(8)-MIŁOŚĆ (*)(*)(*)(*)(*).. Notunia i Czunia-mam 2 koty

Ale jak to?
Chyba, że to była taka poprawa przed odejściem

Ogromnie mi przykro
Belcia [']

**Adopcje: 12 >>**

Marzenia11 pisze:Belcia (*).

Strasznie mi przykro Marzenko. Bardzo. Przytulam mocno.
Belciu (*)

Belcia[*]
Bardzo smutna wiadomość :placz:

Bardzo współczuję

Marzeniu, jak bardzo mi przykro :cry:

Biedna Belcia, biedna TY, niepojęte jak wiele naszych najukochańszych kotów odeszło w tym roku :cry:

Przytulam Cię najserdeczniej, najcieplej jak potrafię.
Belcia(*)

Serdecznie współczuję.
:cry:

Belcia [']

Belciu[*]

Belciu dołącz do swoich kocich towarzyszy za Tęczowym Mostem i bądź tam szczęśliwa i zdrowa
Marzenko jest mi bardzo przykro, miałam nadzieję, wierzyłam, że ta poprawa wyników to dobry znak, że ukradniecie jeszcze trochę tego czasu. Mocno przytulam. Okropny rok, jeden z gorszych dla Ciebie. Dobrze, że już się kończy. Trzymaj się jakoś, zrobiłaś wszystko dla Belci, co można było...

Dałaś Belci wszystko, co było możliwe. Rzeczywiście, bardzo ciężki rok, dla mnie też, ale dla Ciebie wyjątkowo. Współczuję i przytulam.

Belciu[*][*][*]

Belciu (*)
Przytulam

Dziękuję Wam.
Tego 1.12 w sobotę - gdy wyniki się poprawiły - w gabinecie Belcia zrobiła siku na stół weta i było ono z krwią. Dr powiedział, aby złapac mocz do badania i generalnie obserwować kolor siku w kuwecie i jeśli będzie krew to włączyć antybiotyk. W środę został włączony, gdyż krew w moczu była widoczna. Belcia się zaczęła gorzej czuć, ale jadła, mruczała, interesowała się otoczeniem. Myslałyśmy, ze odreagowuje stres związany z wiyztą, a zwłąszcza kilkugodzinnym czekaniem, gdyż był jakiś pies po wypadku. W niedzielę ostatnią było gwałtowne pogorszenie, siedziała skulona, słabo jadła, dokarmiana była strzykawką. Kładłyśmy to na karb antybiotyku, bardzo silnego. No ale było tylko gorzej. Zostało zrobione badanie moczu, mimo ze w kuwecie i poza nią mocz był bez widocznej krwi to w badaniu był krwiomocz i po wynikach badań dr powiedział, ze wynika on z uszkodzenia nerek (kłebuszków nerkowych) a nie zapalenia pęcherza.

Mam bardzo dużo lekow, niektóre wręcz z przedwczoraj, moze ktoś potrzebuje? Oddam za darmo:
bupredina, nospa, helicid, prevomax, duphalyte, peritol, mirtor, clavudale, synulox w tabletkach.

Moze podpowiecie?
viewtopic.php?f=1&t=220190

Wszystkim życzliwym osobom, wspierającym nas w tym trudnym roku, wszystkim zaglądającym, obserwującym, ktorym nasz los nie był obojętny, a takze każdemu, kto przeczyta ten post życzę najlepszego z możliwych czasu świątecznego, wypełnionego tym, czego potrzebujecie.
Marzenia11 i Nocia

a to nasza Wigilia