Nolina, z Palucha dziewczyna 4. Nocne szaleństwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 07, 2025 6:03 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Fajnie, że takie wyniki :ok: :D
Ajak się Nolisia czuje? Dalej coś boli? Oby USG wykazało, co to! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 7:05 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Tak, wyniki nas cieszą, samopoczucie trochę lepsze, apetyt też minimalnie się poprawił. Zaraz zabiorę miskę, bo Nolina ma być na czczo 8-12 godzin. I jeszcze muszę jej wytłumaczyć, że ma dużo pić wody a mało sikać, żeby pęcherz był wypełniony :strach:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 11:03 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

powodzenia :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76014
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 07, 2025 11:07 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

Najgorzej z tym niesikaniem.
Kciuki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87922
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro maja 07, 2025 18:01 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. I po Świętach...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 11474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro maja 07, 2025 18:27 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

Wiadomo, że nic nie wiadomo. Wszystko wewnątrz kota w porządku. Do niczego nie można się przyczepić. Wetka zasugerowała zwyrodnienie stawów, które może rzutować na apetyt, ale na to też nic nie wskazuje, Nolina skacze jak wiewiórka. Może powinnam jeszcze zrobić jej rtg płuc?
Z ciekawostek - pierwszy raz wygolono mi kota do usg. Wyszła z tego mała poduszka dla lalki;)
Teraz Nolina z uporem wylizuje sobie brzuszek. Oczywiście wcześniej spałaszowała pierwszą kolację.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 18:38 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

Nolinko, nie martw się kocinko, goły brzuszek jest w sam raz na zbliżające się lato :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Anna2016

 
Posty: 11474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Śro maja 07, 2025 22:27 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

Hmm, czyli i dobrze i niedobrze. Dobrze że nic niepokojącego nie wyszło ani w usg, ani w badaniach krwi, a niedobrze bo dalej nic nie wiadomo. Jak piszesz, jest i kupka i siusiu, tylko ten apetyt. A może coś z ząbkami?

Silverblue

 
Posty: 5518
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 07, 2025 22:30 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

Anna2016 pisze:Nolinko, nie martw się kocinko, goły brzuszek jest w sam raz na zbliżające się lato :1luvu: :1luvu: :1luvu:


O tak, będzie przewiew w upalne dni ;)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 22:33 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

Silverblue pisze:Hmm, czyli i dobrze i niedobrze. Dobrze że nic niepokojącego nie wyszło ani w usg, ani w badaniach krwi, a niedobrze bo dalej nic nie wiadomo. Jak piszesz, jest i kupka i siusiu, tylko ten apetyt. A może coś z ząbkami?


No właśnie, nie bardzo wiadomo gdzie szukać... Zęby Nolisia ma tylko dwa :D raczej nie tu problem.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 22:38 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

To rzeczywiście zagadka. Ale jeśli boli, to trzeba szukać. Mojej Sabci kilku wetów nie mogło wykryć zmiany pod językiem, która powodowała straszny ból przy jedzeniu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 23:08 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

jolabuk5 pisze:To rzeczywiście zagadka. Ale jeśli boli, to trzeba szukać. Mojej Sabci kilku wetów nie mogło wykryć zmiany pod językiem, która powodowała straszny ból przy jedzeniu.


Właśnie, wet też człowiek, może się mylić. Ale to usg było zrobione bardzo porządnie, dwiema głowicami. Jakoś ufam tej wetce, choć pierwszy raz się z nią spotkałam.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 23:11 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

A czy Nolisia teraz czuje ból przy obmacywaniu brzusia? Bo może to był jakiś skurcz, który minął.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 23:21 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

jolabuk5 pisze:A czy Nolisia teraz czuje ból przy obmacywaniu brzusia? Bo może to był jakiś skurcz, który minął.


No właśnie, o tym rozmawiałyśmy w trakcie badania. Nic ją nie bolało, mimo konkretnego nacisku głowicy. Ani razu nie pisnęła, nie ruszyła się. Swoją drogą, wetka ma fajną rynienkę, w której układa się kota i kot pewnie się jak w pudełku.

Ale czasem zdarza jej się leżeć w pozycji bólowej, podpiera się przednimi łapkami, jakby chciała odciążyć brzuch, albo klatkę piersiową. Ale w piątek, w trakcie badania palpacyjnego, ewidentnie reagowała w dolnej strefie brzucha.
Chyba zadzwonię do właścicielki kliniki i pogadam co jeszcze można zrobić.

Edit. W piątek Nolina dostała zastrzyk z nospy i po nim wyraźnie odżyła, zaczęła szaleć, ganiać po mieszkaniu. Więc jednak coś ją boli.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10444
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2025 23:35 Re: Nolina, z Palucha dziewczyna 4. ????

A może to jednak był skurcz gdzieś w brzuszku, który po nospie ustąpił i nie będzie wracał? Oby! Ale oczywiście pogadaj z wetką, co jeszcze moża zrobić, żeby odkryć przyczynę. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69132
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości