No to teraz Ditropan i Dalfaz. Walczymy z Bilem dalej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 02, 2024 17:45 Re: Bil znowu ma biegunkę

Katarzynka01 pisze:1. Zrozumiałam czemu podajesz Urinary, jak piszesz są ku temu przyczyny czyli powracający problem ze struwitami. Tak?
Wiem jedno, karm typowo nerkowych (k/d) nie wolno stosować profilaktycznie, bo one tak nie działają, a jedyne co mogą, to zaszkodzić. Ale z Urinary jest inaczej. Znam koty, które z tego właśnie powodu - skłonność do struwitów i konieczność zakwaszania moczu, pojadały taką karmę latami. Bez negatywnych skutków ubocznych. Oczywiście taka karma nie może być podstawą żywienia, a dodatkiem.
Na przyszłość, gdyby problem się powtórzył, znakomitym środkiem na struwity jest ludzki rowatinex w kapsułach. Po kuracji nim właśnie, nigdy nie powtórzył się problem ze struwitami u mojej kotki.
2. A mięso może Bil jeść? Niewątpliwie zdrowsza opcja. Wcale nie musi to być BARF, jest po prostu modny, taką mam o nim opinię.
3. Co do błędów - każdy je popełnia. Najwięcej błędów bierze się z "przedobrzenia". Dbałość o kota/psa jest oczywiście dobra i konieczna, ale nadmierna dbałość może przynieść zupełnie nieoczekiwane efekty.
4. Ze względu na koty już lata temu przeszłam na tzw chemię ekologiczną :wink: W moim przypadku to frosch i tylko takich produktów używam. Mam nadzieję, że faktycznie jest ekologiczny.
5. W zasadzie nie bardzo rozumiem po co chcesz mu robić dodatkowe badania. Sama piszesz, że biochemia i morfologia są ok, zakładam, że inne parametry też, więc? Skoro teraz sytuacja się unormowała, nie rób badań na siłę. To nie ma sensu. Najwyraźniej Bil ma jakiś problem z przewodem pokarmowym i musisz bardzo ostrożnie podchodzić do zmiany karmy. Rób wszystko uważnie, obserwuj kota, ale nie szalej z ciągłymi badaniami, dodatkami itp.
6. Śliczna kupa niezmiennie cieszy i żaden to wstyd :piwa:



1. Tak. U niego po długim przestawieniu problem ze struwitami powraca. Lekarze zalecili mi, jeśli chodzi o karmę Urinary, podawanie tylko jednego rodzaju - jednej marki. Twierdzili, że w przeciwnym razie, gdy będę podawać różne rodzaje Urinary - karma nie spełni swojego zadania. Nie wiem na ile to fakt, jednak tak mi zalecili i tego się trzymam (nie wiem czy dobrze robię). Absolutnie zakazali podawania innych karm dodatkowo, zalecili aby była podstawą żywienia, aby utrzymać efekt i nie psuć tego, co się leczy. Dlatego ta karma, według lekarzy, ma być podstawą żywienia, a nie dodatkiem

2. Nie wiem czy mięso może jeść. Nigdy, poza kiedyś nieszczęsnymi wątróbkami drobiowymi, o których pisałam, nie podawałam nigdy Bilowi surowego mięsa.

3. Masz świętą rację.

4. Ja przyznasz szczerze stosuję ogólnodostępne produkty - jak płyny do naczyń, chusteczki do mebli, płyny do podłogi. Nie zauważyłam, aby szkodziły Bilowi.

5. Dodatkowe badanie mam w zaleceniach lekarza (zdjęcie w jednym z poprzednich postów w tym temacie). Lekarz zaleciła, aby za miesiąc kontrolne badanie krwi. Bilu teraz kupka jak ta lala, siusia też, sama się zastanawiałam nad sensem tego badania, ale lekarz powiedziała, że trzeba wykluczyć ewentualne zatrucie i ewentualne jego skutki.

