Nadwislanski Oddzial MiauMafiiCK -zdjecia str 10:))) !!!

» Śro sie 17, 2005 20:32

koopale troszke lepsze
a robali w nich że ho ho
ale nie ruszają sie

dostalismy troszkę kurczaczka
czujemy sie dobrze
i dobijamy sie do drzwi
dzis udała sie Liptonowi i Delicji
zwiać na moment do przedpokoju
cffaniaki

a do Liptona ma przyjść jutro jakaś Duza

» Czw sie 18, 2005 9:59

koopki mamy juz ładniejsze
robale opuszczają nas stadami

humory nam dopisuja
tylko jedzonka troszke mało nam :wink:

dziś przychodzi do nas gość,
właściwie to do Lipka,
ale my tez skorzystamy, nie?

» Czw sie 18, 2005 10:01

jezeli liczycie na ekstra karmienie to nawet o tym nie myslcie - poki nie zaczniecie produkowac ladnych koopali

» Czw sie 18, 2005 12:57

To ja przycupne z kciukami za Kapara :ok:

» Czw sie 18, 2005 12:58

Napisaliśmy,
czekamy z zaciśnietymi kciukami
i nadzieją w sercu.......

» Czw sie 18, 2005 13:03

Batka pisze:Napisaliśmy,
czekamy z zaciśnietymi kciukami
i nadzieją w sercu.......

to my tez potrzymamy :ok:

» Czw sie 18, 2005 17:34

Kapar z Liptonem poszli na przeglad

Lipton zdrow - wydobyto zlogi martwego po strongholdzie swierzbowca - domek sie niestety rozmyslil - wiec bialo-rudy kawaler nadal czeka na swoich prawdziwych ludzi

Kapar ma mimnimalnie slimaczace oczy i zaczerwienienie - bedziemy sie zakraplac
i to chyba z reszta parkingowcow - bo objawy takie same

Alchemia tez byla - zdrowa jest - wszystko sliczne - izolacja okazal sie udana

i wszystkie male koty byly bardzo grzeczne - tylko duza Amfa Batkowa histeryzowala na potege - jak dziecko :wink:

i za Kaparowy domek :ok:

» Pt sie 19, 2005 9:01

Cos juz wiadomo w sprawie kaparowego domku?

Kciuki nie puszczone :ok:

» Pt sie 19, 2005 9:05

Kaparowy domek własnie do mnie dzwonił

Kaparek będzie miał Dom, Pani dzis potwierdziła telefonicznie, że TAK.
Musimy tylko podleczyc oczko, bo nam sie zaczeerwnieniło....
Pewnie w przyszlym tygodniu
Koteczek pojedzie do Swojego Domku

Ann
bardzo dziekuję