Moje koty I/XX coup de foudre i pustka. Jednak Jaskier

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 15, 2024 13:43 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Dziękuję Gosiu i wzajemnie :1luvu:
Idę robić schab w brzoskwiniach, ciekawe co z tego wyjdzie finalnie.
Miłej niedzieli :)

A robiłaś pierś z gęsi ?
Chce zrobić na święta i nie chce żeby wyszła mi sucha.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26876
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2024 16:10 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Gosiagosia pisze:
Katarzynka01 pisze:Dziękuję Gosiu i wzajemnie :1luvu:
Idę robić schab w brzoskwiniach, ciekawe co z tego wyjdzie finalnie.
Miłej niedzieli :)

A robiłaś pierś z gęsi ?
Chce zrobić na święta i nie chce żeby wyszła mi sucha.

Czy pierś jest z kością bo wtedy łatwiej zachować jej soczystość.
Natrzeć dobrze solą i majerankiem, włożyć na noc do lodówki. Przed pieczeniem dobrze wytrzeć (zetrzeć nadmiar przypraw), posmarować oliwą. Ja bym piekła klasycznie czyli godzina + 15 minut na każdy kilogram. Lepiej początkowo piec pod ściśle założoną folią aluminiową w 250 stopniach, na 40 - 45 minut przed końcem zdjąć folię i zmniejszyć temperaturę do 200 stopni. Można polewać wytopionym tłuszczem.
Kluczem do sukcesu jest dobranie temperatury i długości pieczenia do wagi.
Trzeba pilnować żeby się nie "przepiekło" bo będzie suche. Ja mam w piekarniku różne sondy i wodotryski, ale najlepiej mi się sprawdza klasyczny patyczek - czy już czy jeszcze :)
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie gru 15, 2024 16:35 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

A ja dzisiaj popełniłam coś takiego, bardzo fajnie wyszło, polecam
W rzeczywistości ładniej wygląda, apetyczniej niż na zdjęciu
Obrazek
Lekko zbić schab, posolić, popieprzyć, obsypać mąką.
Zrumienić z obu stron na oliwie, dodać czosnek, tymianek i masło, podsmażyć, dodać pokrojone brzoskwinie, podlać kilkoma łyżkami płynu z nich, poddusić przez ok 10 minut.
Bardzo fajnie wymieszane smaki, polecam :)
A proste, że strach
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie gru 15, 2024 16:35 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

A ja dzisiaj popełniłam coś takiego, bardzo fajnie wyszło, polecam
W rzeczywistości ładniej wygląda, apetyczniej niż na zdjęciu
Obrazek
Lekko zbić schab, posolić, popieprzyć, obsypać mąką.
Zrumienić z obu stron na oliwie, dodać czosnek, tymianek i masło, podsmażyć, dodać pokrojone brzoskwinie, podlać kilkoma łyżkami płynu z nich, poddusić przez ok 10 minut.
Bardzo fajnie wymieszane smaki, polecam :)
A proste, że strach
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie gru 15, 2024 16:40 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Dziękuję
Pierś jest bez kości i boję się że będzie sucha. Może upiekę w rękawie i nie będzie taka sucha ?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26876
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2024 16:54 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Faktycznie jeśli bez kości i bez skóry, może być trudniej dobrze upiec.
Nie mam doświadczenia w pieczeniu w rękawie, wiem, że ludzie sobie chwalą.
A może po prostu upiec w żaroodpornym naczyniu pod przykryciem i zdjąć pokrywkę na dopieczenie?
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie gru 15, 2024 17:37 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Faktycznie jeśli bez kości i bez skóry, może być trudniej dobrze upiec.
Nie mam doświadczenia w pieczeniu w rękawie, wiem, że ludzie sobie chwalą.
A może po prostu upiec w żaroodpornym naczyniu pod przykryciem i zdjąć pokrywkę na dopieczenie?

Masz rację upieke w żaroodpornym naczyniu

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26876
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2024 17:52 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Z prawdziwą przykrością przychodzi mi dokonać rachunku sumienia i wyznać, że jednak jestem nienormalna :?

