» Czw wrz 11, 2025 22:00
Re: Burasy i Ćiorny - kolejny rok
Na wirus? Jak nie mają gorączki? Dopytam się jutro. Jedziemy z całą 3ka razem.
Pixie dzisiaj duzoooo lepszy. Odzyskał zapał i wigor
Został komisyjnie opłukany w kabinie bo niestety po tych lewatywach, po tym wszystkim to strach było do niego podchodzić.