Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Cudowna ta fotka całego stada :1luvu:

No, prawie calego :wink:

A patrzenie na wymianę żarówki to bardzo odpowiedzialna funkcja, przecież trzeba bacznie obserwować czy wszystko jest robione prawidłowo! Mały BHPowiec czuwa :ok:

Ach, ach

Nikt nie uwierzy ale Mrusielda zrobiła się wielkim miziakiem, cały czas mnie woła, żebym leżała i głaskała i gadała :-)

Dokładnie teraz :-)

jozefina1970 pisze:Ach, ach
Nikt nie uwierzy ale Mrusielda zrobiła się wielkim miziakiem, cały czas mnie woła, żebym leżała i głaskała i gadała

Dokładnie teraz

Przysięgasz, że to nie fotomontaż?
Jak miło, że Mrusielda taka teraz kontaktowa

Silverblue pisze:Cudowna ta fotka całego stada No, prawie calego
A patrzenie na wymianę żarówki to bardzo odpowiedzialna funkcja, przecież trzeba bacznie obserwować czy wszystko jest robione prawidłowo! Mały BHPowiec czuwa

To skomplikowane

Albo stado (część), albo fotki. Justyn z ogromną determinacją robi sobie selfiki. Selfiki nie nadają się do publikacji. Co selfik, to głupszy wyraz twarzy, oczywiście Justyna, nie Piorunka

Wczoraj słyszę - nieeeee, nieeeee, nieeee!!! Idę, patrzę, klasyka.
Piorunek wspiął się na drzewo, a konkretnie na ramię Justyna, a ten drąc się wniebogłosy bo wszak przemiły ten kotek musi się jakoś utrzymać na "gałęzi", wiadomo że najlepiej pazurkami, usiłuje zrobić selfie.

Wszelkie informacje o odpowiedzialnym "behapowcu" są niestety przesadzone.
Zbyt długo trwała operacja wymiany i BHPowiec się znudził

BHPowiec wyraźnie chce, zebyś mu puściła wodę z kranu

Przysięgam! Czasami to już męczące i pogonię bo ileż można leżeć i głaskać ale potem robi mi się wstyd :oops:

Mały jest niesamowity!

I tak oblać wodą koteczka? :strach:

Dzwoniłam do weta, mojego zaufanego nie ma dzisiaj, rozmawiałam z innym. Mogę bezpiecznie stosować te zapisane specyfiki, nie ma więc potrzeby ścigania weta (staram się nie nadużywać bez potrzeby i konsekwentnie udawać, że wcale nie jestem jakąś wariatką). Ewentualnie zapiszemy się na wizytę w poniedziałek.

jozefina1970 pisze::ryk:
Przysięgam! Czasami to już męczące i pogonię bo ileż można leżeć i głaskać ale potem robi mi się wstyd
Mały jest niesamowity!

Słowo "wstyd" jest kluczowe!
No jak można przeganiać namolnego miłośnie koteczka, no jak?

Katarzynka01 pisze:
jozefina1970 pisze::ryk:
Przysięgam! Czasami to już męczące i pogonię bo ileż można leżeć i głaskać ale potem robi mi się wstyd
Mały jest niesamowity!

Słowo "wstyd" jest kluczowe!
No jak można przeganiać namolnego miłośnie koteczka, no jak?

Nic innego nie można robić :twisted:

Bo nie przyjdzie jak np. szydełkuję, nie i koniec tylko ja mam leżeć na łóżku...
Oby nie trzeba było w poniedziałek :ok:

Nie oblać, ale pozwolić, żeby z kranu kapało kropelkami - kotek miałby rozrywkę

jozefina1970 pisze:
Katarzynka01 pisze:
jozefina1970 pisze::ryk:
Przysięgam! Czasami to już męczące i pogonię bo ileż można leżeć i głaskać ale potem robi mi się wstyd
Mały jest niesamowity!

Słowo "wstyd" jest kluczowe!
No jak można przeganiać namolnego miłośnie koteczka, no jak?

Nic innego nie można robić
Bo nie przyjdzie jak np. szydełkuję, nie i koniec tylko ja mam leżeć na łóżku...
Oby nie trzeba było w poniedziałek

Kot to wielki zbiorowy obowiązek

Jak mówi, że masz leżeć to leżysz i już :twisted:

I nie ma, że ból, że łzy, że krew, że pierwszy raz, leżysz i miziasz

jolabuk5 pisze:Nie oblać, ale pozwolić, żeby z kranu kapało kropelkami - kotek miałby rozrywkę

Pokazywałam kropelki wody, ale nie był specjalnie zainteresowany. I dobrze, jaki oszczędny ten kotek

No tak - Sabcia lubiła pić z kranu, a kapiąca woda uszkadzała baterię. Lepiej nie przyzwyczajać

Przepraszam za spam ale teraz tak :-)

Źle się czuję, więc nawet poleżę trochę, zanim coś zjem ;-)

jozefina1970 pisze:Przepraszam za spam ale teraz tak
Źle się czuję, więc nawet poleżę trochę, zanim coś zjem

Jaka ona śliczna

Która z Was się źle czuje?

Katarzynka01 pisze:
jozefina1970 pisze:Przepraszam za spam ale teraz tak
Źle się czuję, więc nawet poleżę trochę, zanim coś zjem

Jaka ona śliczna
Która z Was się źle czuje?

Ja się źle czuję, Mru na szczęście ok :-)

jozefina1970 pisze:
Katarzynka01 pisze:
jozefina1970 pisze:Przepraszam za spam ale teraz tak
Źle się czuję, więc nawet poleżę trochę, zanim coś zjem

Jaka ona śliczna
Która z Was się źle czuje?

Ja się źle czuję, Mru na szczęście ok

To przykro

Oby to było chwilowe i szybko przeszło :ok:

Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

Kto przegląda forum