Spooky (na)zwany Aksamitnym /⁠ᐠ⁠｡⁠ꞈ⁠｡⁠ᐟ⁠\

[Silverblue]

Ooo, to zuza jeszcze dłuższa niż pibon

[Spooxterium]

Niby nic nadzwyczajnego ale musiałam zrobić mu fotki bo ta poza skojarzyła mi się z Bonifacym wprawdzie nie na zapiecku ale jakoś tak




A tu dziwna poza mycia

[Spooxterium]

przy tej 1szej pozie przycięłam mu pazury, był trochę zdezorientowany, spojrzał na mnie wymownie, potem na pazury i dalej w kimę

[Spooxterium]

i jeszcze spanie

[jolabuk5]

i jeszcze spanie

Słodko śpi, taki wyluzowany

[Silverblue]

Słodko śpi

[pibon]

O, ciezko by mi bylo sie powstrzymac przed daniem mu 100 buziaczkow.

[Spooxterium]

O, ciezko by mi bylo sie powstrzymac przed daniem mu 100 buziaczkow.

Mi też więc się nie powstrzymuję a on na tę falę czułostek zaczyna mhrruczeć lub wręcz gruchać

[mir.ka]

O, ciezko by mi bylo sie powstrzymac przed daniem mu 100 buziaczkow.

Mi też więc się nie powstrzymuję a on na tę falę czułostek zaczyna mhrruczeć lub wręcz gruchać

a moje koty są oburzone całuskami

[Spooxterium]

O, ciezko by mi bylo sie powstrzymac przed daniem mu 100 buziaczkow.

Mi też więc się nie powstrzymuję a on na tę falę czułostek zaczyna mhrruczeć lub wręcz gruchać

a moje koty są oburzone całuskami

nawet Rudzia?
co do pieszczoch to lubię po prostu zanurzyć nos w mięciutkim futrze na szyi i miziać

[Silverblue]

No ja tam się wolę nie zanurzać, Loco to naprawdę wariat jest, więc poprzestaję na cmokaniu łapek. Fajnie ze ze Spooky'ego taki pieszczoch

[mir.ka]

O, ciezko by mi bylo sie powstrzymac przed daniem mu 100 buziaczkow.

Mi też więc się nie powstrzymuję a on na tę falę czułostek zaczyna mhrruczeć lub wręcz gruchać

a moje koty są oburzone całuskami

nawet Rudzia?
co do pieszczoch to lubię po prostu zanurzyć nos w mięciutkim futrze na szyi i miziać

Rudzia to największa niedotykalska, nawet wzięcie na ręce powoduje obrazę, o przytulaniu czy całuskach nie mówiąc. Na kolana nie wejdzie, ale lubi głaski na swoich zasadach, jak ma ochotę na pieszczoty to kładzie się obok i trzeba ją głaskać, albo przychodzi do Dużego w środku nocy

[mir.ka]

weź Mirka, Ty masz wylaszczone koty Spooky może utrzyma wagę przez 15lat a nie pamiętasz przypadkiem ile ważył Tofik w wieku 7m-cy?

muszę poprawić, wczoraj Tofik był ważony i wyszło 3,68 kg

[Spooxterium]

Wczoraj jak przyszedł do mnie wieczorem spać jak zawsze rozmruczany, zaczął się nagle krztusić, zeskoczył na podłogę, nie wiedziałam co robić i trochę się przestraszyłam, ale odruchu wymiotnego nie miał, po kilkunastu sekundach jakby coś przełknął i już było ok, wskoczył z powrotem i zamruczał się do snu. Nie wiem czy zjadł może jakiegoś fruwaka bo taki epizod miał w lutym jak zaczęły się pojawiać pierwsze owadziny, wtedy to zeżarł, zaczął mruczeć i się zakrztusił. Od tamtej pory nic do wczoraj. Może go odrobaczyć?

[jolabuk5]

Wyraźnie czymś się ksztusi. Dobrze, że szybko mu to mija. Może zanim odrobaczysz, zrób badanie kału na pasozyty?