Do oddania koce, materace, kołdry, ręczniki -Wrocław

[czitka]

Koleżanka będzie pod koniec marca likwidować mieszkanie. Do oddania będą jak w tytule: koce, kołdry, materace, pościele, ręczniki itd. Czyli wszystko, co ewentualnie może być potrzebne dla fundacji lub innych organizacji opiekujących się kotami. Dużo tego będzie Czyste, często nieużywane.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany przejęciem, proszę o kontakt.
Niestety nie będę uczestniczyć w przekazywaniu, wysyłaniu, przechowywaniu, umawianiu transportu, itd.
Podam jedynie adres i umówię na odbiór.
Szkoda, żeby to wszystko wylądowało w kontenerze .

[izka53]

a ta fundacja Koci Zakątek ? może daj im znać

[czitka]

Dam, oczywiście w odpowiednim momencie. Schronisko wrocławskie nie chciało podobno. Bo miało być wyczyszczone, wysterylizowane i dowiezione. Może takie są przepisy, pewnie słuszne.
Niestety u koleżanki nikt nie ma na to czasu. Albo ktoś zabierze, albo kontener.

[ana]

Może, gdyby znalazł się transport, byliby zainteresowani Iza i Damian ze Szczecina?
viewtopic.php?f=1&t=215573

[czitka]

Jak na razie nikt nie jest zainteresowany

[Stomachari]

A wysyłka wchodziłaby w grę? To dużo pracy, zdaję sobie sprawę.

[izka53]

Koleżanka będzie pod koniec marca likwidować mieszkanie. Do oddania będą jak w tytule: koce, kołdry, materace, pościele, ręczniki itd. Czyli wszystko, co ewentualnie może być potrzebne dla fundacji lub innych organizacji opiekujących się kotami. Dużo tego będzie Czyste, często nieużywane.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany przejęciem, proszę o kontakt.
Niestety nie będę uczestniczyć w przekazywaniu, wysyłaniu, przechowywaniu, umawianiu transportu, itd.
Podam jedynie adres i umówię na odbiór.
Szkoda, żeby to wszystko wylądowało w kontenerze .

[Stomachari]

Koleżanka będzie pod koniec marca likwidować mieszkanie. Do oddania będą jak w tytule: koce, kołdry, materace, pościele, ręczniki itd. Czyli wszystko, co ewentualnie może być potrzebne dla fundacji lub innych organizacji opiekujących się kotami. Dużo tego będzie Czyste, często nieużywane.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany przejęciem, proszę o kontakt.
Niestety nie będę uczestniczyć w przekazywaniu, wysyłaniu, przechowywaniu, umawianiu transportu, itd.
Podam jedynie adres i umówię na odbiór.
Szkoda, żeby to wszystko wylądowało w kontenerze .

Tak, tak, ale może czitka wie już, że koleżanka nie zamierza niczego wysyłać i czeka na odbiór osobisty, wtedy przekazywanie kontaktu do tejże koleżanki nie ma sensu

czitka - poproszę maila do koleżanki, zapytam ją bezpośrednio, czy wysyłka wchodzi w grę

[czitka]

Odpowiem za koleżankę. Nic poza umówieniem się na odbiór określonego dnia w określonym czasie nie wchodzi w grę, nie ruszy palcem. Jest zapracowana, umęczona, ma pod opieką mamę lat 90, niestety nie pomoże w żaden sposób.

[Stomachari]

Rozumiem

[czitka]

Cieszę się .
Jeżeli ktoś spoza Wrocławia, musi wysłać tak zwanego umyślnego, podobno sporo tego będzie.
We Wrocławiu, z tego co wiem, umyślnych, chętnych do pomocy w sytuacjach trudnych brak, wszyscy zarobieni
To musi być zamiejscowy umyślny .

[czitka]

Wszystko już przygotowane do oddania. Gdyby ktoś był chętny- odbiór do końca tygodnia, a dokładniej w sobotę lub niedzielę. Halo-fundacje, DT, ktokolwiek w potrzebie. Potem już niestety utylizacja.