[MaryLux odeszła ]InkaPigulinka [*] 63 DT ŻEGNAMY MARYSIĘ

[madrugada]

Właśnie teraz, Na TV6 można popatrzeć na Marysię w jednej z wielu ról, w których zagrała. Policjantki i policjanci.

W serialu Policjantki i policjanci, Mary zagrała 7 razy:

odc.659 - sezon 12
odc.821 - sezon 15
odc.869 - sezon 16
odc.916 - sezon 17
odc.1010 - sezon 18
odc.1112 - sezon 20
odc.1178 - sezon 21

Serial jest dostępny na platformie Polsatboxgo.pl. Niestety dostęp jest płatny, 30 pln/mies.
Miło było zobaczyć znów Mary, miło usłyszeć jej charakterystyczny głos...

Kiedyś myślałam, że rodziny zmarłych aktorów mają "fajnie" bo mogą ich oglądać na ekranie. Chodzących, gadających ale jak patrzyłam na Mary [*] to jakoś makabrycznie mi się zrobiło.
Będę, oczywiście, oglądać Jej filmy ale mam niekoniecznie pozytywne odczucia. Jakaś przykrość i smutek nachodzi i ... wspomnienia, refleksje, poczucie straty.
Mimo wszystko to dobrze, że można Ją obejrzeć, posłuchać i popłakać sobie Taka masochistyczna radość Mam na messengerze filmy z Marysią i mimo wszystko często oglądam.

Staram się nie poddawać smutkowi, to niczemu nie służy. Cieszę się, że było mi dane poznać Mary. Pustka po niej zieje z forum, mimo to cieszę się, że na ekranie mogę ją widzieć żywą. Każdy przeżywa inaczej.

Tak mówi szkiełko i oko a serce mówi nie


Czy tylko mnie się wydaje że Marysi już wieki nie ma a to "tylko" 3,5 miesiąca?

Masz rację, nie ma jej bardzo długo... dużo dłużej niż 3,5 miesiąca

[ewkkrem]

Nie tylko Tobie.
To chyba dlatego, że ona była tu bardzo aktywna i gdy jej zabrakło, to jakiś tak bardziej się odczuwa.

Pewnie racja po Twojej stronie

Masz rację, nie ma jej bardzo długo... dużo dłużej niż 3,5 miesiąca

Pewnie, jak już Fatka pisała skoro intensywny kontakt urwał się definitywnie to ten czas jakby inaczej płynie. Czegoś raptownie zabrakło i świat się zmienił. No serio, to nie patos. Tak jest. Rozmawiałyśmy prawie codziennie, później, jak nie mogła mówić to setki sms-ów pisałyśmy i nagle pustka.
Czas nie jest liniowy Raz płynie wolniej raz szybciej.

[Silverblue]

Też mi się tak wydaje z tym czasem.
Czasami wydaje mi się, że Marysia wyjechała i że wkrótce coś napisze. Brakuje mi jej wpisów.
I jeszcze Wrocław bez Marysi jest dziwny. Inny. I tak mi przykro, że nie siedziała z nami w ogrodzie...

[mir.ka]

Dla mnie też Wrocław bez Marysi nie był taki sam , brakowało mi jej opowiesci o tym pięknym mieście.
Wstawię tu fotkę z odwiedzin u niej