6. Wiem, ja uwielbiam, kiedy wygląda zdrowo :piwa:
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pon gru 02, 2024 18:43 Re: Bil znowu ma biegunkę

a jakbyś spróbowała, tak dla eksperymentu, całkiem zrezygnowac z chusteczek do mebli i kupiła coś ekologicznego do podłogi , np. tego frosha / on ma taki płyn do podłogi neutralny z małym psem na dole/ np tutaj https://allegro.pl/oferta/frosch-ekolog ... 5158985372
;
kupuję niemieckiego frosha/ ale to pewnie bez znaczenia
Sa też inne fajne płyny ekologiczne do podłogi, ale Frosch jest chyba najtańśzy.

i tak np przez 3 miesiące spróbować. Jak dasz radę, to np kupic też ekologiczny proszek do prania i do mycia naczyń/ np. tego Frosha lub inny, byle ekologiczny i słabo pachnący

I wtedy zobaczyć czy będzie jakas róznica.

używasz jakiś zapachów ? olejków zapachowych? takich co się ulatniają stale z dozowników?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28457
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 02, 2024 19:16 Re: Bil znowu ma biegunkę

1. Co do karmy urinary, ja nie mam z nią doświadczenia, szczęśliwie. Napiszę do koleżanki, której kot miał podobne problemy i jadł całymi latami urinary. Nie wiem, nie pamiętam czy tylko taką, czy jako dodatek. Dopytam i się odezwę
2. Epizod z wątróbką. Podroby generalnie mogą powodować takie reakcje np u kotów z wrażliwym przewodem pokarmowym, u kotów starszych to prawie jak w banku. Obecnie wątróbka nie jest już zdrowym jedzeniem, a magazynem substancji chemicznych, ja bym odradzała.
Miałam na myśli mięso - indyka (bezpieczniejszy niż kurczak) albo wołowinę
4. Co do chemii zwykłej. Są koty, które liżą np blaty. Poza tym wszystkie te produkty wydzielają jakieś opary/wapory i tym też wrażliwy kot może się podtruć.
Jak pisze Patmol - jest całe mnóstwo produktów i marek. U mnie po prostu sprawdził się frosch (zresztą kiedyś dawno polecono mi go na forum i zostałam przy nim), polecam zwłaszcza mydło marsylskie.
5. Skoro tak, to oczywiście zrób badania
6. Ja też uwielbiam ładne kupy oraz piękny zapach zdrowego kociego g...a :piwa:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8273
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon gru 02, 2024 19:24 Re: Bil znowu ma biegunkę

watróbkę można dawać, ale na pewno nie samą kotu który normalnie nie je surowego -bo ona powoduje biegunki/ fajna jest jak zwierzak ma odwrotny problem

moja suka kiedyś uwielbiała łapki z kurczaka, surowe, po których się zatykała jesli za mało chodziła/ mniej niz te chociaz 12 km, więc dostawała łapki w towarystwie watróbki.

jest tez watróbka indyka/niewiele droższa.

jak się daje surowe mieso to watróbki nie powinno być więcej niż 5-8 % całości.
Nie wiem jakie sa prawidłowe proporcje w przypadku puszek/ np z uwagi na witaminę A.

Puszki same z siebie zazwyczaj zawierają bardzo duzo podrobów, więc dawanie dodatkowo jeszcze akurat surowej watróbki raczej prawie na pewno spodowuje rozwolnienie u kota./
lepiej dawać coś typu mieso z indyka/ np z uda. Chyba jest nabardziej neutralne.

Przy karmieniu puszkami, jako podstawą diety, wogóle bym nie dawałą surowego, bo kot się może zatruć. Jeśli juz mieso-to lekko gotowane.Bez kości oczywiście

kot który zywi się surowym, jako podstawą, i czasem, rzadko dostanie np cos gotowanego - ma całkiem inną odpornośc na ewentualne zagrożenie ze strony surowego miesa/ czy jajek.
To tak trochę jak człowiek, który je duzo surowych owoców i warzyw,i strączków itd - jest przyzyczajony do ich działania;
a ktoś kto wszystko je gotowane, i bez straczków, mało lub wcale owoców i warzyw - inagle zjadłby miskę śliwek czy miskę fasoli-mógłby się pochorowac; chociażby to jedznie było całkiem w porządku

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28457
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 02, 2024 19:41 Re: Bil znowu ma biegunkę

Kiedyś regularnie dawałam kotom surową wątróbkę (czasem nereczkę cielęcą) bo bardzo lubiły. Oczywiście nie codziennie. Ale gdy się koty postarzały, zauważyłam, że wszelkie podroby choć nadal bardzo lubiane, owocują wymiotami. Odstawiłam. Kolejne pokolenie kotów też źle reagowało na watróbkę. Przestałam dawać bo i ludzie różnie reagują. Po prostu wątróbka straciła na jakości.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8273
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon gru 02, 2024 19:45 Re: Bil znowu ma biegunkę

Moje jedza czasem i nie mają ani wymiotów ani biegunki/bardzo lubią. Więc może niekoniecznie jest taka zła

Psu, ma prawie 14 lat, daje gotowaną, bo surowej nie uważa za jadalną.
Gotowaną uwielbia.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28457
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 02, 2024 19:57 Re: Bil znowu ma biegunkę

Nie wiem. Ze względu na doświadczenie z wątróbką, po prostu przestałam ją podawać. I w ogóle podroby.
Dla ludzi już też tak nie polecają jak kiedyś.
Reasumując, akurat u kota z problemami z przewodem pokarmowym wątróbki bym nie ryzykowała
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8273
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Czw gru 05, 2024 14:29 Re: Bil znowu ma biegunkę

Mój kot wcina puszkowe 4Vets gastro. Dużo taniej niż w Zooplusie kupuję w Zooart lub Tofivet (w Zooart szybsza dostawa i bezpłatna od 95 zl). U mojego kocura przy przewlekłych biegunkach oprócz dawno zdiagnozowanego IBD wyszła jeszcze Toksoplazmoza. Jest na diecie gastro.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pon gru 23, 2024 17:55 Re: Bil znowu ma biegunkę

Przegraliśmy z Bilem walkę o jego brzuszek w czwartek 19 grudnia. Było lepiej, ale jak się skończył Bentoactiv, to po paru dniach od odstawienia nagle w środę 18 grudnia kupa twarda, kuleczkowa. W czwartek 19 grudnia rano przed pracą znowu twarde kuleczki - kupkę robił bez bólu, przy mnie gdy siedziałam w łazience. Wracam w ten czwartek z pracy, a w kuwecie tego samego dnia znowu kupa rzadka. Na zdjęciach poglądowych u weta - typ 6 (jak na moje oko wyglądała jak krowi placek). W piątek 20 grudnia do weta - nie w związku z tą kupką, ale na zarejestrowaną wcześniej kontrolę. Wet uznał, że w maju pomógł Bilowi steryd (wówczas Hedylon), a że nie było teraz w lecznicy Hedylonu,więc tym razem przepisał Dermipred 5. Tłumaczyłam, że Bil nie kupka wodą, jak gdy zaczęła się przygoda z biegunką i nie przyjmuje pozycji bólowej jak w maju. No i się wewnętrznie zbuntowałam i nie podałam tego Dermipredu w dniu wizyty wieczorem - mimo zaleceń. Ale w sobotę kupka cały czas jak od krówki. No to podałam Bilowi ten Dermipred w sobotę i niedzielę. Wczoraj, czyli w niedzielę kupki w ogóle Bil nie zrobił. Dziś zrobił w ciągu dnia, jak byłam w pracy. Po powrocie z pracy kupka między typem 4 (idealnym), a 5, ale bardzo twarda i taka bardzo ciemna, nie czarna, ale niemal smolista, jak na zdjęciach jakie znalazłam w necie. Bil zjadł, ale trochę zaczyna grymasić przy jedzeniu. Sika dwa razy dziennie bez problemu (pięknie sika od dawnego włączenia do terapii gabapentyną, perognidolem i Cystaidem).

Aktualnie mam mu podawać 1 tabletkę dziennie wieczorem tego Dermipred 5 (czy to nie jest lek dla piesków??) i raz dziennie pół saszetki Petbiom. Poza tym stałe: 1/3 gabapentyny 2 razy dziennie, 2 krople Perognidol 2 razy dziennie i raz dziennie Cystaid.

Pamiętam, że pierwszy dzień po podaniu Hedylonu w maju też miał twardą kupkę, ale może nie po nim, bo dostawał też inne leki.

Wizytę kontrolną mam dopiero 30 grudnia - tak zalecił lekarz. W razie jednak problemów zalecił podjechanie do Kliniki wcześniej - jednak do innego lekarza, bo jego nie będzie. Klinika jest czynna również w święta. Zmierzam do tego, czy biorąc pod uwagę ta twardą, bardzo ciemną kupkę i to że wczoraj cały dzień kupki nie było, to powinnam może jechać do weta nawet jutro w dzień Wigilii? Czy może powinnam odstawić ten Dermipred, mimo dwudniowego podania? Czy może taka twarda ciemna kupka nie jest problemem i poczekać do tego 30 grudnia? Doradźcie proszę, bo święta za pasem, nie chcę męczyć Bila wycieczkami do weta, jeśli są bezpodstawne, ale nie chcę też, aby stała mu się krzywda.

