jolabuk5 pisze:Cudne są te Piorunkowe pozy
Nie ośmielę się zaprzeczyć

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Cudne są te Piorunkowe pozy
jozefina1970 pisze:jolabuk5 pisze:Już on tam wie, do czego mu te drobiazgi potrzebne
Żeby miau
jarekm pisze:jozefina1970 pisze:jolabuk5 pisze:Już on tam wie, do czego mu te drobiazgi potrzebne
Żeby miau
Tylko po co kotu tyle śrubokrętów.
jarekm pisze:jozefina1970 pisze:jolabuk5 pisze:Już on tam wie, do czego mu te drobiazgi potrzebne
Żeby miau
Tylko po co kotu tyle śrubokrętów.
jozefina1970 pisze:jarekm pisze:jozefina1970 pisze:jolabuk5 pisze:Już on tam wie, do czego mu te drobiazgi potrzebne
Żeby miau
Tylko po co kotu tyle śrubokrętów.
Proste! Do regulowania personelu
jozefina1970 pisze:Wszystkim się da: Mrusielda vel Gotika vel Demonica wykorzystuje nawet rzeczy średnio materialne - drapanie szafy pazurami lub nawet kompletnie niematerialnej czyli darcie się w niebogłosy. Ja pier... cały dzień z, no, sami wiecie z kima po południu kochany kotek
Katarzynka01 pisze:jozefina1970 pisze:Wszystkim się da: Mrusielda vel Gotika vel Demonica wykorzystuje nawet rzeczy średnio materialne - drapanie szafy pazurami lub nawet kompletnie niematerialnej czyli darcie się w niebogłosy. Ja pier... cały dzień z, no, sami wiecie z kima po południu kochany kotek
Przepraszam, ale jakoś nie mogłam się oprzeć, ucałuj Mrusieldę o ile pozwoli.
-------------------------------------------------------
A ja zła jestem trochę choć to może złe słowo. Już ponad tydzień "zauszamy" koteczka a jak miał w prawym uszku kopalnię, tak ma. Jutro zadzwonię do weta bo nie wiem na ile to normalne, a na ile nie.
Operacje przeprowadzamy rano i wieczorem. Najpierw zapuszczamy otefree, masujemy, później delikatnie miękkim gazikiem z mikrofibry przecieramy. Następnie 2 kropelki aurizonu, lekki masaż i miseczka.
jozefina1970 pisze:Pozwoli!
A do weta oczywiście zadzwoń
jolabuk5 pisze:Śrubokręty, łyżeczki - wszyscko, co dłuugie, a najlepsze są długopisy![]()
Kasiu, koniecznie zadzwoń do weta, może trzeba lek zmienić?
jarekm pisze:A jak się robi obiad to najlepiej ukraść badylek z natki pietruszki, smaczny chyba jest też koperek. No a najlepiej fasolkę szparagową, a zielona lepsza od białej.
No i potem można znaleźć w różnych miejscach zmaltretowane resztki roślinki.
Dobra jest też rzodkiewka, ma ogonek za który można złapać, no i ładnie się turla.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 55 gości