
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Wojtek pisze:Dzisiaj także powitały mnie cztery masKOTKI leżące na wersalce.
Są już na tyle odważne, że nawet Felisia i Morusek nie uciekały, gdy sprzątałem im kuwetę. A Sepcia podeszła bardzo blisko i kontrolowała, czy dobrze sprzątam
Dzisiejsze osiągnięcia:wszystkie cztery zjadły śniadanie w odległości ok. 1 m ode mnie,
wszystkie cztery bawiły się ze mną piórkami, najpewniej czuła się przy tym Sepcia - nawet biegała po moich nogach. A najśmieszniejszy był Morusek: bawił się piórkami, ale co jakiś czas spostrzegał, że na drugim końcu kijka jest człowiek
![]()
Jednak nie uciekał
cała czwórka biegała po pokoju w mojej obecności i bawiła się myszkami i piłeczką. Ale najlepszą zabawką okazała się birmańska kulka
obcięliśmy pazurki Moruskowi, Felisi i Misi Coco,
Felisia i Misia pięknie rozmruczały się na kolankach. U Sepci to normalne, natomiast Morusek błogo zasnął podczas miziania
Acha, Misia nie miauczy, nie piszczy, ale ćwierka
Gen pisze:wszystkie maluchy mozna juz wziac na rece bez kocyka
Morusek ma jeszcze najwiecej obaw
wziety na rece zamyka oczy
zasypia
a potem jak je otworzy:
czlowiek![]()
on mnie dotyka![]()
![]()
caluje![]()
koszmar![]()
to niemozliwe,to na pewno sen
i zamyka oczy
Wojtek pisze:Morusek przeszedł kolejną fazę oswajania
Głaskany podczas snu budzi się, otwiera oczka, robi"Rety! Człowiek! Ach nie, to ty." i śpi dalej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości