Niuniuś , Misia i Isia witają

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 04, 2025 0:44 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

januszek pisze:
pibon pisze:Dobrz, ze cos zdrowgo wreszcie zjadles :wink:

Zdrowego powiadasz ,nie chciałabyś widzieć obiadu , chyba kijem byś go nie tknęła :ryk:

Napisz napisz. Ale widze, ze juz nie piszesz co w menu bo ochrzan dostales...
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4880
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt lip 04, 2025 4:14 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

izka53 pisze:januszku, nie śledzę od początku - czy te koty pracowe to wybredne som ? bo u mnie zalega trochę wild freedom, co jaśnie hrabina ma w podogoniu, to może bym Ci podesłała

Te pracowe jedzą wszystko .począwszy od karmy a skończywszy na chlebie czy bułce. Oczywiście nie karmię ich tym ale jak ktoś czasem wyrzuci dla ptaków ,a one znajdą to zjedzą .
pibon pisze:Napisz napisz. Ale widze, ze juz nie piszesz co w menu bo ochrzan dostales...

No więc menu nie było jakieś wyszukane .
Żeberka duszone na głębokim tłuszczu ,margaryna i smalec w proporcjach pół na pół,z chlebem ,bo ziemniaków nie chciało mi się obierać a ryż mogę przypalić :D . Dlatego z chlebem ,po kawałku moczonym w tym tłuszczu ,pycha. A że chleba jem mało i sporadycznie to leży u mnie długo i przeważnie sczernieje wtedy trzeba go wyrzucić . Ten zalatywał trochę penicyliną ale jeszcze nie było jej widać gołym okiem . No i na deser truskawki z maślanką :D

januszek

 
Posty: 455
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 04, 2025 10:49 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Januszku, chleb pokrojony, w poporcjowanych po kilka kromek trzymam w zamrażarce, bo jadam go mało kiedy a tak odmrażam w miarę potrzeby i się nie marnuje. Polecam ten sposób.
Ptakom nie wolno dawać chleba i bułek bo jest to dla nich szkodliwe. W lecie szczególnie nie wolno, bo łatwo znaleźć naturalny pokarm.
Dzięki za podpowiedź o puszeczkach w Kauflandzie, nakupiłam sporo dla mojej ferajny.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3413
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 04, 2025 14:13 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Senanta pisze:Januszku, chleb pokrojony, w poporcjowanych po kilka kromek trzymam w zamrażarce, bo jadam go mało kiedy a tak odmrażam w miarę potrzeby i się nie marnuje. Polecam ten sposób.
Ptakom nie wolno dawać chleba i bułek bo jest to dla nich szkodliwe. W lecie szczególnie nie wolno, bo łatwo znaleźć naturalny pokarm.
Dzięki za podpowiedź o puszeczkach w Kauflandzie, nakupiłam sporo dla mojej ferajny.

To czitce należą się podziękowania za cynk. :ok:
Jak zobaczę że ptaki jedzą chleb ,to będę je odganiał :D

januszek

 
Posty: 455
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 04, 2025 18:45 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

:201422
Ale duszone to duszone, duzo sie tluszczu nie daje do duszenia. A na glebokim tluszczu to smazone. A gdzie warzywo jakies? Surowka?
Lubisz tradycyjne potrawy to polecam ksiaze "Smacznie i zdrowo od rana do wieczora". Zamowilam sobie na allegro (5zl) i ta sam proste, szybkie przepisy na tradycyjne potrawy. Ostatnio robilam leczo (papryka, pomidory, cebula, kielbasa - pyszne a 10 min roboty).
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4880
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt lip 04, 2025 20:58 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Pibon- Ciociu Dobra Rada,
ale Ty wiesz ,
że januszek może postępować wg Własnych preferencji.
Prawda?