EDIT, podjęłam decyzję sama, jutro jadę do Kliniki, wyznaczyli mi godzinę 13.00, ale może wbiję się wcześniej. Bila boli. Tak ja uważam i tak ja widzę, że go boli. Zdjęcie z ostatniej chwili

Obrazek

Edit, teraz położył się spać pod kocem, nieco się wyciągnął, już nie ma tej pozycji, ale wiem, że coś jest nie tak. Ta pozycja jak wtedy w maju po jedzeniu zawsze była. Tak czy siak moje plany Wigilijne się znacznie zmieniły i gnam jutro z Bilem do weta, BTW, Pani w rejestracji "nakazała" podać dzisiaj, mimo objawów, znowu ten Dermipred i Petbiom, jak lekarz zalecił. Bil teraz pod kocem, a ja mam mętlik w głowie
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pon gru 23, 2024 20:44 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

Na kolor qpy wpływ może mieć żarcie i leki. Moja jak zaczęła brać na stałe Gasprid to na początku qpa była potężna i czarna jak smoła (za pierwszym razem zastanawiałam się czy przypadkiem to nie qpa psa, bo ciężko było mi uwierzyć, że taki olbrzym wyszedł z jej ciałka). Qpa raz na dwa dni to żaden dramat, podobno ! Raz na trzy dni też jest w porządku choć mnie osobiście nigdy to nie przekonało.
Po naszych przebojach, gdyby to było u nas- podejrzewałabym, że to problem z qpą i nawrót zaparcia. Bilu może czuć potrzebę qpy, ale nie może jej zrobić. Zauważyłaś aby parł na leżąco ?

Ten początek jest tak dramatyczny, że już myślałam o najgorszym :strach:

Chikita

 
Posty: 7425
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pon gru 23, 2024 20:54 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

Pracę jelit dobrze reguluje bioprotect. Jeśli nie chcesz faszerować Bila sterydem, może to, oczywiście skonsultuj z wetem.
A na luźne kupki może smecta? Nie wiem czy próbowałaś
Chikita pisze:Ten początek jest tak dramatyczny, że już myślałam o najgorszym :strach:

Oj tak, miałam identyczne wrażenia :strach:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8273
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Wto gru 24, 2024 9:18 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

Jestem załamana. Dziś znowu czarna twarda kupa. Bil nie chce jeść. Ciągle pozycja bólowa. Sikał tak mocno, że zasikał pół kuwety. Bardzo dużo pije, może po tym sterydzie. Nie chce jeść. Widzę, że go boli. Na 13.00 lecę do weta. Trzymajcie kciuki za niego proszę
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 24, 2024 10:35 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

Koniecznie daj znać po wizycie !

Chikita

 
Posty: 7425
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Wto gru 24, 2024 10:58 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

To dziwne. Jak pisałam dziś rano - ok. godz. 6.00 czarna, twarda i długa kupka. Aż lśniąca, ale bardzo twarda. A teraz przed chwilą, przed godz. 11.00 znowu kupka, ale już zbliżona do krowiego placka. Zapakowałam tą drugą do pojemnika - ten krowi placek. Żałuję, że nie zrobiłam tego samego z tą pierwszą, czarną i twardą, nie pomyślałam o tym. Bilu nadal pozycja bólowa. Przedwczoraj zmieniałam mu żwirek w kuwecie, a dziś już cały zasikany i do wymiany. Zejdę na zawał czekając na tą wizytę u weta, a do 13.00 jeszcze sporo czasu. Bilu w pozycji bólowej :cry:
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1890
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto gru 24, 2024 11:45 Re: Bil znowu ma biegunkę - edit 23.12.2024

Żeby zabić czas weź kartkę, długopis i spisz wszystko co się działo aby dla veta móc powiedzieć dokładnie, bo w stresie zawsze się o czymś zapomni, coś przeoczy.
Będzie dobrze, to może być reakcja na leki i wystarczy zmienić aby Bilu się uporządkował i przestał dokładać problemów akurat w święta kiedy opieka vet jest dość uszczuplona.

Chikita

 
Posty: 7425
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], northh i 64 gości