Nulka i goście. Who is who?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2025 0:51 Re: Nulka i goście. Who is who?

Jaka piękna rodzina jeży :1luvu: Nigdy jeszcze nie widziałam tylu jeży naraz, cudowny widok!
Ja na razie nic nie znalazłam i może lepiej niech tak zostanie :lol:

Silverblue

 
Posty: 5376
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 29, 2025 9:48 Re: Nulka i goście. Who is who?

Znajdowanie ma swoje plusy dodatnie :wink: .
Rano nie znalazłam Nulki w domu, a zawsze jest. Wraca w nocy albo nad ranem, ale jest.
Dzisiaj nie ma. Zawał. Wołam, szukam, ale i tak wiem, że Nula na wołanie nie przychodzi, przychodzi jak ma ochotę. Albo przychodzi potem. Potem nie ma wyznaczonych ram czasowych.
Rzecz jasna przed chwilą pojawiła się na murku wykonując po drodze jeziora łabędzie i że o co mi chodzi tak w ogóle, spała na Działce Działka i właśnie postanowiła już nie spać i łaskawie przyjść. Jeść nie będzie, bo rano się nie je. Naopowiadała w przedpokoju o tym i tamtym i wyszła, oczywiście na działkę Czekolady, która ją goni od czasu do czasu.
Ja przez Nulkę dostanę zawału. Oddam na Temu albo...albo nie wiem co. Albo przestanę się denerwować, ale to jest bardzo trudne :roll: .
A teraz pytanie do behawiorystów :P
Wieczorem zajrzał do ogrodu Kuzyn (kot B). Polubownie. Siedzi na tarasie i obserwuje. Nula (kot A) na środku ogrodu, zauważa Kota B. Odległość między kotem A i B -5 metrów. Kot A nie ucieka, ale postanawia na środku ogrodu właśnie, zrobić dołek i załatwić pewną potrzebę. Kot A nigdy nie załatwia się na środku ogrodu 8O . Jest bardzo zajęty kopaniem. Kopanie zauważa kot B i przyczjony zaczyna schodzić z tarasu kręcąc pupą. Gdy jest już na trawie rozplaskuje się i dalej kręcąc pupą szykuje do wyskoku na kota A, który zakończył kopanie dołka i rozpoczął korzystanie z niego. Zauważywszy skradającego się kota B ucieka, ale niezbyt daleko. Kot B wyhamował, nastraszył się kota A i nawiał do sąsiadów przez kotowi dziurę. Kot A pobiegł za chwilę do tej dziury i czekał, ale kot B już nie wrócił, bo sobie poszedł, pewnie do swojego ogrodu.
Pytanie:
-jakiego koloru jest Czekolada?
Można też udzielić odpowiedzi na pytania, których nie zadałam.
Idzie upał :twisted:
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19020
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 29, 2025 23:54 Re: Nulka i goście. Who is who?

Ja wiem, ja wiem, ale nie powiem bo widziałam Czekoladę i nie będzie się liczyć :roll:
A odpowiadając na inne pytania, to nie wiem :lol:
Upał jest i u nas. Lubię ciepło, ale upału to już nie.
Może Nulka teraz wcześniej wychodzi z domu, bo umówiona jest z Kuzynem. A to co opisałaś to tak wygląda jakby zabawa kocia, ale czy to możliwe w tym przypadku? W sumie byłoby fajnie.

Silverblue

 
Posty: 5376
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 30, 2025 0:22 Re: Nulka i goście. Who is who?

Czekolada powinna być w kolorze czekolady :D
Ale pewnie nie jest, bo byłoby za proste. :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68891
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 30, 2025 9:42 Re: Nulka i goście. Who is who?

Czekolada może być biała, mleczna i gorzka. Każda ma inny kolor ;)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10391
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 30, 2025 10:29 Re: Nulka i goście. Who is who?

madrugada pisze:Czekolada może być biała, mleczna i gorzka. Każda ma inny kolor ;)

Są też różowe i zielone. :)

Wojtek

 
Posty: 27773
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon cze 30, 2025 11:17 Re: Nulka i goście. Who is who?

Zielony kot? :strach:
Rózowy to jeszcze w filmie się trafi...
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68891
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 30, 2025 12:20 Re: Nulka i goście. Who is who?

:P
Dzień dobry!
Zrobię dzisiaj zdjęcie Czekolady, wszystkie odpowiedzi prawidłowe, gratuluję :ok: .
O ile się nie roztopimy wszyscy tutaj, cieplutko tak się robi a to dopiero początek :mrgreen: .
Wieczorkiem jedziemy z Moniką na aqua aerobik, niedaleko, super gimnastyka i niezły wycisk.
Bo mi ostatnio wyszło, że co 10 lat przybywa mi 10 kilo, i to się pokrywa z równymi dziesiątkami w peselu, u Was też tak? :roll:
To liczę dalej do przodu, jak skończę 100 to będzie 100 kg. Ale po co do przodu, trzeba liczyć do tyłu, to z pewnością działa w dwie strony. Czyli jeżeli zrzucę 10 kilogramów to i 10 lat też i tego się trzymam :P .
Po aerobiku może dzisiaj też spacer z pieskami. Niedaleko Widwa i takie rożne chaszcze, w chaszczach ścieżka.
Przy zachodzie słońca i sarny tam można spotkać i inne zwierzaki, w tym dziki. Ostatnio widziano lochę z małymi :strach: . Jest plan uwiecznić ją na zdjęciu, co może być ostatnim zdjęciem w ogóle :ryk:
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19020
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 30, 2025 18:49 Re: Nulka i goście. Who is who?

W takich chaszczach mogą być też ptaki i... kleszcze.
Czekam na relację ze spaceru!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35024
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon cze 30, 2025 22:09 Re: Nulka i goście. Who is who?

Fajnie masz z takim terenem. Ja kiedyś mieszkałam przy ul. Borowskiej, jeździłam na całodzienne wyprawy rowerowe na Jagodno. Teraz mieszkam na Jagodnie i codziennie oglądam bloki mieszkalne które teraz stoją tam gdzie kiedyś były pole ścieżki i jak okiem sięgnąć pola uprawne. Ech zmienia się nasz świat, bardzo zmienia. Dużo jeździłam na wyprawy rowerowe ale od kiedy miałam złamany staw skokowy dłuższe wyprawy są poza moim zasięgiem.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3397
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 30, 2025 23:07 Re: Nulka i goście. Who is who?

O, ale super plany macie. Aqua aerobik i spacer z psami to bardzo przyjemna perspektywa spędzenia czasu. :ok: Co dziesięć lat 10 kilo powiadasz? Hmm w sumie by się to u mnie zgadzało :wink: Tzn waga z peselem teraz zaczyna mi się zgadzać :roll:

Silverblue

 
Posty: 5376
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 30, 2025 23:15 Re: Nulka i goście. Who is who?

Też mi się zgadza waga z wiekiem 8O .
Poczekam, jak czitka zrzuci z 5 kilo to sama spróbuję.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3397
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 01, 2025 0:17 Re: Nulka i goście. Who is who?

Gorzej, jak waga przekracza Pesel :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68891
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2025 0:26 Re: Nulka i goście. Who is who?

Jeszcze zależy jaki ten pesel :lol: :lol:

Silverblue

 
Posty: 5376
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 01, 2025 11:07 Re: Nulka i goście. Who is who?

Oj tam, pesel to tylko liczby a wagi kłamią :ryk:
Jolu, poprawiłaś mi humor od rana, zmień wagę, to są prymitywne urządzenia produkowane w Chinach, oddaj do Żabki :P . Bo do Żabki, między innymi, odnosi się nietrafione produkty z Temu i tam zaniosę Nulkę :wink: .
Wczoraj było tak: naprzód aqua aerobik, ale jak poczytałam, gdzie chodzę, to się okazało, że to nie taka gimnastyka zwykła pitu pitu, a siłownia wodna 8O . W ramach godziny zajęć były też rowery wodne z siodełkiem lub bez, do tego hantle, piłki, jakieś stopnie w wodzie, itd. Rowery najlepsze, trochę dziwne urządzenie, wyszło mi, że to odpowiednik kajaka lądowego. A, i na końcu sauna jak ktoś chce, ale ja nie chcę.
Potem wracamy nakarmić koty domowe i gości i z dwoma pieskami w te chaszcze. Za późno niestety było, słońce zaszło, dziki poszły pewnie spać. Tylko jedna sarenka pokazała nam się w oddali, a potem już było ciemno, trzeba wszystko powtórzyć, godzinę wcześniej, tereny cudne.
Ale sprawdziłam krokomierz- 5840, fajnie.
Upał dzisiaj już, a będzie z godziny na godzinę gorzej.
Nulka wróciła z ogrodu i śpi w domu. Ona wie.
One wszystkie wiedzą.
Byle do piątku :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19020
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 10 gości