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4787
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt lip 04, 2025 21:44 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

pibon pisze::201422
Ale duszone to duszone, duzo sie tluszczu nie daje do duszenia. A na glebokim tluszczu to smazone. A gdzie warzywo jakies? Surowka?
Lubisz tradycyjne potrawy to polecam ksiaze "Smacznie i zdrowo od rana do wieczora". Zamowilam sobie na allegro (5zl) i ta sam proste, szybkie przepisy na tradycyjne potrawy. Ostatnio robilam leczo (papryka, pomidory, cebula, kielbasa - pyszne a 10 min roboty).

Jak zwał tak zwał ,smażone czy duszone, było smaczne .
Pomidory ,jakiś ogórek też zawsze leży w koszyczku na blacie ,ale to jem jak mam smaka ,pomidora solę i pieprzę ,ogórka obieram i tak samo , nie łączę warzyw z daniem głównym bo to zabija smak tego dania . Czasem robię mizerię na śmietanie 18 %
Cebula ? Jak najbardziej , 1,5-2 kg ,obrana ,pokrojona w talarki i ze słoniną na patelnię .
Jak coś jest smaczne to nie może być zdrowe , te pojęcia wykluczają się wzajemnie. Kiełbasa tylko wiejska ,na zimno , w tych tańszych poza papierem ,skórami i chemią do smaku ,nic nie ma ,jak ja powiesisz nad piecem aby się podsuszyła ,zostaje cieniutki kabanos o smaku nie przypominającym kiełbasę.
Pisałem już o tym ,ale napiszę raz jeszcze.
Przy moim trybie życia i dziennym wydatku energetycznym ,nie mogę jeść blendowanych pokrzyw z perzem ,łożyskiem ciężarnej jaszczurki i mlekiem komara , bo się przewrócę.
Jem raz na dobę . Od rana do około 16-17 -tej żyję na kofeinie i nikotynie , pracę mam ciężką więc raz na dobę muszę dostarczyć organizmowi taką bombę kaloryczną .
Cholesterol w normie ,ciśnienie w normie ,cukier również ,brzucha nie mam ,a reszta mnie nie obchodzi .
Uff ale się rozpędziłem...

januszek

 
Posty: 455
Od: Śro cze 08, 2022 21:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 04, 2025 21:59 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Ciesze sie, ze masz dobre wyniki i niech tak zawsze bedzie :ok:
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4880
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pt lip 04, 2025 23:00 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

:D Trochę się tak zrobiło, jakby januszek był 19latkiem wkraczającym w samodzielne życie, albo jakimś boroczkiem bezradnym. My też pracujemy fizycznie i też nie jemy zdrowo.No musi być kalorycznie, bo siłę trzeba skądś brać. Nie ma za bardzo kiedy nawet tego jedzenia przygotować, jedynie w weekendy można bardziej się postarać. Próbowałam różne warzywka w różnych postaciach w pracy jeść, ale kończyło się tym że musiałam dopychać batonikami z automatu. Zresztą w sumie i tak dopycham często, bo jak przerwa krótka to za dużo się nie zje. Ale leczo np lubię i też ostatnio robiliśmy, tak że było na dwa dni do pracy.
A koty pracowe super powyciągane gdzie się tylko da :ok: Kapitan Hak bardzo uprzejmy wobec kociej mamy, aż się zdziwiłam. Fajnie tak sobie z kotem pogawędzić w pracy, zwłaszcza jeśli w dodatku kot chce słuchać :lol:

Silverblue

 
Posty: 5401
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 05, 2025 12:03 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Mnie bardzo rozczuliło zachowanie Kapitana Haka wobec kociej mamy (czy ona ma jakieś imię?). Niejeden człowiek tak by się nie zachował.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10414
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 05, 2025 12:10 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Silverblue pisze::D Trochę się tak zrobiło, jakby januszek był 19latkiem wkraczającym w samodzielne życie, albo jakimś boroczkiem bezradnym. My też pracujemy fizycznie i też nie jemy zdrowo.No musi być kalorycznie, bo siłę trzeba skądś brać. Nie ma za bardzo kiedy nawet tego jedzenia przygotować, jedynie w weekendy można bardziej się postarać. Próbowałam różne warzywka w różnych postaciach w pracy jeść, ale kończyło się tym że musiałam dopychać batonikami z automatu. Zresztą w sumie i tak dopycham często, bo jak przerwa krótka to za dużo się nie zje. Ale leczo np lubię i też ostatnio robiliśmy, tak że było na dwa dni do pracy.
A koty pracowe super powyciągane gdzie się tylko da :ok: Kapitan Hak bardzo uprzejmy wobec kociej mamy, aż się zdziwiłam. Fajnie tak sobie z kotem pogawędzić w pracy, zwłaszcza jeśli w dodatku kot chce słuchać :lol:

