Spooky (na)zwany Aksamitnym /⁠ᐠ⁠｡⁠ꞈ⁠｡⁠ᐟ⁠\

Ostatnimi dniami fajną zabawką u Spooky'ego okazał się być strączek fasolki szparagowej :kotek:

kluczowymi cechami sprzyjającymi są chyba wielkość i kształt warzywa; tyleż możliwości trącania, wkładania, noszenia, (z)rzucania, turlania,... :201470

Dziś spacer wiejskim 'zapłociem' (na rower trochę zbyt wietrznie jak dla mnie). Dobrze, że takie rejony są jeszcze niedaleko bo wieś ogólnie powoli zmienia się w przedmieścia.

Surową to nie, ale gotowaną kapustę kiszoną, z bigosu, Ofelia chętnie podjada. Gotowaną fasolkę szparagową też.

Zazdroszczę spaceru, ja siedzę w domu z katarem.
Koty też w domu, balkon zamknięty, bo zimno.

Spooky ledwo kęsnął (gotowaną).
Współczuję katara, oby szybko zniknął.
U mnie z pogodą podobnie - na spacerze byłam w softshellu a gdy słońce się schowało i mocniej zawiało, zakładałam czapkę - tak, w sierpniu

Na tygodniu ma być dwa cieplejsze dni a później już tylko chłodniej, myślę że po tym już będzie zakończenie spookerskiego sezonu ogrodowego.

Super foty, takie wiejsko - sielankowe :1luvu:

U nas dziś też w słońcu ciepło, a wiatr lodowaty. Naprawdę lodowaty. Przewiało mnie na wskroś, a jeszcze dziś dwa wyjścia mnie czekają.

Spooxterium pisze:Na tygodniu ma być dwa cieplejsze dni a później już tylko chłodniej, myślę że po tym już będzie zakończenie spookerskiego sezonu ogrodowego.

Pytanie, co kot na to?
Swego czasu Ofelia zakończenie sezonu spacerowego ogłaszała gdzieś około końca października :roll:

Pikna okolica! Uwilbiam t rolki z siana! :1luvu:

Jak bylam kilka lat tmu w Polsc w pazdzirniku to byla wspaniala, ciplutka pogoda. Chdzilismy na grzyby i pamitam dobrz jak pikni, slonczni, ciplo i kolorowo bylo tak z mozliw z i w tym roku bdzi babi lato! Tgo Wam zycz, bo ciplka to bylo bardzo malo.

dzięki, pibon

na razie nie zapowiada się na ciepły październik :roll:

no te rolki całkiem spore, jak stanęłam obok jednej to niewiele niższa ode mnie (1,70m). tak sobie pomyślałam, że gdyby za dzieciaka takie były, to byłyby chętnie przez nas oblegane :mrgreen:

za moich czasów (poczułam się staro

) były tylko te prostokątnawe. fajnie się po nich wspinało i bawiło

MB&Ofelia pisze:
Spooxterium pisze:Na tygodniu ma być dwa cieplejsze dni a później już tylko chłodniej, myślę że po tym już będzie zakończenie spookerskiego sezonu ogrodowego.

Pytanie, co kot na to?
Swego czasu Ofelia zakończenie sezonu spacerowego ogłaszała gdzieś około końca października

no też jestem ciekawa spookskiego kociastego zdania na ten temat. teraz jak się zdarzają dni bez wyjścia to wydaje się nie mieć o to żalu /chyba że głęboko go skrywa i kiedyś wybuchnie :twisted:

/. przy końcu października nastąpi zmiana czasu i siłą rzeczy popołudniem nastaną 'wieki ciemne', na kilka m-cy, przecież nie będę z niem wychodzić po zimnu i ciemnu :roll:

Spooky lubi stylko spacery w cieple! Jak jest zimno, to nie musi wychodzić

Spooky podczas toalety, głowa w krzakach, reszta na wierzchu

chyba wiedział, że zabezpieczam tyły :lol:

Spooxterium pisze:

Spooky podczas toalety, głowa w krzakach, reszta na wierzchu chyba wiedział, że zabezpieczam tyły

To zupełnie odwrotnie jak ludzie :lol:

Silverblue pisze:
Spooxterium pisze:

Spooky podczas toalety, głowa w krzakach, reszta na wierzchu chyba wiedział, że zabezpieczam tyły

To zupełnie odwrotnie jak ludzie

Oj, tak

'tarzaniec' :wink:

: https://photos.app.goo.gl/sHvzennD2tquNJMs5

Spooxterium pisze:'tarzaniec' : https://photos.app.goo.gl/sHvzennD2tquNJMs5

No, wytarzał się z wielkim zapałem.Było chociaż w czym?

Spooky (na)zwany Aksamitnym /⁠ᐠ⁠｡⁠ꞈ⁠｡⁠ᐟ⁠\

Kto przegląda forum