OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

[meg11]

Na fundusz to można w Konstancinie
https://rezonans.warszawa.pl/

Dzięki,zadzwonię tam jutro, tylko nigdy w życiu tam nie byłam a mnie jazda autobusem będzie czekała jak się załapię.Nawet nie wiem jak się tam jedzie

[mziel52]

Na fundusz to można w Konstancinie
https://rezonans.warszawa.pl/

Dzięki,zadzwonię tam jutro, tylko nigdy w życiu tam nie byłam a mnie jazda autobusem będzie czekała jak się załapię.Nawet nie wiem jak się tam jedzie

Ze stacji metra Wilanowska jedzie autobus 742 i 710
https://jakdojade.pl/warszawa/METRO%20C ... %20CENTRUM
Albo ze stacji metra Kabaty, ciut szybciej wychodzi, te same autobusy
https://jakdojade.pl/warszawa/METRO%20K ... O%20KABATY

[ASK@]

Marian Turski odszedł (*)
Zamyka się powoli epoka herosów.
Bardzo lubiłam słuchać Jego wypowiedzi.
Pełnych humoru, wyważonych i mądrości człowieka co wiele przeszedł.
Pamiętam jego wypowiedź o śmierci żony. Bardzo mnie wzruszyła. Bardzo Ją kochał. Bardzo. To słychać było w każdym słowie.

[aga66]

Tak, to był piękny duchem, doświadczony przez życie człowiek.

[ASK@]

Wiecie, ja nie rozumiem tego świata.Jako typowa blondynka jest mi ciężko umysłem ogarnąć "mądrości" rządzących tą rzeczywistością.
Czy ja jestem głupia czy te tzw. wybitne umysły wybrane na przywódców?!
Stwierdzenie Ojca Narodów USA, że Ukraina jest winna wojnie odebrało mi rozum i mowę.
Ogarnęło mnie przerażenie, co nas czeka.

[Gretta]

Wiecie, ja nie rozumiem tego świata.Jako typowa blondynka jest mi ciężko umysłem ogarnąć "mądrości" rządzących tą rzeczywistością.
Czy ja jestem głupia czy te tzw. wybitne umysły wybrane na przywódców?!
Stwierdzenie Ojca Narodów USA, że Ukraina jest winna wojnie odebrało mi rozum i mowę.
Ogarnęło mnie przerażenie, co nas czeka.

Ci, którzy ich wybierają. I niestety jest ich większość.
Też się boję.

[ASK@]

Wiecie, ja nie rozumiem tego świata.Jako typowa blondynka jest mi ciężko umysłem ogarnąć "mądrości" rządzących tą rzeczywistością.
Czy ja jestem głupia czy te tzw. wybitne umysły wybrane na przywódców?!
Stwierdzenie Ojca Narodów USA, że Ukraina jest winna wojnie odebrało mi rozum i mowę.
Ogarnęło mnie przerażenie, co nas czeka.

Ci, którzy ich wybierają. I niestety jest ich większość.
Też się boję.

To jest straszne, że w dobie internetu gdzie dostęp do wiedzy jest ogromny, tzw ludzie łykają jak pelikany wszystko co jest kłamstwem. Uważają za prawdę oczywistą nie zdając sobie sprawy, że Putin sięgnie po nas. I kolejne państwa. Byliśmy mu polegli i nigdy nie pogodziła się Rosja ze stratą "swoich" ziem.
Mnie przeraża do szpiku kości to co się dzieje.

Do tego jesteśmy strasznymi zawistnymi hejterami. Przypadkiem weszłam w komentarze pod obwieszczeniem o śmierci Pana Turskiego. Fala gnoju się wylała bez szacunku dla zmarłego i jego bliskich. PiS wyciągnął nasze najgorsze przywary. Zło podniosło łeb.

[IrenaIka2]

Świat pogrąża się w chaosie - dobrze to już było ...
Ja przestaję już ogarniać tą nową rzeczywistość.

[ASK@]

Świat pogrąża się w chaosie - dobrze to już było ...
Ja przestaję już ogarniać tą nową rzeczywistość.

To prawda.
Ucieka nam "peron"

[ASK@]

Nie mogę spać.
Noga mnie rwie rwowo a z tabsami muszę uważać. W głowie setki myśli się kotłuje.
Dziś idę do reumatologa więc trzymajcie kciuki. Spora teczka ostatnich badań się uzbierała.
Worek ze zdrowiem się mi rozsypał. Psychicznie ciężko to znoszę, że ciągle coś. Gdyby nie koty to chyba bym tylko siedziała i bezmyślnie w telewizor gapiła. Nawet książek nie mam ochoty czytać.

Ritunia znowu gorzej się poczuła. Wszyscy się martwimy. Został podany antybiotyk (przedłużony)i inne leki. Na apetyt też. Cwaniara wie, że gdy coś jest w niej nie tak to należy schodzić nam z drogi. Więc wlazła pod łóżko u córki i nie wyłaziła.

[maczkowa]

trzymaj sie, Asia!

[IrenaIka2]

[FuterNiemyty]

Gdyby nie koty to chyba bym tylko siedziała i bezmyślnie w telewizor gapiła.

Dlugo bys nie wytrzymala
Zaraz znalazloby sie cos do zrobienia, chocby poetyckie opisy z dnia codziennego.
Zdrowia i cierpliwosci.

[ASK@]

Dzień był rankiem fajny. Wyszłam później przez to moje niespanie.
Spotkała mnie nagroda. Był mój ...lisio rano. Podniosłam oczy znad mich a on siedział. Dorwał się do miski gdzie specjalnie wodę dla niego nalałam. Miałam też smaczki dla bystrzaka czyli szyjki kurze i spażoną wątrobę drobiową. Miały trafić do lasu ale dałam mu na miejscu . Ja wiem, że nie powinnam ale czuję się jakoś...zobligowana do poczęstunku.
Lisio piękny z tym zimowym futrem. Długo go nie widziałam. Musi to być mój znajomy bo zareagował na mnie "normalnie". Mróz był lżejszy więc pewnie wybrał się na obchód rewiru.
Zabrano im teren. Wycięto drzewa i zrujnowano miejsce bytowania. Biedne te zwierzaki są gdy wkracza człowiek.

[ASK@]

I jeszcze jedna rzecz. Pod jaśminem jadł Rudzik swoją saszetkę. Kilka metrów dalej lisio pił wodę i chrupał szyjki. Obaj nie wykazywali zainteresowania sobą. Kocio wyjadał z michy specjał nie przejmując się specjalnie gościem. To ja stałam i pilnowałam towarzystwo dla swego spokoju. Potem Rudzika odprowadziłam do drzwi klatki i wpuściłam.