Timon, Alfa i Lucy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 16, 2005 16:09

ana pisze:
Wojtek pisze: Trochę mało zapasów zostawiła w lodówce i już się skończyły ;) Musimy je uzupełniać. :)
Tylko uważajcie, żeby od uzupełniania kocich zapasów jasenka nie zastała po powrocie futrzaków w wersji sferycznej :wink:

To nie kocie zapasy zużyliśmy, tylko ludzkie :)
Zjedliśmy wszystko, co było w lodówce :)

Tomoe, bardzo dobra sałatka :D
Dziękuję :)

Timonek na widok człowieka mówi cichutko "miau", biegnie na łóżko i wystawia brzuchol. :)

Alfa miała dziś przykry wypadek: kupka przyczepiła sie jej do porteczek, trzeba było kici pomóc pozbyć się jej. Potem bardzo długo myła pupę i była niezadowolona.

A Lusia usiłuje nam wmówić, że od wyjazdu państwa nic jeszcze nie jadła. ;)

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto sie 16, 2005 18:30

Gen pisze:Maryla smazy bajeczne nalesniki

I okrasza je podkładem teoretycznym: dlaczego naleśnik na patelni i jabłko po przekrojeniu brązowieją?

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto sie 16, 2005 18:37

a ja opisuje dalszy ciag procesu jedzenia od strony fizjologicznej :D
a tej salatki Tomoe jeszcze zostalo? :mrgreen:

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Wto sie 16, 2005 20:28

Gen pisze:a tej salatki Tomoe jeszcze zostalo? :mrgreen:

Tylko wspomnienie ;)

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Wto sie 16, 2005 22:37

jakbym wiedziała, że ta odrobiną 4 osoby się maja wyżywić, to bym więcej zrobiła ;)
Widze, ze nieźle tam sobie poczynacie... jak Jasenka wróci, to się Was nie będzie mogła pozbyć z mieszkania :lol:
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2005 22:50

Z czego była ta sałatka???

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto sie 16, 2005 23:02

niestety Kocurro :( bedziemy musialy wytrzymac do nastepnej wizyty Tomoe, ale wpadnij jutro Maryla robi tez rozne :surprise: inne pysznosci

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Śro sie 17, 2005 11:11

Kocurro pisze:Z czego była ta sałatka???

kuskus
mięsko
czarne oliwki
cebulki konserwowe
natka pietruszki
to sie dało wychwycić gołym okiem

Kasia, dziś będzie zupa z soczewicy produkcji tomoe a więc rozkoszy kulinarnych cd ...
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro sie 17, 2005 12:31

(jeszcze mała ostra papryczka, sos vinegrette z oliwy i arabska przyprawa :))
no dobra, pogadałyśmy o kulinariach, to może teraz coś o kotach ;)
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2005 20:28

Zupka była mniam :D

Koty oprócz standardowych mizianek zaliczyły dziś dodatkowe atrakcje:
Alfa i Timon zostały wyszczotkowane przez Kocurro, a Lusia dostała do zabawy kulkę birmańsko-syberyjską i szalała z nią po mieszkaniu :)

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro sie 17, 2005 20:36

koty słodkie!

z kotów targowych najpiękniejszy jest Hienek - brzuszek w cętki, boczki w prążki, wszystko razem niebieskie i jeszcze do tego dymne
zdecydowanie rozróżniają ludzi - tym, których znają - ufają
jak nie znają odnoszą się z pewną rezerwą
łapane przytrzymywane trochę na siłę nie gryzą i nie drapią

zupa była boska - poproszę przepis łącznie z technologią produkcji

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro sie 17, 2005 23:10

Napiszę na pw :)
Aśka i...
Obrazek

tomoe

 
Posty: 2278
Od: Wto sie 03, 2004 21:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2005 20:09

Lusia nie rozstaje się z kulką birmańsko-syberyjską. Albo gania ją po mieszkaniu, albo nosi w pyszczku :)

Wojtek

 
Posty: 27799
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw sie 18, 2005 20:49

Jak zgubi, trzeba będzie zrobić nową.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie sie 21, 2005 20:25

Widzę, że się u nas działo :wink:. Aż mi ślinka cieknie, jak przeczytałam...
Maryli i Wojtka to my się wcale tak prędko pozbywać nie chcemy... Wracamy sobie z wakacji, a tu Maryla z obiadem czeka... Ależ Ty jesteś kochana Marylko :love:...
I dziwne - zostawiłam pustą lodówkę, wracam, a tu pełna :wink:... i co ja mam teraz zrobić :wink:?

Koty zadowolone, było im tak dobrze, że nawet nie są na nas obrażone, że nas nie było. Boje się tylko trochę, czy się nie obrażą, że wróciliśmy :wink:...

Kulka Luśki już zgubiona.
Luśka oczywiście poskarżyła mi się, że nikt jej nie karmił... Jak patrzę na jej brzuchol, to jakoś jej niedowierzam :wink:.

Timon wyczesany, elegancki i szczęśliwy, że ma wreszcie swojego Pana.

Alfa - jedyny kot "posłankowy" w naszym domu wyleguje się własnie ukontentowana w skrzynce z pobiwakowymi ręcznikami.

Maskotki z pokoju gościnnego dalej bossssskie. Więcej o nich w wątku z podpisu.
Aleksandra + dwóch synów, cztery (na razie ;) ) ogony kocie i jeden (wystarczy ;) ) psi.

jasenka

 
Posty: 1468
Od: Wto lip 20, 2004 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 103 gości