» Czw cze 20, 2024 19:52
Re: Jak koty okazują nam miłość
Z aktualnej czwórki największym afektem darzy mnie Łaciaty. Może na mnie leżeć godzinami, ociera się, barankuje, rozaniela się, jak go głaszczę, myje mnie i patrzy miłośnie w oczy.
Nina I Czajnik przychodzą się miziać rano i wieczorem, co uznaję za oznakę sympatii.
Matylda póki ci zdecydowanie wolalaby żeby koty zostały, a ja ograniczyła się do podawania żarcia i sprzątania kuwety.