Problemy ze stawami ! Potrzebne wsparcie.

[Blue]

Też bym spróbowała olejku CBD - w naszym przypadku sprawdzał się naprawdę fajnie - ale u kota ewidentnie cierpiącego, gdyby inne metody nie podziałały podałabym Solensię, bo dla mnie najważniejsze jest zniesienie bólu - a wiem dobrze jak dokuczają bolące stawy.
Ale oczywiście - szanuję Twoje zdanie i Ciebie namawiać nie będę
W każdym razie - olejek bardzo pomógł i naszej Czarnej z nowotworem trzustki, ewidentnie zmniejszył dolegliwości i pozwolił na rzadsze używanie opioidów do pewnego momentu - a także bardzo usprawnił naszego seniora Bąbla pod kątem właśnie zwyrodnień stawów - przed wejściem z olejkiem nie chował w ogóle pazurów w tylnych łapach i gdy chodził było słychać szuranie, bo tylnymi łapkami nieco pociągał, był mniej skoczny - olejek CBD dał ewidentną poprawę. Mimo podeszłego wieku to nadal pchła skacząca

[Chikita]

Dla mnie jest priorytetem poprawa jej komfortu choć przy moim negowaniu Solensi może to wydawać się wręcz odwrotne. Że robię wszystko aby kot żył w bólu, a tak nie jest. Szukam alternatywy która będzie bezpieczna i będę spać spokojnie, że nic się z niczym nie pogryzie, nic się nie stanie. Ona na pewno jest tylko trzeba ją znaleźć.

To teraz w kwestii olejków. Kota waży 4 kg, bierze Gasprid „na zawsze”, doraźnie Makrolog przez ok dwa tygodnie choć w obecnej sytuacji też nie wiem czy go nie dorzucić na stałe przez wzgląd na nóżki i dodatkowo są suple ArthoVet. Założę wersje, że Artikrill odsunę w czasie i decyduje się na olejek. Jak go podawać i w jakiej dawce ? Na noc w paście można ?
Blue który konkretnie podawałaś ?

[Blue]

Solensia może pomóc ale nie musi, absolutnie nie uważam że nie godząc się na nią nie dbasz o komfort kotki.
Szukasz jakiegoś rozwiązania zgodnego z Twoimi odczuciami - które jej pomoże.

My dawaliśmy olejek dwa razy dziennie po dwie krople, musi być podawany bez jedzenia, prosto do pyska albo ostatecznie w kapsułce jeśli kot źle reaguje na jego smak i się zaślinia, jednak najlepiej gdy zostanie wkroplony prosto do pyska, bezpośrednio na śluzówkę.
Tak samo ja stosuję swój - wręcz pod język.
Ale może inni mają swoje doświadczenia.
My stosowaliśmy Perognidol Forte - niby w ulotce pisze że można do jedzenia, ale ogólnie w zaleceniach jest by bezpośrednio na śluzówkę, więc wolałam tak.

[Katarzynka01]

Niestety nie podzielę się. Byłam tak pewna, że jeszcze mam, ale jednak oddałam. Mama też przeszukała swoje zasoby (bo Kocio przyjmował, a raczej miał przyjmować), ale niestety nie mamy już.
Przepraszam, że zawracałam Ci głowę, powinnam najpierw sprawdzić

[Chikita]

Katarzynka przestań

Spróbuję chyba z olejkami. Byłam w lecznicy skontrolować się po wczorajszym i zapytałam. Ta która nas przyjęła stosowała u psa to samo co Blue i efekty widziała po kilku dniach. Tak se pomyślałam, że nawet jeśli nie pomogą na nóżki to pomogą na stres. Mamy problem z pęcherzem na tle stresowym. Jakiś kosmos i można dawać spokojnie z jedzeniem, ale bez mieszania z Gaspridem.

Polatam zaraz po internetach i może znajdę taniej niż 180 zł

[Chikita]

To daje ten olejek co dawała Blue. Raz w paście, raz na dziąsło z boku, no jak się uda. Może nabiorę wprawy i znajdę sposób, ale jest paskudny. Ma posmak zielonej herbaty której nie cierpię. Myślę, że byłoby prościej gdyby był ciepły, w ulotce jest napisane aby trzymać w lodówce i trzymam
Dostaje od środy i hmmm mam wrażenie, że jest spokojniejsza ? Nie otumaniona, taka zwyczajnie wyluzowana, inaczej niż po Zylkene. Możliwe, że po kilku dniach on już działa i p/bólowo ? Vet mówił, że tak z dwa miesiące trzeba czekać, ale u mojej jakiś kosmos ostatnio w tolerancji leków i może działa szybciej ?

[fili]

Wiecie może czy można podawać olejek CBD w kapsułce żelowej?
Będą działać podane w ten sposób? Kotka wyczuwa i nie chce jeść z karmą.

[Chikita]

Jak mi mówiono - można, ale działanie może być opóźnione i osłabione przez kapsułkę.
Ja dawałam w paście i jakoś szło. Opornie, ale udawało się wcisnąć. Czasami z zaskoczenia udawało mi się wlać na język. Próbowałam na łapki aby zlizała, ale wolała chodzić brudna.