku miesiącach, kiedy po raz kolejny pojechała odnowić ogłoszenie w sklepie weterynaryjnym w pobliskiej miejscowości. Tam usłyszała, ze gdzieś niedaleko przybłąkała się kotka, dzika, dokarmiają ją w stodole, jest podobna do kotki z ogłoszenia. Poszła - i to była właśnie jej zaginiona kotka. Nie wiadomo jak trafiła w to dość odległe miejsce.
Trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70388
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 03, 2025 0:21 Re: Zaginione-znalezione koty

Wix101 pisze:Ciągły brak informacji i fałszywe alarmy. Nie wiem czy powinnam rozdać ulotki na "sąsiedniej" ulicy bo plakaty mało co dają chyba :(

Zdecydowanie TAK. Ulotki bardziej docierają, niż plakaty - te ostatnie mają szansę być dostrzeżone zwłaszcza tam, gdzie ludzie muszą się na chwilę zatrzymać (np. przystanki, ale tam nie wolno i zrywają, sklep, lecznica). Natomiast do indywidualnych ludzi prędzej dotrze ulotka, wrzucona do skrzynki pocztowej - zwykle każdy chociaż zerknie, zanim wyrzuci, a może nie wyrzuci, zatrzyma? W każdym razie dotrze do niego informacja, że szuka się kota.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70388
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Suska66047 i 264 gości