Wczoraj uznałam, że Piorunek jest mało aktywny, może osowiały, a może ma jakieś słabsze tylne nóżki, a może kłopoty z kupką, a chyba ma słabszy apetyt, a może to jednak oczko, a może...
Generalnie coraz czarniejsze myśli i nakręcanie się, nakręciłam też Justyna. Justyn około 3 nad ranem pyta - czy nadal sądzisz, że ten kotek jest mało aktywny?
Musiałam przyznać, że nie, że jednak tak nie sądzę.
Spałam snem twardym i kamiennym do 10. Mało aktywny Piorunek pożarł co miał do zjedzenia, domagał się więcej i więcej, i jeszcze. Do jakiejś 14 szalał, biegał jak wściekły, kompletne szaleństwo. Justyn przysięga, że Nodi zmarszczył brwi na widok tych występów. Teraz mały śpi...
Tak wiem, zbiera siły
A taki z niego słodziak, że niech tam zbiera te siły, zważywszy jeszcze posturę to raczej "siłki"
Swoją drogą osiągnęliśmy wagę 2 kg z małym ogonkiem. Czyli podwoiliśmy wagę.
Obrazek
Obrazek
Przed chwilą tak
Obrazek
Ciocia Nemi bezpiecznie i przezornie schowana w środku kanapy :)

Poza wszystkim Piorunek jest najpewniej satanistą :strach: cały swój spryt wkłada bowiem w zdarcie Justynowi krzyżyka z szyi :lol:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Nie gru 15, 2024 21:39 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Poza wszystkim Piorunek jest najpewniej satanistą :strach: cały swój spryt wkłada bowiem w zdarcie Justynowi krzyżyka z szyi :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 15, 2024 23:33 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Piorunek rośnie w oczach.
Mały diabełek z niego wszak, to i krzyżyk chce zerwać :lol:
Gdzieś tu kiedyś było coś na czyimś wątku, jajko trza przelać nad głową z czarnej kury przy pełni księżyca :lol:
Nemi w pewnej odległości leży, ale Piorunek też wykazuje się taktem i daje jej spokojnie pospać, to bardzo miło z jego strony :ok:

Silverblue

 
Posty: 5843
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 15, 2024 23:45 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Jajko się znajdzie, pełnią jest, tylko z czarną kurą cienko :placz:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon gru 16, 2024 0:11 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Silverblue pisze:Piorunek rośnie w oczach.
Mały diabełek z niego wszak, to i krzyżyk chce zerwać :lol:
Gdzieś tu kiedyś było coś na czyimś wątku, jajko trza przelać nad głową z czarnej kury przy pełni księżyca :lol:
Nemi w pewnej odległości leży, ale Piorunek też wykazuje się taktem i daje jej spokojnie pospać, to bardzo miło z jego strony :ok:


nieśmiało zauważę, że obok Piorunka leży Nodi, Nemisia się bunkruje :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 16, 2024 0:33 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Prawda to, Nemi nie widać, jest w czeluściach.
Od 11 zwanej też 23 mamy eksplozję aktywności. Kot to wielki zbiorowy obowiązek :) mały spryciarz nijak nie daje się wybawić wcześniej.
Przed nami spektakl opuszczania rolety :twisted:
Tzw łapkę pojednania pokażę więc jutro tzn dzisiaj.
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8763
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Pon gru 16, 2024 2:43 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Katarzynka01 pisze:Z prawdziwą przykrością przychodzi mi dokonać rachunku sumienia i wyznać, że jednak jestem nienormalna :?

Wczoraj uznałam, że Piorunek jest mało aktywny, może osowiały, a może ma jakieś słabsze tylne nóżki, a może kłopoty z kupką, a chyba ma słabszy apetyt, a może to jednak oczko, a może...
Generalnie coraz czarniejsze myśli i nakręcanie się, nakręciłam też Justyna. Justyn około 3 nad ranem pyta - czy nadal sądzisz, że ten kotek jest mało aktywny?
Musiałam przyznać, że nie, że jednak tak nie sądzę.
Spałam snem twardym i kamiennym do 10. Mało aktywny Piorunek pożarł co miał do zjedzenia, domagał się więcej i więcej, i jeszcze. Do jakiejś 14 szalał, biegał jak wściekły, kompletne szaleństwo. Justyn przysięga, że Nodi zmarszczył brwi na widok tych występów. Teraz mały śpi...
Tak wiem, zbiera siły
A taki z niego słodziak, że niech tam zbiera te siły, zważywszy jeszcze posturę to raczej "siłki"
Swoją drogą osiągnęliśmy wagę 2 kg z małym ogonkiem. Czyli podwoiliśmy wagę.
Obrazek
Obrazek
Przed chwilą tak
Obrazek
Ciocia Nemi bezpiecznie i przezornie schowana w środku kanapy :)

Poza wszystkim Piorunek jest najpewniej satanistą :strach: cały swój spryt wkłada bowiem w zdarcie Justynowi krzyżyka z szyi :lol:

Odpoczynek Wojownika :D
Może z czasem zrozumie, ze wygodniej wojować w dzień, ale na razie instynktownie wybiera właściwą kotom porę aktywności. Może trzeba się dostowować? :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69743
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 16, 2024 7:13 Re: Moje koty I/XX coup de foudre. Miesięcznica

Piorun Satanista - pasowałby do mojej czerwonej oberży :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Gosiagosia i 17 gości