Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

Oj, na pewno nie masz ochoty i głowy w ogóle do przyjęć teraz

No czasami tak jest, że nie potrafimy się z czegoś wyplątać, zwłaszcza gdy się utarło że zawsze tak przecież było.
Ja napiszę tak jak Katarzynka01 - nie panikuj, chociaż sama też bym panikowała.
Testy warto zrobić, no i tak - to taki proces, lepiej, gorzej, wiem że ciężko takie huśtawki znosić.
Dobrze że zjadła, my cały czas trzymamy kciuki, oby wszystko się w końcu wyciszyło i było już stabilniej :201461

Najważniejsze, że coś chce jeść! Oby jak najmniej takich gorszych dni! :ok:

Gosiu, jak sie martwisz, to pisz tutaj i nie przejmuj sie, ze panikujesz. Masz prawo panikowac, bo przechodzisz duzy stres:-( i martwisz sie o Pusienke.
Dziewczyny zawsze super doradza. Moc dobrej energii dla Pusi i Ciebie!

Kolację zjadła więc troszeczkę się uspokoiłam.
Jutro napiszę co dalej, może poproszę do domu coś na apetyt tak wrazie czego tylko nie wiem czy ta pastę czy peritol.

Gosiu, skoro je, to może nie podawaj "dopalaczy" apetytowych?

Katarzynka01 pisze:Gosiu, skoro je, to może nie podawaj "dopalaczy" apetytowych?

Tak tylko myślę że wrazie braku apetytu.
Je malutko .

Jak Pusia? :ok:

Marzenia11 pisze:Jak Pusia?

Pomalutku idzie ku lepszemu ale nie chce zapeszać.
Je często w małych ilościach.
Testy na Fiv i Felv wyszły ujemne :ok:

Antybiotyk i metrovis już skończyła, bierze tylko lypex i probiotyk.
Co drugi dzień podskórne kroplówki plus ornipural.
Widzę że jest żywsza.
A jak Czunia ?

Dobrze, ze testy ujemne! I że ma apetyt! :ok:

Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Jak Pusia?

Pomalutku idzie ku lepszemu ale nie chce zapeszać.
Je często w małych ilościach.
Testy na Fiv i Felv wyszły ujemne
Antybiotyk i metrovis już skończyła, bierze tylko lypex i probiotyk.
Co drugi dzień podskórne kroplówki plus ornipural.
Widzę że jest żywsza.
A jak Czunia ?

Nereczki w kosmosie.
Kochamy i chodzimy na spacery.

jolabuk5 pisze:Dobrze, ze testy ujemne! I że ma apetyt!

Też się cieszę chociaż jeszcze długa droga przed nami.
Najważniejsze żeby jadła :ok:

Niestety karma gastro nie bardzo jej smakuje a o dziwo sucha karma Farminy Vet life intenstinal jest dobra. Sypie jej troszeczkę i na noc do miseczki też i rano pusta miska.

Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Jak Pusia?

Pomalutku idzie ku lepszemu ale nie chce zapeszać.
Je często w małych ilościach.
Testy na Fiv i Felv wyszły ujemne
Antybiotyk i metrovis już skończyła, bierze tylko lypex i probiotyk.
Co drugi dzień podskórne kroplówki plus ornipural.
Widzę że jest żywsza.
A jak Czunia ?

Nereczki w kosmosie.
Kochamy i chodzimy na spacery.

Dużo kciukow :ok:

Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Jak Pusia?

Pomalutku idzie ku lepszemu ale nie chce zapeszać.
Je często w małych ilościach.
Testy na Fiv i Felv wyszły ujemne
Antybiotyk i metrovis już skończyła, bierze tylko lypex i probiotyk.
Co drugi dzień podskórne kroplówki plus ornipural.
Widzę że jest żywsza.
A jak Czunia ?

Nereczki w kosmosie.
Kochamy i chodzimy na spacery.

Dużo kciukow

Tak, za Czunię i za Pusię! :ok:

Pusia znów kiepsko je, wczoraj zwymiotowała :strach:

Boję się pogorszenia i tych drogich wizyt u weterynarza.
Będę obserwować jak znowu będą wymioty nie obędzie się bez pomocy wete.
Wiem że długa droga przed nami i może być raz lepiej raz gorzej ale mimo wszystko denerwuję się.

Emi, Pusia i Zuzia 10 część. Pusia zdrowieje

Kto przegląda forum