Kup sobie błonnik, zabija każdy głód.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24233
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lip 05, 2025 12:28 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

Fajne masz kotki Januszku, biorą przykład z ciebie.
U mnie jak kicia Tosia chce pojeść jedzonka piesi Ari to ona odsuwa się na bok i cierpliwie czeka aż Tosia odsunie się od miseczki.
To takie miłe jak zwierzaki żyją w przyjaźni.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3413
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 05, 2025 13:20 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

meg11 pisze:
Silverblue pisze::D Trochę się tak zrobiło, jakby januszek był 19latkiem wkraczającym w samodzielne życie, albo jakimś boroczkiem bezradnym. My też pracujemy fizycznie i też nie jemy zdrowo.No musi być kalorycznie, bo siłę trzeba skądś brać. Nie ma za bardzo kiedy nawet tego jedzenia przygotować, jedynie w weekendy można bardziej się postarać. Próbowałam różne warzywka w różnych postaciach w pracy jeść, ale kończyło się tym że musiałam dopychać batonikami z automatu. Zresztą w sumie i tak dopycham często, bo jak przerwa krótka to za dużo się nie zje. Ale leczo np lubię i też ostatnio robiliśmy, tak że było na dwa dni do pracy.
A koty pracowe super powyciągane gdzie się tylko da :ok: Kapitan Hak bardzo uprzejmy wobec kociej mamy, aż się zdziwiłam. Fajnie tak sobie z kotem pogawędzić w pracy, zwłaszcza jeśli w dodatku kot chce słuchać :lol:

Kup sobie błonnik, zabija każdy głód.

Jaki błonnik :P ? Jestem zainteresowana :201410 .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19030
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob lip 05, 2025 14:03 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

czitka pisze:
meg11 pisze:
Silverblue pisze::D Trochę się tak zrobiło, jakby januszek był 19latkiem wkraczającym w samodzielne życie, albo jakimś boroczkiem bezradnym. My też pracujemy fizycznie i też nie jemy zdrowo.No musi być kalorycznie, bo siłę trzeba skądś brać. Nie ma za bardzo kiedy nawet tego jedzenia przygotować, jedynie w weekendy można bardziej się postarać. Próbowałam różne warzywka w różnych postaciach w pracy jeść, ale kończyło się tym że musiałam dopychać batonikami z automatu. Zresztą w sumie i tak dopycham często, bo jak przerwa krótka to za dużo się nie zje. Ale leczo np lubię i też ostatnio robiliśmy, tak że było na dwa dni do pracy.
A koty pracowe super powyciągane gdzie się tylko da :ok: Kapitan Hak bardzo uprzejmy wobec kociej mamy, aż się zdziwiłam. Fajnie tak sobie z kotem pogawędzić w pracy, zwłaszcza jeśli w dodatku kot chce słuchać :lol:

Kup sobie błonnik, zabija każdy głód.

Jaki błonnik :P ? Jestem zainteresowana :201410 .

https://allegro.pl/oferta/blonnik-zbozo ... _QEALw_wcB
https://www.google.com/search?client=fi ... kupi%C4%87
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24233
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lip 05, 2025 14:13 Re: Niuniuś , Misia i Isia witają

O, błonnik mnie zaciekawił. Ja właśnie go potrzebuję więcej, bo mnie dopadła przypadłość taka. :strach: Muszę się rozeznać.

Silverblue

 
Posty: 5401
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości