Nie spadnie niżej niż na parapet
Silverblue pisze:Rzeczywiście, coś ważnego miały do obgadania na pewno, bo ta mina mówi wszystko " po coś tu przylazła"

ewkkrem, ja Cię podziwiam z Niteczką na karniszach, z Niteczką spadającą z karnisza -ja już bym była bliska zawału

Foty na łóżku genialne ( i nie tylko na łóżku) - takie kłębowisko burasów
Piętrowe, hmmm. To pewnie będzie dwa na dole, dwa u góry. Chyba że piętrowe oprócz tego, a nie zamiast

Nie wiem co uknuły, jeszcze nie wiem
Taaa., kanapa i piętrowe łóżko tylko ... co wyrzucić, żeby się zmieściło? Chyba drapaki i kocie posłanka
Nul pisze:Nitusia, kobieto! Aż ustatkuj Ty się! Ja wiem, że dla super-fotki warto czasem rydykować, no ale toć połamać się można lubo też zęby powybijać!
Fajne te kociaste

madrugada pisze:Niteczka - akrobatka
Też bym dostała zawału widząc kota spadającego z takiej wysokości. Ona po prostu dba, żebyś się nie nudziła.
Ja się przyzwyczaiłam. Ona bardzo zgrabnie zeskakuje na parapet

Nie ma dnia, żeby nie odwiedziła któregoś karnisza lub górnej krawędzi drzwi. Z drzwi ma wyżej ale za to zeskakuje na fotel lub kanapę.
Może być gorzej jak kiedyś uśnie na oknie. Mogłaby nie ucelować w parapet
Sprawiłam Niteczce zabawkę, z patyczków matabi a w środku brzęcząca kulka, wszystkie się bawią, wszystkie!!!
Tu Maciuś dopchał się do zabawki:
Koty mi młodnieją ???
Słyszę dzisiaj rano biegnące słoniątko - a to kto? (Z)Morka bawiąca się sprężynką
No szok
