Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

[mziel52]

A co to znaczy w opisie: mata z mlekiem na schodzenie dla kota?

[Katarzynka01]

A co to znaczy w opisie: mata z mlekiem na schodzenie dla kota?

Meandry tłumaczeń w opisach są nieustannie źródłem mojej radości, nawet jeśli są niejasne a wręcz tajemnicze
To będzie łatwe, ale może wiesz co znaczy "zestaw pajaców męskich"? Bo ja już wiem

Tak czy owak, nie tyle mata a raczej tapczanik, jest kapitalny.

[jolabuk5]

j, żeby to się już skończyło!

Wykombinowali, że inne nazwisko, to inny właściciel i można na rympał pobrać dwa razy za ten sam lokal.

W poniedziałek będzie chwila prawdy, albo nie będzie i znowu będą nas odsyłać od Annasza do Kajfasza
A całymi latami płaci z tych dwóch nazwisk, a jednej nieruchomości jedno z nas. Raz ja, raz Justyn i wszystko ok. Szczęśliwie Justyn jest pedantem i w swoim kajeciku pilnie zaznacza wszystkie płatności co ułatwia później dotarcie do przelewu.

Ale ja nie o tym, ja o Temu chciałam
Kupiłam posłanko dla kotów, takie
https://www.temu.com/pl/goods.html?_bg_ ... e_sn=10045
Jest dokładnie takie jak w opisie. Oczywiście wyprałam przed podłożeniem kotkom pod d...i
Kapitalne, mięciutkie, miłe w dotyku i kotom się spodobało. Mogę z przekonaniem polecić.
Pierwszy użytkownik

Uzytkownik zadowolony wyraźnie

[Spooxterium]

Fjane posłanko, widać że milusie

[FuterNiemyty]

To będzie łatwe, ale może wiesz co znaczy "zestaw pajaców męskich"? Bo ja już wiem

Znow o polityce
Legowisko fajne, wyglada na puchate, a miejscowka wyjatkowo trafiona, cieplo,milo.

[Katarzynka01]

j, żeby to się już skończyło!

Wykombinowali, że inne nazwisko, to inny właściciel i można na rympał pobrać dwa razy za ten sam lokal.

W poniedziałek będzie chwila prawdy, albo nie będzie i znowu będą nas odsyłać od Annasza do Kajfasza
A całymi latami płaci z tych dwóch nazwisk, a jednej nieruchomości jedno z nas. Raz ja, raz Justyn i wszystko ok. Szczęśliwie Justyn jest pedantem i w swoim kajeciku pilnie zaznacza wszystkie płatności co ułatwia później dotarcie do przelewu.

Ale ja nie o tym, ja o Temu chciałam
Kupiłam posłanko dla kotów, takie
https://www.temu.com/pl/goods.html?_bg_ ... e_sn=10045
Jest dokładnie takie jak w opisie. Oczywiście wyprałam przed podłożeniem kotkom pod d...i
Kapitalne, mięciutkie, miłe w dotyku i kotom się spodobało. Mogę z przekonaniem polecić.
Pierwszy użytkownik

Uzytkownik zadowolony wyraźnie

Fjane posłanko, widać że milusie

Użytkownik zadowolony i łebek układa na tym jakby zagłówku. Tak. Posłanko jest bardzo miłe w dotyku, miękkie i wygodne.
Ja już w ogóle zauważyłam, że moje koty nie lubią budek. Piorun chowa się do budki tylko gdy poluje na przechodniów ludzkich i kocich Reszta, jeśli już to od zawsze zalega na, a nie w.

To będzie łatwe, ale może wiesz co znaczy "zestaw pajaców męskich"? Bo ja już wiem

Znow o polityce
Legowisko fajne, wyglada na puchate, a miejscowka wyjatkowo trafiona, cieplo,milo.

Chciałabyś
Nic z tego, to są męskie piżamy
Swoją drogą polecam, 100% bawełna bardzo dobrej jakości, Justyn zachwycony więc mu właśnie dwie dokupiłam.
A ktoś rozumie co oznacza "kapryśna ściereczka kuchenna" albo "słuchalna"?

[Silverblue]

Legowisko fajne, szkoda że znacznie mnie metraż ogranicza.
A co do ściereczek, to w sumie ja bym chyba wolała "słuchalną", "kapryśnej" w żadnym wypadku

[Katarzynka01]

Legowisko fajne, szkoda że znacznie mnie metraż ogranicza.
A co do ściereczek, to w sumie ja bym chyba wolała "słuchalną", "kapryśnej" w żadnym wypadku

Ja mam "kapryśną" z kotami, jeszcze żadnych kaprysów i fanaberii nie stwierdzono, uff.
Co do "słuchalnej" to ona bardzo ucieszyła Justyna. Ma plan, kupi dwie, obwiąże głowę i słuch mu się poprawi
Chyba, nie wiadomo

[jolabuk5]

Nie wiedziałam, że jest takie zróżnicowanie ścierkowe

[Katarzynka01]

Na Temu w ogóle ciekawe są opisy produktów, takie nieoczywiste

Justyn pojechał z Piorunkiem na kontrolę do pana doktora, a ja już chodzę po ścianach

[jolabuk5]

No i jak po kontroli? Wszystko OK?

[Katarzynka01]

Nie
Piorunek jest chory. Jest osłabiony, kupa z krwią - akurat zrobił w transporterze, natychmiast doktor zabrał do badania, może jeszcze dzisiaj będzie wynik. Przez 3 dni mamy składać kupki na kolejne badanie. W piątek kontrola + badania krwi (dzisiaj niestety nie był na czczo) i zebrany kał pójdzie do labu.
Dieta, do piątku wyłącznie gastro intestinal suche i mokre. Metronidazol.

Strasznie się denerwuję i martwię.

[Spooxterium]

Ojej, współczuję, trzymajcie się!

[Katarzynka01]

Z badania świeżego kału wyszły giardie. Był wieczorem wynik no i lekarka dyżurna jeszcze dodatkowo do mnie dzwoniła.
Z jednej strony dobrze, że wiemy co to. Chociaż ja i tak się martwię. Z drugiej zaś okrutnie upierdliwa terapia i czynności uboczne/pomocnicze oraz przeleczenie wszystkich kotów.
Piorunek dietą nie jest zachwycony, ale je, z niesmakiem, ale je.

[izka53]

spytaj Olę, co powiedziałam, jak mi powiedziała, że Piorunek się zes*ał z krwią w drodze do weta. Że dokładnie wiedział, kiedy to uczynić, i że to lamblie.
Wiesz, że ta dieta to o osrany koci kuper rozbić , dawaj mu normalnie, z naciskiem na woła, który ma wlaściwości zatwardzające, bo tym chemicznym syfem to mu dopiero jelita zmasakrujesz.
Kciuki ofc są